Dwa dni temu dostałam od sąsiadki zawartość jej plastikowego kompstownika, który nie był opróżniany od 1997r.Zaskoczyła mnie barwa i konsystencja najstarszej warstwy. Była jak glina. Brązowa, a w samym centrum jakby żółta. Wyższe warstwy były brązowo-czarne z charakterystycznym zapachem obornika.
W sumie było tego około 15 20l wiader. Mieszałam to z papierem i liscmi jesiennymi oraz ziemią kompostową i wrzuciłam do mojego otwartego, drewnianego kompostownika. Były tam dżdżownice ale nie dużo bo masa była bardzo zbita. Nawet po rozdrobnieniu trzyma sie w kawałkach około 5x5cm

Pytanie do ekspertów czy taka masa (zwłaszcza ta glina) ma jakąś wartość?

Pytanie, czy ta glina to nie np zdarta darn razem z ziemia gliniasta?U mnie sie takie cos nie tworzylo, ale oprozniam najpozniej po 3 latach.

Ziemia tutaj to piasek. Kobieta nie oprżniała bo nie ma sił na to. Powiedziała, że ostatni raz był opróżniony w 1997. Skład to głównie resztki obiadowe czyli bardzo duża ilość azotu.

Kompost nie był przerzucany, jego zawartość spokojnie możesz dawać w dołki pod rośliny, ma wartość odżywczą, zapewniam cię.

Wiatr i woda mają silny wpływ na strukturę naszego kompostu. Po 3 dniach silnych wiatrów i przelotnych silnych opadów wygląda to tak:


Ja wrzuciłam na kompostownik jako warstwę ziemi Zależy mi na dużej ilosci kompostu bo mam zamiar w przyszłym roku postawić jeszcze jedną skrzynie na warzywnik.

Witam,
A ja mam takie dziwne pytanie
Czy pryzma kompostowa może być przyczyną nadmiernej ilośći ślimaków bezskorupowych?

Mam tego paskudztwa mnóstwo w pobliżu kompostownika.

Jeżeli to są te czarne albo te pasiaste bez skorupowe to w porzadku. One są w porzadku. Simaki pasiaste bezskorupowe żywią sie rozkładającymi sie resztkami w kompostowniku a także jajami ślimaków tych szkodliwwych i owadów.

Jestem szczęśliwą posiadaczką dwóch koni a więc obornika mam pod dostatkiem i tak się zastanawiam czy w takiej sytuacji nie zlikwidować kompostownika a wszystkie odpadki po prostu mieszać z obornikiem. Co myślicie o takim pomyśle?

AnnaEdyta napisał(a)

Jeżeli to są te czarne albo te pasiaste bez skorupowe to w porzadku. One są w porzadku. Simaki pasiaste bezskorupowe żywią sie rozkładającymi sie resztkami w kompostowniku a także jajami ślimaków tych szkodliwwych i owadów.

Moje paskudztwo to brązowe- miedziane bezskorupiaki? dobre czy nie

Nie. Nożyczki i na pół. Mus samowolnie ograniczyć ich populacje.