jeszcze kilka porannych migawek z ogrodu - szybko przed pracą

rabata przed domem



wychodzi trawa Hakonechloa all gold


szałwia omszona ruszyła


a na innej rabacie już kilka dni dzieli mnie od kwiatów na różaneczniku

rzeczywiście deszczyk potrzebny....
zamiast biegać i podlewać można się zachwycać widokami













zarzucam Was zdjęciami kwiatów kwitnących, bo są one dopiero pierwszy rok u mnie w ogrodzie, ale tak mi się podobają, że w tym roku dosadze ich jeszcze sporo. A bardzo podoba mi się taki misz masz - jest nieziemsko kolorowo


ale brrrrrrrr zmarzlam na dworze i uciekam do pracy
miłego dnia

Witaj Safikey.
Bardzo pięknie masz, i dom ekstra i ogród przepiękny taki obszerny i kolorowy...
Ja też mam ten problem bo wokół mojej działki nad morzem nie było bliskich sąsiadów i było tak cicho i jeszcze obok rezerwat... aż tu w tamtym roku dowiaduję się że już jest wokół wszystko sprzedane... Obawiam się wścibskich sąsiadów i hałasu...a mogłem kupić te działki obok bo cena była niska...
Pozdrawiam gorąco...

ja niestety tez jestem bardzo niezadowolona, że bedę miała sąsiadów, tym bardziej, że już zaczyna sie szum, jeżdżą wywrotki i..... ach szkoda gadać trzeba to przezyć

koło nas robią wjazdy do działek z tyłu za nami i już wlasnie rozkopali trawnik przed naszym ogrodzeniem - chyba wyleci tez stamtąd moja leszczyna czerwona , M będzie smutny tak go pięlegnował, dosiewał trawkę i nawet wczoraj kosił a dzis jest tam z lekka pobojowisko. Na działki za mna robią droge szeroką na 7 metrów a wjazd przy szosie ma 15 metrów - istny obłęd

pocieszę się ogródkiem



pieris zaczyna kwitnąć na czerwono


na azalii widać już, które to listki a z których paków rozwina się kwiaty


czekam na pierwsze czosnki na działke


bukszpany pieknie się zielenią

milego dnia

A tu bedę miała nowych sąsiadów






i mega szeroki 15-metrowy wjazd na działki z tyłu

przyzwyczaiłam się, że u nas jakoś tak cicho i spokojnie a teraz na jakis czas musze sie przyzwyczaić, że będzie mniej spokojnie

i rolety trzeba zasłaniać

Mam prośbę, mogłabyś pokazać swój żywopłot z pęcherznicy? Ile lat go masz i jak go przycinasz?

Po co im taki szeroki wjazd? Chyba nie mają co z pieniędzmi robić :/
Faktycznie, szkoda Twoich pięknych widoków
Z jednej strony człowiek liczy się z tym, że kiedyś będzie miał sąsiadów, ale zawsze odsuwamy tę myśl od siebie i myślimy "eeee... a kiedy to będzie..."
Bądz dobrej myśli, może będzicie mieli przemiłych sąsiadów.

Jeden jawi się jako mily, ale jest też taki wszystko wiedzacy- a takich ludzi nie lubie.

Ale za to 100m dalej i 400 m dalej mamy rewelacyjnych sasiadow. Więc radosc jest

Nawet dziś wszyscy spotykamy się na grilu- tacy sasiedzi to skarb

Trzymajcie kciuki za pogode ( ale mamy jeszcze w zastepstwie grill elektryczny), bo nie jest najwazniejsze gdzie, tylko z kim

Karol99 napisał(a)

Mam prośbę, mogłabyś pokazać swój żywopłot z pęcherznicy? Ile lat go masz i jak go przycinasz?

Oczywiscie że pokaze - moze dzisiaj zrobi zdjecie- wlasnie teraz rozwijaja się listki i widac kolory pecherznicy. I cos o nim opisze

Moje male pieknosci