Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródek Iwony

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogródek Iwony

margaretka3 22:36, 22 lut 2016


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Wzejdzie, wzejdzie

Iwonka, niezła jesteś z tymi projektami; masz głowę do tego
____________________
Gosia - Ogród od nasionka z widokiem na Lanckoronę
bacowa 22:44, 22 lut 2016


Dołączył: 26 paź 2011
Posty: 2463
margaretka3 napisał(a)
Wzejdzie, wzejdzie
Iwonka,


Musi, nie ma innego wyjścia
Iwk4 22:45, 22 lut 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Tak, Ewa. tej, dokładnie

Gosiu, dziękuję.
Gosia, będziesz chciała ode mnie kosaćce? Pamiętasz, w zeszłym roku chciałaś, a ja przez szpital ci nie wysłałam
Bedę trzymać kciuki za Ewy Melice Ciliate, może coś mi skapnie
____________________
Ogródek Iwony II
22:55, 22 lut 2016
Ewa jaka to kocimiętka? Ta kocia? Bo są i antykocie
22:58, 22 lut 2016
Margaretka ja tez pisałam Iwonce ,że projektowanie ma w małym palcu i jej wątek to kopalnia wiedzy,jest bardzo pomocną i super babeczką
Iwk4 23:01, 22 lut 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Pierwsze słyszę
Jak byłam w ogrodzie Ewy, zwróciłąm uwagę, że większosć kocimiętek się płoży, a ta stała ślicznie na baczność zza bukszpanów.
Ewa mi opowiedziała, jak znalazła się w jej posiadaniu i na nią zachorowałam
Ale nie wiedziałam, ze są kocie i antykocie
To jest fotka z ogrodu Ewy Dalej są hortensje. kocimiętka przekwita, kwitną hortki
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/564x/2b/0a/c9/2b0ac9aa2e063359a6517045b5b294d1.jpg
____________________
Ogródek Iwony II
23:05, 22 lut 2016
Iwonko są takie które koty wręcz molestują i takie obok których przechodzą obojętnie.Mam taką obojętną dla kotów (na szczęście).Moja bardziej się pokłada jak Ewy,swoją tnę 3 razy w sezonie.
margaretka3 23:06, 22 lut 2016


Dołączył: 26 lut 2014
Posty: 5348
Moja też się kocimiętka pokłada, ale nie za przyczyną kotów na szczęście Moja ich nie przyciąga.
____________________
Gosia - Ogród od nasionka z widokiem na Lanckoronę
Iwk4 23:17, 22 lut 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
margaretka3 napisał(a)
Moja też się kocimiętka pokłada, ale nie za przyczyną kotów na szczęście Moja ich nie przyciąga.

Toja mam stipo-kociętkę. Mój kotek, o którym myśleliśmy, że jest kicią, a jest chłopcem, jak się okazało, uwielbia się tarzać w mojej stipie. Cała leży, połamana, a kotek szczęśliwy

Ja mam Gosiu od ciebie jedną kocimiętkę i taką sianą, która potem dogoniła wielkością twoją. Obie się płożą, co mi nie przeszkadza wcale, ale chciałabym mieć też taką, co głowę wyścibi za bukszpanów
____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 23:18, 22 lut 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Aniaaa napisał(a)
Iwonko są takie które koty wręcz molestują i takie obok których przechodzą obojętnie.Mam taką obojętną dla kotów (na szczęście). Moja bardziej się pokłada jak Ewy,swoją tnę 3 razy w sezonie.

A ile razy ci kwitnie? Bo ja się bałam ciąć. Teraz będę cięła
A te trzy razy - to kiedy?
____________________
Ogródek Iwony II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies