Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Dwa ogrody

Pokaż wątki Pokaż posty

Dwa ogrody

Margarete 16:07, 10 cze 2016


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14370
CZy red leonardo taki sam zywotny i obficie kwitnący jak zwykły?
Nie wiem czy go koleżance polecac, nie ma w sieci nigdzie zwykłego Leosia, zapisy na jesien dopero...a czerwony jest dostepny.
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
paniprzyroda 10:03, 11 cze 2016

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Rench, to wiązówka od Małej Mi Pustynników i ja bym dokupiła, może jesienią, ale drogawe są lawendzie nie żałuj dolomitu, daj pod korzeń, dodaj piasku, jesli gleba zwięzła, kompost swój też może być.
Margarete, Red Leonardo u mnie równie żywotny jak różowy, może nawet zdrowszy. Polecaj z czystym sumieniem, jesli kolor jest ok.
Jankosiu, jak miło Cię widzieć. Wieczorem więcej
Ewo - Pszczółko, morelowego koloru jest tyle samo, co różowego odcienia, ale szybko jaśnieje w miarę przekwitania, do białego wręcz. Nie widziałam u nikogo na O. tej róży, więc będę ją obserwować.
Kasya, szałwia różowa, sieje się na potęgę, nawet zbytnio nie potrzeba jej pomagać. Niech się wysiewa, co roku zostaw wiosną najsilniejsze sadzonki i będziesz miała ciągłość kwitnienia. Dość wysoka jest, ponad metr kwiatostany. Zaraz do Ciebie idę.
To tak na szybko, bo nieczasowa znów jestem;P
____________________
Dwa ogrody
paniprzyroda 06:42, 12 cze 2016

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
jankosia napisał(a)
Mariolka jestem (żeby nie było że mnie nie ma) i powiem ci, że masz jeden z najpiękniejszych ogrodów na forum. Wszystkie róże które pokazujesz mi się podobają a nie odczuwam takiego zachwytu na innych wątkach - widocznie lubujemy się w podobnych roślinach Aminek chyba jednak wychodzi, ale pewności nie mam- liście takie trochę mniej jak koperek, a bardziej jak ostróżeczka- to będzie to? Mam kurczę taką nadzieję

Pamiętasz taką roślinkę którą pokazywałam że mi się w doniczce po upadłym patyczku wysiała? Została oznaczona Chwast ruderalny, ale piękny Ładnie się wysiało i pozwalam jej zostać bo tworzy białą mgiełkę tuż przy gruncie. To naradka północna. Jakbyś chciała nasionka tego chwastu to daj znać
I szukam rośliny. Odkryłam fajne połączenie, ale z udziałem bylicy estragon. Wydaje mi się że ona szybko w krzaczor nie do opanowania wyrośnie- mam rację? I szukam czegoś wysokiego o takich właśnie szarych, lancetowatych liściach, ale mniej ekspansywnego. Co byś podpowiedziała? A może tą bylicę w zadołowanych pojemnikach? Podpowiedz coś

Mariola, znasz nazwę bodziszka którego dałaś kiedyś Karoli a ona mnie poczęstowała jesienią? Taki karminowo różowy. Male kwiatki.

Dobra, wystarczy pytań jak na jeden raz Buziaki


Jankosiu
Mam nadzieję, że to aminek, jak również u siebie czekam na zarys kwiatostanów, bo jeszcze ich nie widać. za naradke dziękuję, zginie na moich rabatach. Bodziszek to korzeniasty, nie pamiętam, skąd go mam, jeszcze z czasów przedogrodowiskowych Potrzebujesz? Mam go na tony.
Z roślin o szarych liściach - dostałam sadzonkę bylicy luizjańskiej, może ta? Albo przetacznik siwy, coś z mikołajków, może krwawnik pospolity albo wiązówkowaty? Chociaż niekoniecznie mają lancetowate liście




____________________
Dwa ogrody
paniprzyroda 07:03, 12 cze 2016

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826



____________________
Dwa ogrody
paniprzyroda 07:31, 12 cze 2016

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Red Leonardo dla Małgosi, czerwień intensywna, posadzony z przodu trzy sztuki, za nim Ascot jeszcze w pąkach i kilka innych



przywrotnik powiązany, za chwilę tu pojawią się bursztynowe i złote kolory róż z dodatkami

____________________
Dwa ogrody
paniprzyroda 07:51, 12 cze 2016

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
i nie pokazywana część narożna z przodu działki, fragment, totalnie przebudowana jesienią, doszły tu hortensje bukietowe ze starego, hosty, róże, rozchodniki, bukszpany, na efekt trzeba z rok poczekać, a tymczasem jeszcze zielono, chociaż Pettitcoat ruszają, ale są bardzo nierówne, pozostałe róże które tu rosły wcześniej do przesadzenia jesienią, wiązówka do rozmnożenia, wypełni przestrzeń miedzy rozchodnikami, po zniknięciu czosnków, a krzewy z tyłu juz przestanę wiosną ciąć, potrzebne wyższe tło - to tak na wszelki wypadek, abym jesienią na inny pomysł nie wpadła




tymczasem za domem nadal dzwonkowo
____________________
Dwa ogrody
Margarete 11:04, 12 cze 2016


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14370
paniprzyroda napisał(a)
Red Leonardo dla Małgosi, czerwień intensywna, posadzony z przodu trzy sztuki, za nim Ascot jeszcze w pąkach i kilka innych



przywrotnik powiązany, za chwilę tu pojawią się bursztynowe i złote kolory róż z dodatkami


Dzięki za info i fotki. Piękny jest faktycznie, ja swoim zwykłym Leosiem się zachwycam więc śmiało go będę polecać również w wersji red.
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Margarete 11:05, 12 cze 2016


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14370
Pozostałe miejsca w ogrodzie u ciebie piękne
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
ewsyg 11:11, 12 cze 2016


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
Mariola, bardzo ładnie Ci to wszystko wyszło. Roślinki zdrowe i nad wyraz bujnie Ci rosną. Przypomniało mi się jak moja sąsiadka zapytała mnie, czy ja rozmawiam z moimi roślinami Bardzo mnie to wtedy rozbawiło i musiałam się bardzo powstrzymać, żeby nie buchnąć śmiechem.

Mariola, a ty rozmawiasz ? ?
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
Mala_Mi 07:28, 13 cze 2016


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Wiązówka sama się rozmnoży, da boczne rozetki jakby rozłogami (a może to z nasion się wysiała??) i je poprzesadzasz. Ja poprzesadzałam a i tak coś tam się zawsze zostanie i odrasta. I te pozostałości rozdaję
Kiedy dzielić?? Nie wiem. Ja to robię jak potrzeba. Liście zachowują się podobnie do żurawek, coś na zimę zostaje, a wiosną jak ruszy roślina to ja je wycinam (jak zdążę, a najczęściej nie zdążę) bo się robią brzydkie.
Widzę, że u Ciebie też wybujała do góry, dogodziłaś im One urosną i bez dokarmiania.

Róża moja przy szklarni jest już ustalona na 100%. Kupiłam jedną sadzonkę Elmshorn (3 lata temu) by porównać.. I rosną tak samo, kwitną i wyglądają.

Bogate masz te rabaty bylinowe.. pięknie.. lubię takie
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies