Pączki ma, ale mszyce ją żarły, trochę będzie opóźniona Małe bestie w ciągu jednego dnia potrafią zaatakować, codziennie chodziłam i sprawdzałam, wystarczyła chwila nieuwagi
Oto moje zaadaptowane naparstnice - "dostanięte" od Ani Małej Mi. Dostałam kilkanaście, prawie wszystkie kwitną, nawet taka malutka co ledwo z ziemi wystaje postanowiła pączek sobie zrobić i chyba też pokaże jakiś kolorek Aniu, patrz i podziwiaj bo to Twoje dzieciaczki