Generalnie w moim artykule nie wskazuję, że upały to "dobry" okres na sianie trawnika, dobrym terminem są normalne tempoeratury bo przecież nikt nie ma tykle czasu przy braku podlewania automatycznego na siedzenie i zraszanie, zawsze będą takie okresy gdy kiełkujący tyrawnik będzie suchy.
Napisałam:
https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/298-trawnik-z-siewu-krok-po-kroku
Trawnik z siewu jest najprostszym i najtańszym sposobem zazieleniania dużych powierzchni przy domu po zakończonej budowie. Połowa września jest właśnie dobrym momentem na jego zakładanie. To idealny czas, ponieważ gleba po letnich upałach jest przeważnie wilgotna i ciepła. Nasiona wschodzą szybko, a my nie musimy tak podlewać jak latem.
Nie namawiam do siania w upały, ale gdy już jest posiany to go ratuj, przysyp ziemią lekko, zraszaj. Jest pewność że nie wszystko wzejdzie, jest pewność, że zaschnie sporo, jest pewność że trawnik nie będzie pełnowartościowy tak jakby był we wrześniu, podczas "normalnej" pogody i chłodnych poranków pełnych rosy.
Dlatego ostrzegam przed sianiem w upały. Dla siebie bym siała, bo mam arsenał w postaci niezawodnego systemu, który można ustawić na dowolny program podlewania nawet kilka razy dziennie. Na pewno bym nie stała z wężem, bo nie mam na to czasu.