Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Miskantowa pustynia, w przyszłości tarasowy ogród na skarpie

Miskantowa pustynia, w przyszłości tarasowy ogród na skarpie

TAR 12:55, 06 mar 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10781
Senior tez nie mial rodowodu, historia dluga. Niestety roznica w zachowaniu pomiedzy rodowodowym a nim to byla przepasc. Poswiecilismy mu ogrom czasu i milosci. Jednak niektorych zachowan w glowie nie udalo sie nigdy pozbyc. Ale byl to przecudowny i najukochanszy pies pod sloncem. I tez nie umiał pływac, raz wskoczyl za mna do jeziora i biedak malo nie utonął. I chociaz czasem był jak ten wrzod na t... ogromnie za nim tesknie. Juz na pewno takiego psa nie bede miec, byl jedyny i wyjatkowy.
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Miskantowo 13:14, 06 mar 2025


Dołączył: 24 mar 2021
Posty: 688
Nasz to Dr Jekyll i pan Hyde w sporym ciele.
Najprawdopodobniej to…demencja i ostatnio mocno daje się nam we znaki.
Pilnujemy go już jak oka w głowie.

____________________
Wioleta Miskantowy dom
Miskantowo 13:20, 06 mar 2025


Dołączył: 24 mar 2021
Posty: 688
Za oknem 18 stopni. Wiosna !





Wyskoczyłam z domu i wpadłam prosto do pobliskiego ogrodniczego.
Nie kupiłam bratków bo nie miałabym ich jak zabrać ale zapach był cudny, poprawił mi humor.

Porozmawiałam tylko z panią, obejrzałam skimmię i jednego judaszowca oraz oczara, zakupiłam miedzian i zaraz idę do prac polowych.
____________________
Wioleta Miskantowy dom
Miskantowo 13:35, 06 mar 2025


Dołączył: 24 mar 2021
Posty: 688
sylwia_slomczewska napisał(a)
Cudna kicia, ale i kufer piękny choć tylko fragment zobaczyłam

To irlandzki kufer, służył najprawdopodobniej do przewożenia amunicji a teraz wylądował na salonach…
Małzon go gdzieś znalazł i przytaszczył do domu.
____________________
Wioleta Miskantowy dom
Miskantowo 18:07, 06 mar 2025


Dołączył: 24 mar 2021
Posty: 688
Posadziłam ciemierniki. Rodzimą glinę wymieszałam z popiołem z kozy i kompostem. Powinno być im dobrze.

Obcięłam ostatnie trawy. Przepikowalam papryki, trochę są klapnięte ale miejmy nadzieję, że się podniosą.
Wysiałam do małych doniczek bób.
Do donic przed domem posadziłam kłącza jarzmianek, różowe przyszły bardzo ładne a Shaggy kiepskie, kupiłam trzy i jedna być może da radę ale dwie przyszły kompletnie martwe. Sprzedający juz mi wysłał kolejne.


Zajrzałam do pudla stojącego przed domem.
Wykiełkowały mi czarnuszki African Bride, wieczornik damski i mak Mother of Pearl.
No i bezodmianowe lewkonie.

W sobotę lecę, po powrocie zabiorę się już za wszystko pełną parą.

____________________
Wioleta Miskantowy dom
Wafel 21:35, 06 mar 2025


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 2584
Udanej podróży
____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi
Margo2 00:20, 07 mar 2025


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2183
o Ty masz naprawdę kota idealnego.
Mój jest przeciwieństwem.
Niestety ucieka za ogrodzenie, stąd sznurek. Bo owszem wyjść wyjdzie, po tujach, ale już wrócić nie umie
U weta jest w sumie na tyle spokojny, że nie drapie i nie gryzie. Zazwyczaj staje na tylnych lapach przednimi mnie obejmuje i wzrok ma "Ratuj mnie".
Czasem też wydaje różne dziwne dźwięki, ale mam wrażenie, że więcej gadał jak był mały.
Najbardziej mnie martwią te próby ucieczki.
Znaczy się nie podoba mu się u nas. A tak bym chciała, żeby ten sznurek zniknął

Udanego pobytu
Wygłaskaj sweterki
____________________
Gosia Margo2 Ogródek Gosi
Miskantowo 06:56, 07 mar 2025


Dołączył: 24 mar 2021
Posty: 688
Papryczki przeżyły pikowanie i mają się dobrze.

Wczoraj zapomniałam oczywiście o oprysku miedzianem. Zaraz go rozrobię i dziś musze przelecieć się po drzewkach i krzewach.

____________________
Wioleta Miskantowy dom
TAR 09:53, 07 mar 2025


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 10781
Miskantowo napisał(a)
Za oknem 18 stopni. Wiosna !





Wyskoczyłam z domu i wpadłam prosto do pobliskiego ogrodniczego.
Nie kupiłam bratków bo nie miałabym ich jak zabrać ale zapach był cudny, poprawił mi humor.

Porozmawiałam tylko z panią, obejrzałam skimmię i jednego judaszowca oraz oczara, zakupiłam miedzian i zaraz idę do prac polowych.


Czy te igielki to galazki czy moze bażyna? Bardzo ładnie to wyglada. Przy okazji udanego wyjazdu i pobytu u połówka
____________________
Ogrod nad bajorkiem
Miskantowo 19:03, 08 mar 2025


Dołączył: 24 mar 2021
Posty: 688
Nie, to nie jest bażyna.
To zwykła tuja globosum.
____________________
Wioleta Miskantowy dom
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies