Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB

Pokaż wątki Pokaż posty

Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB

KasiaWB 07:22, 15 mar 2016


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
A dzisiaj jest tak
____________________
Ogród KasiWB-część II ----------- część I Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB
KasiaWB 07:24, 15 mar 2016


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Pozdrawiam Wszystkich odwiedzających
____________________
Ogród KasiWB-część II ----------- część I Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB
Marga 09:32, 15 mar 2016


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 4122
No nie mogę... ale piękne kwitnące kwiatuchy! U mnie jeszcze ani jeden nie zakwitł! Moze ja w innym lubelskim mieszkam
Kasiu, u mnie jest tak samo biało.
____________________
Ogród dla moich synków
Mysza 10:12, 15 mar 2016


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 5807
Jakie kolorowe krokusikiJa posadziłam fioletowe i widzę, że są mało widoczne z daleka.Może jak się rozrosną to kiedyś będzie inaczej.
W końcu jesteś
____________________
Gosia
katel 11:55, 15 mar 2016


Dołączył: 27 kwi 2014
Posty: 4174
O wow! Kasiu u Ciebie to już wiosenne szaleństwo, jednak jest różnica w mieście a kilka kilometrów za miastem u nas jednak te 2 stopnie zimniej. Szkoda, że nie będziesz na Edenie ale nadrobimy .
Tak sobie myślę nad tym rododendronem, że może to taki niekwitnący egzemplarz Ci się trafił.
____________________
Pozdrawiam Kaśka Ogród, mydło i powidło. Wizytówka - Ogród, mydło i powidło
Aneta1309 20:55, 15 mar 2016


Dołączył: 02 lip 2011
Posty: 1964
Kwiatuchy cieszą oczy ale ten dzisiejszy śnieg już mniej. U mnie dokładnie tak samo.
____________________
Aneta - Jak więcej błędów nie popełnić......?
Zeta 17:20, 16 mar 2016


Dołączył: 15 kwi 2012
Posty: 5860
Ooo rodaczko widzę że u Ciebie biało hihi ...u mnie też
____________________
Zeta-Roztoczanskie-klimaty
KasiaWB 14:50, 24 mar 2016


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Witajcie
niby mamy już astronomiczną wiosnę, ale jednak jest zimno..
Wczoraj udało się troszkę zrobić w ogródku, a w nocy...przyszedł mróz.... Ziemia jak kamień.....No i nie uda mi się przed świętami uporządkować ogródka...
Nadal walczę z kotami... Utrapienie. Nie rozumiem skąd nagle postanowiły zrobić sobie u mnie kuwetę, mimo że dookoła mają mnóstwo niezamieszkałego terenu i pełno traw, krzaków itd. Dotychczas aż tak nie było, a przynajmniej nie tak uciążliwie... Nie licząc blaszaka budowlanego, który wiecznie był obsikiwany...
W jednym miejscu tak kot zaznaczył rewir, że dosłownie nie da się podejść... nie mówiąc już o robieniu czegokolwiek na rabacie bo można zejść od smrodu... Polałam w tym miejscu tanią wodą kolońską (wyczytałam w necie), obsypałam Brosem odstraszającym i jeszcze dałam cytrynowe kulki na mole, te kulki rozłożyłam również dookoła domu...Zobaczymy. Ja nie mam łatwo z kotami, one ze mną też przyjemnie mieć nie będą

Idę zobaczyć co u Was
____________________
Ogród KasiWB-część II ----------- część I Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB
Juzia 15:27, 24 mar 2016


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 38688
Daj znać czy zadziałało! Ja też się męczę z kociskami...

A fotki jakieś będą?
____________________
W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii
KasiaWB 15:41, 24 mar 2016


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
zobaczymy; dam znać jak sprawdzę czy działa.
Fotek nie mam, bo nie ma co pokazywać
____________________
Ogród KasiWB-część II ----------- część I Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies