Klon Katsura co roku zadziwia mnie swoją kolorystyką. Z ciemnego pomarańczu teraz przechodzi w jasny pomarańcz i żółty a potem będzie zieleniał. Nawet gałęzie mają ten sam kolor co liście. A zimą pęďy są intensywnie czerwone.



A tu dereń, który nadal mieszka w donicy

Iwonko moje stewarcje okazały się fotergillami

Aniu do skarpy nie dotarłam
wzięłam się za porządne przekopanie tej rabaty

-jesienią robiłam na niej eksperyment ….tzn posadziłam bez przekopywania drzewa , krzewy, jakieś tam trawy -dawałam tylko do dużych dołów dobroci ,porozkładałam kartony ,zasypałam dobrą ziemią z kompostem i obornikiem i na to wysypałam grubą warstwę kory …..
przez zimę się miało to wszystko samo przegryzć …..
.hmmm
i efekt jest połowiczny -tzn -wyginęły jakieś drobne chwasty, mlecze i inne ,ale perz ma się bardzo dobrze,aż za dobrze i zarasta całą to moją rabatę wygnańców
dziś prze około 5 godzin przekopałam widłami kawałek może 3m na 3m -wybrałam około 5 taczek kłączy …..teraz każdą wolną chwilę będę tam ryć niestety ….
nie znalazłam innej metody na pozbycie się perzu -chemii nie chcę stosować ,bo zamierzam tam w dolnej części posadzić dynie i cukinie ….

tak mnie ręce bolą ,że nawet mi się pisać nie chce

Witam wszystkich po lekkiej nieobecności troszkę się dzieje czasami
Nie jestem w stanie przeczytać tyle stron we wszystkich wątkach
Niemniej wszystkich pozdrawiam serdecznie a to dla Was

Iwonka
Ta Twoja Amonagawa ( przepiękna ) jaką ma wysokość i szerokość ?

klony cudooooo-uwielbiam

Ale dzisiaj było paskudnie. Brrr. Zimny wiatr a deszczu całe 5 minut. Deszcz to za duże słowo. Raczej mżawka. I przebłyski słońca. Wyskoczyłam na trochę ale szybko zakończyłam moją dzisiejszą "karierę" ogrodową.

Wiesz może co to za biało kwitnące krzewy w tych widoczkach zaogrodowych? Widziałam dzisiaj takie jak jechałam samochodem i zastanawiałam się co to.
Rzepak już szykuje się do kwitnienia? Uwielbiam taki widok i jego zapach.

sąsiad

obiela godnie zastępuje przekwitającą magnolię

mizerne resztki judaszowca, ....trzeba się cieszyć bo za rok nie wiadomo czy będą jeszcze

O mamo, ta amanogawa to jeden wielki bukiet! Cuuudna, taka napakowana kwiatami. Masz może jej fotkę w całości?

I bonusik