Ja bym za te wypalanie traw ludzi poważnie karała, tyle zniszczeń jest zawsze przez tą głupotę, a wystarczy dopilnować i skosić w porę, pamiętam te krajobrazy z lata tylko zielone, a bażant niech się zdrowo chowa w naturze

Witaj Mariuszu. Jak to miło znajdować nowe miejsca na tym forum To że ogród masz piękny i dojrzały i że piwonie dech zapierają to wielu już przede mną pisało. Najbardziej ujął mnie jednak twój dystans i język którym się posługujesz. Czyta się tak lekko, że zapomniałam że my w domu świętujemy Jutro wrócę nadrobić zaległości, ale zostawię jedno pytanie. Przymierzałam się do pierwszego w życiu szczepienia, ale czas leci nieubłaganie na tych moich hektarach i tak się zastanawiam... Czy nie za późno na taką zabawę? Chcę brzozę gracillis na siewce zwykłej brodawkowatej zaszczepić.
Aha, na początku wątku wspominałeś o swojej zewnętrznej galerii, czy mógłbyś mi podrzucić linka na priv? Jestem bardzo bardzo ciekawa. A tutaj wrócę jutro Bo i na ptakach się znasz i rośliny lubisz rozmnażać Wiele powodów żeby być częstym gościem
Pozdrawiam cieplutko i życzę miłego wieczoru

Piękne krajobrazy pokazałes. Miłego weekendu.

Marta , to od Bolestraszyc pewnie niewiele kilometrów cie dzieli .
Bogdzia, Marta . Urocze te pola przeplatane zadrzewieniami i przecięte rzeką San. Sporo tutaj ciekawych ptaków i roślin, takie oazy dla nich to starorzecza i zarośla wierzbowe na brzegu rzeki gdzie gnieżdżą się remizy i raniuszki. W polach usytuowane są pozostałości fortyfikacji. Twierdza Przemyśl jedna z największych w tym czasie (myślę o 1914, bo to czas jej oblężenia) w Europie.
Piotrek, takie właśnie, nie za stare, bo zaraz się rozsypią, a nowe wyglądające na stare
Ania monte, obecnie coraz mniej podpalanych łąk, da się zauważyć .
Podczas wielogodzinnego spaceru po polach spotkałem tylko jednego samca bażanta, obecnie zastraszająco ich mało w moich okolicach, za to bobry opanowały koryto rzeki.
Monika (jankosia) , mam brzozę zwisłą którą sam szczepiłem, ma już prawie 15 latek. Tylko robiłem to w sposób amatorski. Podkładki w doniczkach wniosłem zimą do tunelu, jak zaczęły wegetować, to uciąłem zrazy i przeszczepiłem metodą na stosowanie. Wiem, że zrazy brzóz lepiej nie przechowywać, tylko pobrać i szczepić. Oczywiście link wkleję na prywatnej poczcie, z miłą chęcią . Miałem kiedyś zdjęcia na hostingu który pobierał pieniądze, a zdjęcia znikały, zrezygnowałem i przeniosłem się na bezpłatny.
Pozdrawiam

Wiem o co ci chodzi takie z barziej prostych i nie nowoczesne, ja kupiłę rok temu takie mrozoodporne kwadratowe ceglany kolor czesto w oszołomie spotkać można je
U mnie dzis ciepło ale pada deszcz uciekam trzymaj sie

Wegetacja nieco spóźniona w porównaniu z niektórymi rejonami w Polsce, ale od soboty cieplutko, bynajmniej tak prognozują.
Śnieżyce, bergenie, ciemierniki, krokusy (dopiero pąki kwiatowe pojawiają się u nasady liści) , szafirki, ranniki, przylaszczki i piwonia drzewiasta w silnie nabrzmiałych w pąkach

Nic juz wiosny nie zatrzyma.