Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Moje małe, zielone miejsce na ziemi... 17:32, 12 lis 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 3523
Do góry
Tak, Lady in Red,tylko z przodu jest już mała bordowa Little Joker, dlatego myślałam dać Amber Jubilee.

Nie za dużo bordo?
Moje małe, zielone miejsce na ziemi... 16:16, 12 lis 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 3523
Do góry
Tak wypełnia to miejsce miskant


Moje małe, zielone miejsce na ziemi... 16:07, 12 lis 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 3523
Do góry
Tak sobie myślę, gdybym jednak nie chciała już w tym miejscu miskanta, to:
1. Posadzić cisa kolumnowego (są na innych rabatach) a przed nim dołożyć jeszcze molinie i np. krwiściąg All Time High (wysoki jest fajnie wyglądał w tym roku na drugim krańcu tej rabatki) lub dołożyć jeszcze jedną Hakonechloe Naomi w nóżki. Rośnie tam już jedna, ale coś słabo przy tym miskancie.
2.Posadzić mniejszą odmianę pęcherznicy np. Amber Jubilee i dodać Hakonechloe jak
wyżej
3. Dosadzić pod płotem trzcinniki Overdam (rośnie obok po lewej) lub Karl Forester i krwiściąg
4.Posadzić cisa i clematisa.

Celem jest wąska przesłona, za płotem u sąsiadów rośnie pigwowiec (?) i budleja.

Jawi się wam inny pomysł?


Anna i Ogród 2 15:34, 12 lis 2024


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 8524
Do góry
Przygotowuję plan warzywnika. Przedplon - plon główny - poplon z uwzględnieniem allelopatii.
Maj Gat, trzeba się nad tym trochę nagłowić


I odebrałam agrowłókninę zimową
Ogród prawie wymarzony … 13:38, 12 lis 2024


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 9444
Do góry
Oto ona

Tylko już podzielona
Nie kładzie się manladny pokrój

Grzebiuszka ziemna 11:25, 12 lis 2024


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7921
Do góry
Zana napisał(a)
Bodziszek wart grzechu i kółeczka...

Anula dziękuję za rozgrzeszenie

Juzia przegięcie jak nie wiem co, idę jeszcze dziś zobaczyć...

Rano, tzn od południa wczoraj pracowałam w ogrodzie, grabiłam, spulchniałam, wycinałam, rozdrabniałam, wywoziłam itp, itd i jeszcze będę kontynuować, natomiast wieczór w cieple przy kominku z zaparzoną herbatką w szklanym dzbanku, żeby było widać kwiatki z nagietka, kwiatów czarnego bzu, lawendy z własnym miodkiem
Zasada równowagi zostaje zachowana





Miskantowa pustynia, w przyszłości tarasowy ogród na skarpie 10:48, 12 lis 2024


Dołączył: 24 mar 2021
Posty: 1412
Do góry
Plan ogrodniczy na ten tydzień:
nie zaglądać do sklepów internetowych.
ZERO tulipanów, czosnkow, parocji, klonów, wiśni…

Będzie trudno bo oczywiście na efekt prac „ziemnych” w ostatnich dniach, nie musiałam długo czekać.
Głowa boli, zatoki zawalone, w kichawce coś furkocze. Gardło tez pobolewa.
Leżę pod kocykiem, muzyczka leci, koteczka o wadze hmmm 7,5 kg leży mi na plecach i pracuje paputami.
Na stoliku dzbanek herbatki z imbirem, goździkami i pomarańczą.
No i jak tu nie buszować po sklepach internetowych? No jak?

W dodatku na maila przyszly przmypominajki z czeskich sklepow sprzedających nasiona.
Co prawda obiecałam sobie zero wysiewów (poza cyniami) ale…

W ogrodzie juz dość paskudnie.
Z etapu jesień chyba przechodzimy do ziemnej, burej, deszczowej zimy.

Taki mam dziś widok z salonowego okna.
Widzę karmnik i szalejące stado sikorek. Jest ich chyba ze trzydzieści.
Wczoraj wysypałam ziarno i słonecznik i rano tam zajrzałam. Wyjedzone do ostatniego ziarenka.
Poki co widziałam sikorki, sierpówki, sójkę i oczywiście srokę.
Kupiłam w ubieglym tygodniu…suszone robaczki.
Mam nadzieje, ze zwabię na nie dzięcioła. Ubiegłej zimy zaglądał ale tylko wtedy kiedy w karmniku były jakieś delikatesy w rodzaju orzechów.


A tu niedobitki kwiatów. Róza to ta moja roczna Peach Melba




Lawenda mi oszalala i zakwitla po raz trzeci.




I na koniec radosna twórczość gankowa. Głowa mnie przestanie bolec to nad tym popracuję.

Ogród vs budowa- czyli trudne początki ogrodniczki. 10:03, 12 lis 2024


Dołączył: 27 sty 2019
Posty: 4064
Do góry
Narsilia napisał(a)
Super to czyli nie mam moralniaka że nic nie powiazałam z traw .
Moje ogrodowanie przez zimna pogodę ogranicza się do czytania książek, poradników i siedzenia w oknie .

Przylatuje dużo ptaków tak się cieszę i nie mogę doczekać aż drzewa się rozrosną aby dać im jeszcze wiecej schronienia i zachęty.

Dziś z daleka myślałam że przyleciała papuga bo zielone pióra czerwona głową i żółte na skrzydłach lornetka i nosy w oknie
Okazało się że to dzięcioł zielony był piękny u zabawił dłuższą chwilę zdjęcie zamazane i nie oddaje ale musicie mi wierzyć na słowo

Też nie wiąże traw Widzę że u Ciebie też krety ryją w trawniku, tak jak i u mnie wokół stawu i w rabacie rodkowej przy altanie, masakra. Latam tylko z pułapkami w różne miejsca tam gdzie kopce, 4 już się złapały, trzeba tępić te cholerstwa
Ogród vs budowa- czyli trudne początki ogrodniczki. 09:47, 12 lis 2024


Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1576
Do góry
Super to czyli nie mam moralniaka że nic nie powiazałam z traw .
Moje ogrodowanie przez zimna pogodę ogranicza się do czytania książek, poradników i siedzenia w oknie .

Przylatuje dużo ptaków tak się cieszę i nie mogę doczekać aż drzewa się rozrosną aby dać im jeszcze wiecej schronienia i zachęty.

Dziś z daleka myślałam że przyleciała papuga bo zielone pióra czerwona głową i żółte na skrzydłach lornetka i nosy w oknie
Okazało się że to dzięcioł zielony był piękny u zabawił dłuższą chwilę zdjęcie zamazane i nie oddaje ale musicie mi wierzyć na słowo

Ogród Basi i Romka 08:37, 12 lis 2024


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 13294
Do góry
A co powiecie na taką jesień u nas wszystkie barwy i kolory jesieni
To tu- to tam- łopatkę mam ! 08:35, 12 lis 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Magara napisał(a)

Haniu, a z czego wynika taka postawa???
Chętnie bym taką przyjęła, ale ja sroczka jak cebulowe widzę


Jesienna glina jest mało przyjazna grzebaniu w niej w głębszych warstwach. Mocno się klei i sadzenie cebul nie dostarcza spodziewanej radości. Do wiosennych akcentów wystarczy to, co już rośnie od lat.




Anna i Ogród 2 07:18, 12 lis 2024


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 8524
Do góry
anpi napisał(a)
Aniu, to zdradź cobźle robiłaś, by można było też uniknąć tych błędów! Ja trochę zasłabo dokarmiam pomidory w trakcie już owocowania, jakoś ciągle mi brakuje czasu. Raz lub dwa leci gnojówka i tak samo algi , a pasowałoby chyba co dwa tygodnie co najmniej!?

Np
Jak robią się upały to trzeba osłonić w szklarni agrowłókniną od południa. To zmniejszy temperaturę w szklarni o kilka stopni.
W takie upały dobrze jest robić opryski z wapnia bo wtedy właśnie krzaki mają problemy z przyswajaniem go i robią się takie czarne doły. Oprysk robimy późnym wieczorem jak się schładza. I od spodu liści bo z wierzchu liścia woda spływa a od spodu przywiera lepiej.
Wiem jak rozpoznać niedobór potasu. Miałam to co roku i nie wiedziałam o co chodzi i jak zapobiec. Najpierw zwijają się listki do góry i lekko zasychają na brzegach a w skrajnych przypadkach pomidor od góry nie dojrzewa. Moja zmora. I wtedy pomidory tracą smak.
A wszystko przez upały.

Kupiłam sobie wapno do oprysku ale głównie przygotowuję się na robienie gnojówki z obornika. Podlewać trzeba co tydzień. Taki przepis dostałam od znajome która nauczyła się od swoich rodziców i pomidorów ma co roku urodzaj że głowa mała


A to jest link do Katarzyny która teraz jest moim guru jeśli chodzi o pomidory o kurnik. Ona wymyśliła kilkanaście lat temu zapylanie pomidorów szczoteczką soniczną i to jej się sprawdza. W tym filmiku mówi o niedoborach potasu.
https://youtu.be/F6NINhIcat4?si=0pyBiXhfF7e3c3t9

Gdzieś miała filmik z niedoborem wapnia ale nie zapisałam sobie.


Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ 00:27, 12 lis 2024


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11657
Do góry
W domu też mi przybywa krzaków [skoro na dworze nie mogę sadzić....]. Oby udało mi się je ładnie prowadzić a nie zabić.

Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ 00:23, 12 lis 2024


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11657
Do góry
Dzis udało się parę rzeczy zrobić. Kolejna piwonia przesadzona, kolejna kula cisowa też. Nadal czekam aż teren będzie przygotowany pod choc kolejna drugą rabatę. Byłoby bosko!

Ściełam w koncu szparagi. Od razu dużo przestrzeni się zrobiło


Ogródek Gosi 23:25, 11 lis 2024


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7921
Do góry
Margo2 napisał(a)

Gosiu jakie ładne to ujęcie
Ogródek Gosi 23:19, 11 lis 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2889
Do góry
Ogródek Gosi 23:18, 11 lis 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2889
Do góry
Ogródek Gosi 23:17, 11 lis 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2889
Do góry
Ogródek Gosi 23:17, 11 lis 2024


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2889
Do góry
Ostatnio rzadko bywam na forum, bo zaczął się czas robienia ozdób świątecznych.
Na dokładkę organizujemy w firmie kiermasz charytatywny dla bardzo chorej dziewczynki, na którym będa sprzedawane nasze wyroby.
Także siedzę i tworzę.

Poza tym chyba dzisiaj zakończyłam prace ogrodowe w tym sezonie.
Popracowałam w weekend. I mimo, że wydawało się, że zimno, wilgotno, to pracowało się całkiem fajnie.
Tak więc, powycinałam wszystkie astry, bo boję się, że będa się rozsiewały. Schowałam już dalie do garażu. Wszystko co nie zostało posadzone, zostało zadołowane w warzywniku. Mam strasznie dużo winobluszczu na żywopłocie, który rozsiały ptaki. Najgorsze, że siały od strony sąsiadów. Sporo pozrywałam z tuj. Dzięki temu mam materiał na wianki
W zeszłym tygodniu zadzwoniła koleżanka, że w Leroyu sa duże obniżki cebulowych.
Miałam nic już nie kupowac. No ale jak nie kupić, kiedy takie ceny?
Oczywiście pojechałam, mimo, że w domu miałam jeszcze nie wsadzone cebulki. Kiedy to wszystko przywiozłam, pomyślałam ; Ty durna babo, gdzie Ty to wszystko wsadzisz?
No i wsadziłam
Dzisiaj posadziłam już wszystko.
Czyli miejsce zawsze się znajdzie

Zdjęcia z początku listopada


Ptasi gaj 23:05, 11 lis 2024


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15062
Do góry
Monika83 napisał(a)
A ile jeszcze liści na drzewach.. u mnie tylko na czereśni jeszcze są liście i nie tak w dużej ilości i aż dziwne bo zawsze szybko gubiła liście..


Monika jeszcze sporo, ale najgorsze te z brzozy wszędzie fruwają. Najdłużej utrzymują się nad oczkiem. Jednak woda z oczka paruje w lecie i mają wilgoc. Brzozy pobierają z liści i mają jeszcze dużo liści nie wiem kiedy opadną.

Mam trzy buki zielonego wszystkie w liściach. Ten jest piękny



Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies