Kasiu, dziękuję. Przywrotnika sobie zapisuję
Choć zaczynam się zastanawiać nad ilością gatunków. Czy nie mam ich za dużo?
Wprowadzam do ogrodu wszystkie chciejstwa i zaczynam się już zastanawiać, gdzie upchnąć następne
Tereniu, sama się zastanawiam. Na pewno będzie pasować kolor niebieski:
jak dziewczyny piszą, te same roślinki będą pasować do Abrahama. Ale jakie jeszcze róże ... o to jest pytanie. Abraham ma śliczne kwiaty, ale zmienne jak kameleon: brzoskinia, róż, ...
Mam dwa Abrahamy, posadzę je razem. szykuję rabatę pod różowe róe w tonacji zimnej i drugą rabatę dla e-Ma dla róż herbacianych. Więcej miejsca nie mam na róże. I teraz nie wiem, co zrobić ?
Toszko, bardzo dziękuję
Zaraz pójdę poczytać
Ha, Toszko zrobiłam odkrycie po raz drugi
Pisałaś o Cisach, a ja myślałam, ze o tych, co kiedyś planuję. Nigdy wiedzy nie jest dość, wiec poszłam czytać
I się okazuje, ze już drugi raz spotykają się dwa podobne Nicki i to myli:
Jest Ikwa i Iwk4.
Iwk4 była pierwsza
Więc trudno
Bynajmniej poczytałam o cisach i się dokształciłam. Fajnie, ze też pomyślałaś o mnie
Ewo, super, że podpowiadasz
Jak znajdę inne miejsce na dwie bordowe róże, to miałabym miejsce na Abrahamy w takim towarzystwie.
I chyba zrobię sobie embargo na róże, bo za chwilę będę królową róż w malutkim ogrodzie
