safikey napisał(a)

Czesc,
Czasami jeśli jest mniejsza zostawiamy ale gdy jest taka srednia i wieksza to zbieramy do kosza a potem do kompostu. Czasami gdy jest upalne lato- wysycha nam na siano, a potem palimy w ognisku- ale to tylko latem

Wiem że jest metoda, że scieta trawa posypuje się ziemie wokół tujek- ogranicza to chwasty. Potem się to grabi-i posypuje swieza trawa. Ale przy prawie 400 tujach- brak chetnych do wygrabiania trawy

P.s. Marzy mi się traktorek- plan już jest

Widziałam filmiki na youtubie, jak ludzie koszą trawę w dużych ogrodach traktorkami bez kosza, a nawet boiska i się zastanawiałam czy po jakimś czasie ten trawnik im sie nie "udusi"? Przecież nikt takiej dużej powierzchni nie grabi.

W Mai jeden właściciel ogrodu ściółkowal rabaty ściętą trawą, ale napewno jej potem nie grabił. Sama się rozkładała

Mam świadomość, że zwykłą kosiarką, to ja nie dam rady obrobić trawnika i łąki i dlatego miałam podobny plan jak Twój, czyli zakup traktorka do pomocy. Plan został juz zrealizowany

Pooglądałam sobie jak Ci roślinki ładnie rosną.
Pozdrawiam
M.

Poranne migawki z ogrodu
Azali przed domem obsypana pomaranczowymi kwiatami






Przed ogrodzeniem szaleja wierzby, a ziemia zostala wyrownana, trawa posiana. Na koncu posadzilismy czerwona leszczyne, ktora wczesniej rosla na koncu dzialki w sadzie. Za leszczyna widac nowy wjazd na dzialki za nami

ale kawał roboty odwaliliście
pięknie jest a terenu zazdroszczę

rozark napisał(a)

ale kawał roboty odwaliliście
pięknie jest a terenu zazdroszczę

jak sobie przypomnę jak było w ubiegłym roku to brrrr


rzeczywiście sporo pracy już za nami, bo rok temu było tak




a teraz już oczy cieszy trawa


i jak już miło

Wieczorne migawki z ogrodu:













Zgodnie z planem zaczelam przebudowe rabat przed tujkami, więc dnia mi brakuje (pisze o tym w drugim watku o projektowaniu, bo pomoc jest konieczna)
Slodkich snow

Mam pytanko: czy mogę teraz podciac tawuly w kulki czy musze czekac na inny termin?

wyczytałam na necie, że chyba lepiej poczekać z cięceim tawuł po kwitnieniu...

Niestety zbytnio przycięłam hortensje ogrodowe i widzę, że kwiatów będzie jak na lekarstwo

co roku ten sam błąd

p.s. w przyszłym roku chowam sekator!!!!

smacznej południowej kawusi

wow ale roboty za wami! areału trochę zazdroszczę, ale trochę nie - bo jak to ogarnąć... pozdrawiam!

Szopen prawie jak Sfinks



Zurawki w gazonach przy oczyszczalni mocno się wybily i zagescily


Posadzilam sadzonki zurawek w gazonach przy schodach

Plony mojego M że szklarni (przyznaje że bez szklarni moje nigdy takie dorodne nie byly) teraz on jest panem warzywnika, ja pojawiam się tam aby podkrasc rzodkiewke

ogródek z innej perspektywy