To pierwszy rok od 4 lat,że mogę cieszyć się efektami mojej pracy i niewiele robię niestety niewiele mam drzew,bo moja gleba nie przyjmuje buków i grabów wszystkie sadzone padały
Pozostały śliwy,brzozy i te z sąsiedniego nieużytku
Asiu, znacznie lepiej, skrobnij jeszcze, gdzie masz północ Edit: już widzę, brzozy od północy.
Edit: Ogród Danusi to "Moja Anglia", mam tylko taką słabą fotkę z drugim planem, wokół oranżerii są posadzone w "narożnikach" cztery ambrowce, widać tu w prawym górnym rogu zdjęcia dwa, z przodu przed oranżerią też dwa. Nie mam lepszego ujęcia.
Kasiu, Płast mam dwa dwa pokolenia, pierwsze gąsienice są czerwiec lipiec a następne sierpień wrzesień.
Jak nie ma ich dużo to można ściągnąć ręką One są bardzo żarłoczne, u mnie czubek jednej dużej brzozy ogołociły w jedną noc i było ich bardzo dużo, teraz jeszcze ich nie widziałam ale była też ostatnio narożnica zbrojkówka ale jakoś zniknęła (ona jest bardzo duża i włochata).
W telefonie mam takie zdjęcie, trochę nieaktualne, bo trzeba tą skarpę środkową uaktualnić i nanieść brzozy i buka, kojec i śmietniki mają już swoje miejsca...
Pomarańczowe kółko to trampolina, kwadrat to siedziska, zielone kółko to "suche oczko".
Wczoraj ustawiałam grujecznika, jeden wypadł przed suchym oczkiem...
Zima zrobię aktualny plan, jak się uporamy z pracami w tym roku to wyznaczymy, gdzie są drzewa.
A jak zimują u Was te trawy?obornika raczej nie załatwia ale może florovit by był dobry zamiast tego...A czy jakaś konkretnie ziemie kupujecie i korę?wybieram się do szkółki po brzozy to bym się odrazu zaopatrzyła
Co do Świerka do przystrajania to polecam jodłę koreankę.
Moja jeszcze mała ale zgapiłam od Wioli bo ma piękną.
Rośnie w regularnym kształcie i ma miękkie grubiutkie i niedługie igły.
Posadziłam przed domem żeby widzieć z okna w kuchni.
Zrobię plan w wolnej chwili, bo wrzesień, a przynajmniej początek, to miesiąc bardzo wymagający
Od drzew trzeba zacząć, nie ma co. Ogród nie może być płaski, by był ciekawy. Nie ma co odkładać na później decyzji. Tylko trzeba podjąć ją jak najszybciej
Pod garażem nic nie ma aktualnie. Wczoraj wysadziłam stamtąd derenie (Kasiu)
Trzmielin tam nie chcę. W dalekiej przyszłości, obok brzozy, chcę zrobić ściankę wodną. Nie wiem jeszcze jak się to robi, ile to kosztuje, no nic nie wiem. Ale pasowałaby tam. I świerk (czyli znowu wracam myślami do pomysłu z początku) mi się marzy na rogu, co by go przystrajać na święta. Ale to niepewne plany.
Asiu, miałam ambrowca- u mnie startował ostatni, mam tulipanowca i on startuje później niż grujecznik, razem z tulipanowcem startuje platan, może nieco później. U mnie jest trochę zimniej niż w większości rejonów toteż trzeba brać na to poprawkę, że jak u innych drzewa mają liście u mnie często dopiero je rozwijają.
Graby są najszybsze. Nie wiem jak się plasuje buk i brzozy, może zaobserwuję w przyszłym sezonie.
Tylko mi kolorystycznie troszkę zgrzyta ten ambrowiec…
Natomiast na pewno myślę o tym, żeby moją przywiezioną z Węgier akację, która rośnie wciśnięta za kompostownikiem, przesadzić na front.
Tylko jeszcze muszę umyśleć, co w tymi dwoma grabami i jak to wkomponować.
Mrokasia miała zajumać pod osłoną nocy (i Jolki Aprilowej), ale dziś znów ranek i nadal są
Piękne te platany, ale u mnie w ogóle niedostępne. Myślałam o ich zakupie zanim kupiłam klony Globosum.
Wiaan, masz sąsiada na medal, najgorsze są choroby, a u Ciebie już jakby ten problem odchodzi
Drzewa trzeba sadzić jak najszybciej, cieszę się że kupiłam małe brzozy i figi za parę złotych trzy lata temu, w donicach zimowały i rosły, część brzóz teraz wyższa ode mnie już
pozdrawiam!
No tak, ja dojrzałam
Też już mam graby, brzozy - nawet moją wymarzoną wielopienną
Jarząby, i 2 wiązy.
Mam tak łysą działkę, że późno o nich pomyślałam.
Brzozy dość szybko rosną, szybko zasłoniłyby górę, ale na dole trzeba by coś niskiego posadzić, ale zastanów się czy nie zacienisz sobie działki, czy będzie ok jak te rośliny urosną
Jeśli chodzi o taką całoroczną ochronę, to w grę wchodzą tylko iglaki: świerki, sosny, może jakieś tuje, jałowce.
Z liściastych mogłyby być np. Brzozy. Ale przez kilka miesięcy są bez liści .
Kuliste ładne są platany alphen's globe, z tym wypuszczaniem późno liści katalp to jest wkurzające to fakt, dobrze że mam też brzozy U mnie jest ok tak jak pisałam le sama gdybym miała ją opryskać to musiałabym zakupić plecak z tubą, bo inaczej nie ma szans