Kamilo, mam kilka sztuk azalii japońskich różne odmiany i wszystkie są zimozielone...najwyżej zrzucają część liści na zimę i wiosną puszczają nowe...ale na krzaczkach zawsze jest sporo zielonego (lub czerwonego)
Kamilo ja bym na Twoim miejscu zrezygnował z tych azali Wiosną będzie pięknie ale przez resztę sezonu nadal zielono w tym roku
Rozważ posadzenie tam hortensji bukietowych albo ogrodowych Bardzo długo kwitną i będą mocnym akcentem kolorystycznym Wiem że Twój M nie przepada za kolorami ale może go przekonasz
Mam dwie białe Hortensję ogrodowe może uda je się tam dosadzić.
To prawda mój eM nie lubi kwiatów ale w tym wypadku zrobię jak chcę bo tą częścią ogrodu zarządzam ja chyba o tym wcześniej nie pisałam, ale aby uniknąć konfliktów podzieliliśmy ogród każdy z nas miał inną wizję ja mam część wschodnią i południową a eMuś zachodnią od rabaty z wierzbą mandżulską