Ewa relacja z tarasowej dla Ciebie
korzenie Origanum i Caradonny ok, miskant praktycznie rozpadł mi się w rękach suchodrzewy są malutkie, a specjalnie wzięłam droższe, bo sadzonki na zdjęciach okazałe były u mnie w szkółce taki rozmiar jak mi przysłali to po 4zł mogłam wziąć
ogólnie widok taki - tam gdzie patyczki, wsadzone są pomarańczowe mieczyki
po obwodzie miękkimi półkolami wysiałam aksamitkę drobnolistną
ten patyk przy pergoli to milin - chce zobaczyć czy on jeszcze żyje - jesli nie - to wylatuje.
suchodrzew chiński
Dzień dobry, czy może ktoś wie co się stało z moja jodła kalifornijska compacta? Posadzona rok temu, igły niebieskie, zaczynaja się przebarwiać jak na zdjęciu . Nawiozlam ja jakieś 3 tyg temu nawozem do iglaków. Proszę o pomoc
Dokonałam dziś bardzo niemiłego odkrycia - ćma dotarła i do mnie. Tzn. ja nie mam buksów, ale mój Tato ma. Niedużo, dwie obwódki, ale są to buksy wyjątkowe, bo jeszcze z ogrodu Babci.
Starałam się mieć na nie baczenie. Dotychczas nic nie było, a dzisiaj - trrrrach!
Na razie zajęły kawałek jednej obwódki. Zamawiam Lepinox i muszę się dokształcić, bo coś tam pamiętam z Toszkowych rad, ale dotychczas mnie to nie dotyczyło, więc pozwoliłam sobie sporo zapomnieć.
Bleeee…
Witaj Iwonko!
No tak za huśtawką powstała rabata kwiatowa.Siatki już nie ma.Wolna przestrzeń widoczna.
Dziś właśnie robiłam też nową mała rabatkę w miejscu , gdzie było ognisko i pniaczki. Te powędrowały nad staw.
Ja też trochę przesadzam. Sucho. deszczu nie ma.Jutro chyba bedę musiała podlać. A zwłaszcza te , które przesadzałam.
Ech wiosna sucha, zimne noce...
I ty dużo przesadzałaś. Oj, ciekawa jestem co tam namodziłąś
A to jeszcze w pełni nie wykończone dzieło dzisiejszego dnia.
Po miejscu ogniskowym
takie coś zrobiłam.
Klon palmowy na środku.A w tych dwóch częściach w korze roślinki .W jednej berberyski.
A w drugiej planuję ze 3 hakonki.
Muszę jeszcze kupić zrębki kolorowe, aby te części odróżnić.
I dosiać trawę, wokół.
Dziś z córcią kosiłyśmy trawę.
I zwoziłam drzewo, które było za siatką. Mąż ciał .a ja z taczką kursy robiłam.
Jedna pryzma drzewa zlikwidowana,złożona
Złe pomysły, wszystko jest za małe, niknie Te koły brązowe wyrzuć, Róże dwie - znowu dwie róże nie mają tutaj żadnego znaczenia. Powinny być masywne drzewka kuliste, wystające korony ponad płot a nie malutkie róże.
Nie może być, jest zbyt symetrycznie, sadzenie po dwie też nie jest dobre.
Wywal ten biały kamień, bije po oczach, tego się nie robi w ładnych ogrodach. NO, chyba że jest on szary, ale tuje nie znoszą kamienia, a tym bardziej szmaty, bo chyba jest pod kamieniem???
Czy w przypadku chęci zraszania 9metrów, 90 stopni oraz 180 stopni warto jeszcze montować MP Rotator 3000 (zasięg ok. 7m) czy już szukać czegoś rotacyjnego?
Zastanawiam się gdzie jest granica.
Dodatkowo za statycznymi przemawia też przepływ, rotacyjne mają dużo większe wymagania, w moim przypadku chyba musiałbym zwiększyć ilość sekcji co rodzi koszty - więcej rury, druga skrzynia, większy sterownik, itp., więc chyba lepiej statyczne i dłuższa praca?
U mnie 4 kotki, a czarne są 3: Duduś, Pysia i Czarnusia.
Kocia starszyzna to też podrzutki i to dosłownie, ktoś postawił pudło z kotkami na samochodzie [eM był w pracy w J. G.] i są.
Nutka i Czarnusia to dwójka z piątki, które urodziła u nas na strychu dokarmiana kotka i też są
Moje koty nie wychodzą z domu.
Nie liczę dokarmianych kotów, może ich być ok. 10.
Zostały nam łaty, więc wymyśliłam Emowi robótkę - stożki
W trakcie roboty.
Muszę przekonać eMa, że chcę jeszcze 4, nawet go wyręczę w malowaniu [będą białe]
Już ręce nad sobą załamuje,boje się cokolwiek posadzić,że znowu z miarą będę biegać-bo będę chciała symetrię zachować ( nie jest już raczej zdrowy objaw a tu tak fajnie wszystko rozrzucone
Ja nie mam wyobrażenia jak te rośliny wyglądają na żywo, jak będą się ze sobą komponowac, dlatego wierzę, że to będzie dobra kompozycja. Jeśli jednak cos innego Ci przyjdzie do głowy to ja chętnie zobaczę
Tylko o jednym zapomniałam napisać, ze tam gdzie śś to przejście będziemy robić o takie, myślę o płytach ułożonych, w innym przypadku i tak wszyscy na skos będą jakoś przechodzić o czym zapomniałam zaznaczyć