polinka napisał(a)

Witam sasiadke

Dobrze kojarzę, że jesteś z okolic O.?
Pokazywalas gdzieś hortensjowa? Jestem ciekawa na jakie trawki się zdecydujesz

Plony warzywnikowe imponujące!

Tak, z okolic O. Hortensjowej nie pokazywałam, bo jest na razie rachityczna i nawet na zdjęciach trudno ją złapać. Posadzone już są Red Barony i teraz muszę zamówić turzycę, ale potrzebuję do słońca i nie mogę się zdecydować: Ice Dance czy Evergold.



A to zakupy, które M. zrobił sobie na bukową, do kosmatki śnieżnej i hakone.

Wendy79 napisał(a)

"Maja w ogrodzie obejrzana", a w niej kolejny ogród, który już tu kiedyś widziałam. Muszę poszukać...

A tym czasem: mój grab sadzony w czerwcu, jako plecy bylinowej...

graby pięknie rosną, oby były coraz piękniejsze i Twój i mój

Wendy79 napisał(a)

O warywniku nie piszę nic bo co mam napisać - Boooski jest no

Aga, szacun po same pięty za umiejętność rozmnażania roślin!!
I powiedz mi- gdzieś Ty takiego eMa znalazła, co sam z siebie zakupy roślinkowe czyni? Ewenement jakiś

Makusia napisał(a)

Aga, szacun po same pięty za umiejętność rozmnażania roślin!!
I powiedz mi- gdzieś Ty takiego eMa znalazła, co sam z siebie zakupy roślinkowe czyni? Ewenement jakiś

Sam sobie kupuje i sam sobie sadzi. Woła mnie tylko, żebym powiedziała czy dobrze rozstawione. Właśnie skończył sobie obsadzać bukową. Ma to też drugą stronę medalu, większość rabat omawiam z nim, jedynowładztwo mam na warzywnym i bylinowej

EMuś bardzo mile połechtany Twoim komentarzem, poszedł biegać

Warzywniak i zbiory apetyczne, mniam
Męża też chwalę, bo rzeczywiście rzadko takie "Okazy" w przyrodzie występują..
Za wieści o cebulkach buziak

Oto moja magnoliowo-hortensjowa. Limki marniutkie, ale były tanie i liczę, że gdy o nie zadbam, to pięknie mi się odwdzięczą. Tutaj z przodu będą jeszcze turzyce Evergold. Derenie, które rosną przy płocie, trafią na brzozową, a tu wzdłuż płotu będzie grabowy żywopłot. Za pierwszą magnolią "Orchid" posadzone są tawuły szare, które lubimy za ich pokrój, następnie magnolia "Leonard Messel" i znowu szpaler Limek, podsadzonych imperatą Red Baron (pomiędzy nimi trzecia magnolia "Rustica Rubra"). Przed magnoliami, na linii traw, planuję bukszpanowe żywopłociki. Cała ta rabata ma około 23 metrów i łączy się z prawą bylinową "eLką": w kącie wylądował perukowiec, rozdzielony od hortensji miskantami Morning Light.

Działasz i te działania przynoszą fajne efekty

Moje mizerne limki potrzebowały 2 lat, żeby dać popis, ale po roku można już było zawiesić na nich oko. Bardzo kolorowe te warzywne plony.

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Moje mizerne limki potrzebowały 2 lat, żeby dać popis, ale po roku można już było zawiesić na nich oko. Bardzo kolorowe te warzywne plony.

O, mam taką nadzieję, że w przyszłym roku będzie zdecydowanie lepiej. Zamówiłam dzisiaj 24 sztuki turzycy 'Evergold'