Ewa, jak już będzie brama, to przy płocie chciałam posadzić klon. Nie wiem jeszcze jaki, ale na pewno w moim ogrodzie będzie.
Mam problem, że moje tuje przycinałam do wysokości płotu. Jak taras miałam cały zasłonięty, to mi to nie przeszkadzało, ale wtedy ogrodu z tarasu nie widziałam. Teraz taras jest odsłonięty, a tuje nisko przycięte. Muszę czekać, aż urosną, będę je cięła tylko po bokach
Za płotem jest droga na pole, ale czasem na skróty ktoś przemknie tamtędy. Więc mam plany, co do drzew górujących nad tujami Ale na to przyjdzie jeszcze czas.
Aniu, dla mnie patyczki limki, red baron i tą szałwię. Chyba, że coś jeszcze będziesz przerzedzać, to ja chętnie. Zanim będziesz wysyłać, to się skontaktujemy i ja pokryję koszty kuriera. Niedawno Joasia wysłała mi trawkę (stipę) i przez to, że poczta szwankowała, roślinki się tak zmęczyły, że nie dały rady. Szkoda roślin wystawiać na takie torury.
Nie wiem tylko Aniu, jak się będę mogła zrewanżować, ale o tym jeszcze pogadamy
Aniu, mi też trudno się powstrzymać. Na przykład przy ciurkadełku mają być jeszcze trawki, ale ich jeszcze nie ma i kupię dopiero wiosną. Najważniejsze, że wiem, co ma tam być.
Wymienię jeszcze tam hortensje na limki, bo te, co są NN są 2 takie same i jedna inna, i niskie. Kupiłam jedną limkę i jest piękna Tam też je dosadzę
ja zawsze wysyłam kurierem, po pierwsze szybciej po drugie łatwiej dla mnie bo kurier codziennie przyjeżdża do mnie
Pamiętaj, że ja nigdy nie oczekuje rewanżu, niech dobrze rośnie po prostu...
Iwonko, chyba że do wiosny zmienisz zdanie Ja mam trzy limki na froncie, długo się zastanawiałam czy nie anabel, albo vanilki ale dziś wiem,ze to to tego chciałam, piekne sa i już.