Dla Ani (Modra Sowa) wstawiam moje rozchodniki:
te dostałam w środku lata od sąsiadki, M na taczce przewoził i dzieliłam na 3 części, z tych się gałązki dwie złamały, włożyłam do wody, do wazonu - mają kolor brudnego różu, ale mi się podobają:

Potem kupiłam w szkółce 3 sadzonki po 4 zł

A tu posadziłam rozchodniki, co w wazonie wypuściły korzonki:

Małgosiu, wczoraj się tu działo, dziewczyny zaglądały i wszystko jak lawina poszło. Nawet M chciał na koniec rozwód brać
Ale propozycję Danusi na rabatkę bynajmniej mam, muszę tylko sobie to rozpisać, bo parę nasadzeń już poczyniłam i chciałabym, by została np. obwódka z przymiotna wkoło jodły. Bynajmniej na razie. Przecież wszystkiego od razu nie uda mi się kupić. A moje dwie tawuły wędrują z rabaty na rabatę w głąb ogrodu, znowu muszę je stamtąd zabrać, jeśli obwódka bukszpanowa miałaby zostać.
Wczoraj nawet do dziewczyn wszystkich, gdzie zawsze zaglądam, nie zdążyłam wpisów zostawić

Ten różowy wsadziłam tam, gdzie róże jeszcze dojdą, na razie brakowało mi tam koloru. Ale docelowo chciałabym, aby było go więcej i więcej. Taka duża plama. Lecę do ciebie jeszcze raz sprawdzić twojego. Raz go widziałam i pisałaś, że chcesz go przesadzić. Masz przy hortensjach, bardzo pasuje takie zestawienie

powoli powoli i ostateczna koncepcja tej przytarasowej rabatki wyklaruje się w głowie
ale widzę, że Danusia potraktowałą ją obwódką całościowo, bez oddzielania kwadrata przy świerku i reszty

To była taka moja propozycja, która naprędce mi się nasunęła, zawsze pierwszy pomysł najlepszy uważam