Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Miniaturowy ogródek

Pokaż wątki Pokaż posty

Miniaturowy ogródek

GabiK 11:11, 09 sie 2012

Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 3376
Czyli jaka róża np. Taka żeby nie trzeba jej było okrywać?
____________________
Ogrodniczka in spe - Miniaturowy ogródek
Kindzia 11:14, 09 sie 2012


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Witaj Gabiku! Przychodzę z rewizytą i od razu poznaję Twój ogródek. Byłam już u Ciebie, przeczytałam od początku. Ładnie u Ciebie. Taka już jesteś zaawansowana
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Gardenarium 11:14, 09 sie 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Okrywać to raczej trzeba - kopczyki z ziemi najlepiej, to tylko ja nie okrywam, ale nie polecam.

Pojedź na Baletową po róże i wybierz po pokroju i zapachu i kolorze
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
popcorn 11:14, 09 sie 2012


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Wielo- i wielkokwiatowe raczej trzeba będzie okrywać
____________________
Mój nowy ogródek
GabiK 11:16, 09 sie 2012

Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 3376
Witaj Kindziu.
Zaawansowana - to dopiero mój drugi rok.
____________________
Ogrodniczka in spe - Miniaturowy ogródek
nieszka 11:17, 09 sie 2012


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 2676
GabiK napisał(a)
Ewo, ale jeżówki i szałwia są takie bardziej architektonicznie naturalistyczne, uporządkowane. Bodziszek to już zupełna swoboda.

Nieszko, wzięłaś pod uwagę, że to jest wschód i blisko tarasu, więc słońce latem tak od świtu do 14? Wystarczyłoby różom? I jak one by wyglądały koło jeżówek?
Róż się trochę boję, choć mnie przekonują, że nie powinnam. A szałwia mi się podoba i nie mam innych miejsc na nią.

W sumie nie brałam tego pod uwagę bo skoro pisałaś o szałwi i kocimiętce (które raczej wolą słońce) to pomyślałam że ono tam jest.
Ale do 14-tej to mysle że wystarczająco słońca tak czy inaczej

____________________
jeszcze hobby czy juz uzaleznienie
agata_chrosc... 11:39, 09 sie 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
Ha, Gabiku! Róże to świetny pomysł! ALe zgadzam się, że akurat nie okrywowe. Okrywowe pokładają się, mają dość nieuporządkowany pokrój, no bo mają okrywać. A Ty potrzebujesz czegoś, co będzie prosto stało i zza bukszpanów wystawało. Czyli najlepiej średniej wielkości róże o wyprostowanym pokroju. Hm...hm...Trzeba pomysleć. AniaDS albo Monic to by z rękawa wysypały kilka nazw. A ja zaraz poszukam w moich "archiwach" i dam Ci znać
____________________
ogród w Holandi
Ana 11:45, 09 sie 2012


Dołączył: 11 maj 2011
Posty: 3808
Gabi, a o jakim kolorze róż myślisz?? (to znacznie okroi listę poleconych)
____________________
www.wymarzonydomani.blogspot.com - Ana - Ogród Any
GabiK 11:46, 09 sie 2012

Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 3376
Z góry dziękuję Agatko.
Tylko wiesz, zdrowa, jeśli się da pachnąca, biała, różowa lub fioletowa (są ładne fioletowe róże?) i nie taka bardzo wysoka - bukszpan ma 25 cm i taki będzie, góra 30 cm.
I jakby się dało to mało kłująca i nie męcząca z zimową pielęgnacją.
____________________
Ogrodniczka in spe - Miniaturowy ogródek
GabiK 11:49, 09 sie 2012

Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 3376
Ana u mnie róż, biel i fiolet tylko.
Powiedzmy, że najchętniej różową różę, ale biała też OK.
____________________
Ogrodniczka in spe - Miniaturowy ogródek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies