Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Za drzwiami do ogrodu... 18:34, 18 lis 2024


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 9219
Do góry
basia3012 napisał(a)
Aniu, złociście u Ciebie. Też lubię taką jesień. Oby trwała jak najdłużej.

Prawie tydzień nie zaglądałam do ogródka i myślałam, że dziś już niewiele będzie do oglądania. Em dokończył grabienie i wywożenie na kompost większości liści, więc nie wiedziałam, co tam jeszcze zostało na drzewach i krzewach. Ale dzisiejsze przedpołudniowe słońce skusiło mnie do przebieżki po ogrodzie i okazało się że jeszcze na czymś da się oko zawiesić! Trawy i jakieś byliny...całkiem goło nie jest!

Wielosił:

Jakiś bodziszek:


Zimozieloną masę robią u mnie świerki, ich wielkość nie jest proporcjonalna do reszty ogrodu, ale ciągle spełniają rolę cienia w upalne lato.
Za drzwiami do ogrodu... 18:14, 18 lis 2024


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 9219
Do góry
Urszulla napisał(a)
Aniu, trawy przepiękne. Nie wiedziałam, że masz aż tak dużo miskantow. A molinie są zachwycającemam swoją -wielką, od Madzi - średnią a od Ciebie - niską. Mam nadzieję że przezimują. Bo molinie są wrażliwe u mnie z powodu mokrego podłoża. Te Twoje cudnie się przebarwiają.

Molinii do tej pory nie powiązałam, bo lubię te ich wachlarze i szkoda mi było, ale nie wiem czy nie będę żałować, bo dziś pogoda po południu się zmieniła i pada. Będę pewnie potem wiązać mokre
Oby u Ciebie dały radę rosnąć, bo naprawdę cieszą swoim widokiem



Za drzwiami do ogrodu... 18:00, 18 lis 2024


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 9219
Do góry
Alija napisał(a)
Aniu, czy to była "złota godzina" czy nie, ale zdjęcie wyszło świetne, piękne kolory. Przepiękny ten grab Frans F,
naprawdę żółciutki w odcieniu cytryny.

Dziękuję Alicjo!
Myślałam, że to już będą ostatnie jesienne zdjęcia tak kolorowe, ale dziś w południe jeszcze błysnęło słońce i znów troszkę poczarowało ogród, który już w większości bezlistny ostatnio wydawał się być bardziej rdzawy, a słońce jeszcze podbiło trochę kolorków Wprawdzie Frans już dziś nie gwiazdorzył żółcią, stracił sporo liści ale dzielnie się trzymają niektóre berberysy:



hortensja dębolistna:

i przed nią hakone się złoci
Wymarzony sielankowy ogród..... 17:55, 18 lis 2024


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Monia81 napisał(a)





Urocze miejsca
Wymarzony sielankowy ogród..... 17:47, 18 lis 2024


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
kamila66 napisał(a)
Jeśli ma tam być ognisko spróbuj (chociaż na kartce) narysować zarys ogniska wtedy lepiej określisz kształt rabaty
coś w ten deseń




Hej, wczoraj oglądałam Twoje/ Wasze działania bo nie wiem nic o powstawaniu obecnego ogrodu. Ślicznie masz od wiosny do jesieni, wypasione sielankowe miejsce A tu taka zmiana planów i nowe wyzwania
Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ 17:32, 18 lis 2024


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11657
Do góry
Nie jestem zadowolona ze stanu ogrodu - nadal żadne rabaty nie sa gotowe. czyli nie mogę wsadzić drzew, krzewów etc. Żeby cebule się nie zmarnowały - a nakupiłam na zdecydownie więcej niż tą jedną rabatę - to upycham na jedyną rabatę jaką mam. Wiosną będzie szał cebulowych... albo jakis glupi misz-masz. Jedyny plus to że cebulowe kwitną w różnym czasie

Ogrodowe wariacje 15:44, 18 lis 2024


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10802
Do góry
Wiaan napisał(a)


Oto skład: Finola, Angelique, Britt, Black Hero, Blue Spectacle, Exotic Emperor kilka sztuk oraz Mount Tacoma. Tak myślę bo nie mam zdjęć opakowania ale coś kojarzę, że dokupiłam.



Black Hero jest obłędny



Super się zmienia






Anetka, pozazdrościłam Ci tego zestawu i mam nadzieję, że te, które planuję posadzić dadzą podobny efekt
Ptasi gaj 14:16, 18 lis 2024


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 11137
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Cd





Było tak latem



Dzisiaj tak





Elu, zdjęcia porównawcze z lata i jesieni, dla mnie wygrywa jesień
Cudowne przebarwienia, lekkość
Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 11:45, 18 lis 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 13399
Do góry
Takim widokiem z samego środka Centrum się dzielę, bo mię zachwycił był
Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;) 10:54, 18 lis 2024

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 5918
Do góry
Powiązane miskanty



Wszystkiego po trochu 22:12, 17 lis 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
mirkaka napisał(a)
dąb błotny green pillar




klon palmowy atropurpureum




Witam Mirka
Przytnij temu dabkowi wiosna końcówki pędów. Wypuści boczne pędy i się zagęści. Nie widzę całego drzewka, ale jest trochę rzadki. Przytnij wiosna końcówki pędów to się zagęści też tak z jednym zrobiłam i ładnie się zagescił.

Rumianka ładnie rośnie. Zrobiłam błąd, że za duże kępki posadziłam wiosna jeszcze podzielę.
Pozdrawiam
Grzebiuszka ziemna 22:08, 17 lis 2024


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7921
Do góry
Alija napisał(a)
...Ty będziesz miała już spokój ze sprzątaniem na wiosnę.

O właśnie tak chciałabym

Tak Elisko lubię ja jest gęsto, właśnie obejrzałam sobie nie wiem który raz ogród Gosi-ciociogród, uwielbiam. Przypominam o wątku z filmami dla pocieszenia w długie zimowe wieczory, qrczę 7 godzin ciemnoty

https://www.ogrodowisko.pl/watek/11584-filmy-wywiady-z-uczestnikami-forum-ogrodowisko

Dzięki Ula
Kasiu tak, ziemię ma dość dobrą z moich nasionek wszystko w miarę rośnie, no chyba że zaniedbam sama

Na razie ciachałam jesiennie 9 róż, a co się naoglądałam filmików o cięciu, to moje tydzień temu zrobiłam oprysk na czarną plamistość i jakieś małe zgryźliki, jesień a one jeszcze aktywne. Ogarnęłam mój mały przedogródek z krzywą limbą, zdjęcie sprzed 3 dni, jak słonko wyszło, chociaż do Waszych dużych ogrodów to pikuś jeszcze kamieniołomy nadal zostały do ogarnięcia.




Agatorek napisał(a)
Pewnie już nie ma sernika? ...

Agnieszko już nie ma, ale następnym razem wirtualnie Cię zaproszę
A propos ciasta zrobiłam z przepisu poniżej fajne ciasto, na pewno wejdzie w kanon, tylko z 1 szklanki mąki, jajek, cukru i jabłek, wyszło super, Przepis poniżej, warto spróbować, ciasto leciutkie, biszkoptowe. Ja zawsze dodaję mniej cukru bo nie słodzę i nie lubię takich słodkich rzeczy:
https://www.urwiswakcji.pl/2021/11/tani-placek-ze-starego-zeszytu-naszej.html?m=1

a tu skrót do wykorzystania:
Składniki:
• 1 szklanka mąki
• 1 szklanka cukru + opcjonalnie 1 opakowanie cukru waniliowego
• 6 dużych jaj
• 1 kg jabłek - najlepiej antonówek lub innych kwaśnych kruchych (zużyłam trochę mniej)
szklanka=250 ml
wymiary formy: najlepiej tortownica okrągła lub kwadratowa - 24x24 cm (moja 21/31 cm i piekłąm trochę dłużej)

Wykonanie:
Cukry z żółtkami miksujemy na pulchną masę. Następnie dodajemy mąkę - dokładnie mieszamy. Potem dodajemy ubite białka - powoli i dokładnie mieszamy łyżką. Na koniec dodajemy pokrojone na małe ćwiartki jabłka - delikatnie i dokładnie należy wmieszać je w ciasto.
Ciasto przelewamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w temp. 170 st. C, u mnie opcja góra- dół - ok. 40 min. Piekłam dłużej o jakieś 15 min zależy od piekarnika




Ogród prawie wymarzony … 21:56, 17 lis 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
olciamanolcia napisał(a)
Zaraz odpiszę ❤️
Moje ambrowce - pikne jak nigdy






Justyna też masz kolor. Jak się posadzi drzewa z myślą o jesieni to zawsze o tej porze będzie pięknie. U mnie ambrowiec przebarwia się na żółto. Miewa kilka liści różowych ale sporadycznie. Za to tulipanowiec ma piękny pomarańczowy kolor.

Tulipany już posadziłas? Dynie też twoje. Ja w tym roku miałam parę maleńkich jak nigdy. W zeszłym roku pełna taczka

Następują ponure miesiące och jak ja takiej pogody nie znoszę. Jeszcze aby to polało ale mży. U nas bardzo sucho od 2 m-cy porządnie nie padało takie tam kropienie bez deszczu.
Ogród z zegarem 21:28, 17 lis 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Agatorek napisał(a)
Byłam dziś na działce, ale dosłownie 2 minuty, bo było strasznie zimno.

Na razie działka jest czyszczona z drzew przeznaczonych do wycinki i krzaków.

Te drobne gałązki pójdą na przemiał

Widać coraz więcej


Lubię tą sosnę ❤️


I mam już opał na pierwszą zimę



Agnieszko bardzo ładna działka można budować. Czytałam, że masz obawy czy budować. Tak zawsze jest że człowiek jest na rozdrożu i nie wie co począć ma dylematy. Miasto jest fajne ale nie na długo. Już się przyzwyczaiłaś, że mieszkasz poza miastem i trudno ci będzie się przyzwyczaić do miasta.
Powoli wybudujesz. Chyba eM ciebie nie wypędza.
Oglądałam twój ogród i piszesz, że już w nowym tyle rabat nie będzie. Nowa działka ma inny charakter piękne obejscie i ma drzewa, krzaki więc tyle rabat nie potrzebuje.
Wracając do ogrodu poprzedniego też pięknie się prezentuje. To jakieś twoje doświadczenie które będzie ci pomocne ew. Projektowaniu następnego.

To drzewo to brzoza a nie sosna. Ładne siedzisko.

Agnieszko zawsze ci kibicowałam i będę dalej. Wszystkiego dobrego.
Pozdrawiam
Wymarzony sielankowy ogród..... 20:44, 17 lis 2024


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 9205
Do góry
No to się pochwalę, bo szykuję coś nowego z mężatym podjęliśmy decyzję, myśląc o przyszłej emeryturze, że chcemy mały fajny parterowy domek w moich rodzinnych stronach kiedyś ten obecny ogród z domem pewnie sprzedamy, ale jeszcze jak zdrowie będzie, to przez jakieś parenaście lat będziemy się nim cieszyć

Jestem z Tarnowa i tam zakupiliśmy 21 arową działeczkę obecnie kończone jest ogrodzenie marzy nam się dom z bali, więc pewnie trochę to potrwa zanim temat ogarniemy, ale cieszy już samo marzenie poniżej foteczka po koszeniu




Blaski i cienie nowego życia 20:43, 17 lis 2024


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 15772
Do góry
Urszulla napisał(a)
Nie miałam czasu na ogród, tylko uchwyciłam przymrozek poranny



Pięknie, taki widoczek oszroniony ❤️
Grzebiuszka ziemna 20:00, 17 lis 2024


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21964
Do góry





Ależ ty masz ziemię! czarnoziem piękny!
Blaski i cienie nowego życia 19:57, 17 lis 2024


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21964
Do góry
Urszulla napisał(a)


Kasiu, dziękuję, dawno Cię nie było u mnie

Dąb błotny


O z nazwą błotny to już mi pasuje
Dawno mnie nie było bo teraz rzadko bywam. Ten rok to ciągłe wyjazdy, dużo pracuje też zdalnie by pogodzić marzenia z praca zawodową. Ale czasami trzeba wybrać
Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 19:53, 17 lis 2024


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3784
Do góry
Judith napisał(a)
Przesadzania świerka etap drugi, ale wcale nie ostatni .
Pierwszy etap zakończył się na wykopaniu rowu, który miał służyć jako droga przesunięcia drzewa na miejsce docelowe oraz na wykopaniu rowka dookoła drzewa.

Dzisiaj była lepsza zabawa .
Najpierw ja przygotowałam miejsce, na które miał trafić świerk. Musiałam lekko poszerzyć rów w jednym miejscu i natrafiłam na złoże zakopanych kawałków grubego styropianu tudzież żelastwa. Była też butelka po piwie W CAŁOŚCI!!! Dodatkowa robota z usuwaniem tego dziadostwa. No dramat i masakra.
Potem dno wysypałam ziemią zmieszaną z kompostem.
EDIT: potem małżonek podciął korzenie od dołu.

Teren został przygotowany, mogliśmy przesuwać drzewo. Owinęliśmy bryłę korzeniową workami jutowymi, zamocowaliśmy te wory sznurkami. Potem dookoła bryły ułożyliśmy drabinkę sznurkową z łańcuchami. Następnie małżonek się napiął i zaczął ciągnąć.
To był ten moment, gdy zaczęliśmy się śmiać tak straszliwie, że dostałam czkawki . Bryła ani drgnęła . Przypomniałam sobie wierszyk o rzepce i ze śmiechu rozbolał mnie brzuch . Miałam też wizję strongmena ciągnącego samolot .

Szybka decyzja - albo zorganizujemy konia, który to pociągnie, albo zmniejszamy bryłę korzeniową . Zorganizowanie konia odpadło z uwagi na brak koni w okolicy , zmniejszyliśmy zatem bryłę, a następnie powtórzyliśmy proces owijania workami i drabinką. Dodatkowo pod bryłę podłożyliśmy płytę meblową, by usprawnić przesuwanie.

I stało się! Drzewo ruszyło z miejsca!! Ale nie po płycie lecz razem z płytą. Niby nic a jednak problem, bo trzeba potem było tę płytę wydostać spod bryły. Zabawy z tym było aż nadto…

No nic - najważniejsze, że drzewo dotarło na miejsce docelowe i wstępnie obsypane zostało ziemią.
Po akcji miałam już siłę wyłącznie na sprzątnięcie sprzętów i podlanie drzewa. Zgodnie ustaliliśmy też, że nigdy więcej takiej akcji .

Jutro zakończenie przygody czyli finalne zasypanie dołu .

Przed przesunięciem i po:


Uśmiałam się bardzo czytając ten opis.
W pierwszej chwili zrozumiałam, że butelka była w całości z piwem.
Dobrze, że styropian w kawałku, a nie rozdrobniony. Taki rozdrobniony to dopiero masakra.
Ogród z koniczynką 19:52, 17 lis 2024


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21964
Do góry
Rumianka napisał(a)
Trawy powiązałam...miskanty takie chudeusze po podziale



Jak się ślicznie mienia kolory - piękna jesień! A te wielkie trawiszcza to memory? one takie gigant są?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies