Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "magnolia"

Ogródkowe perypetie:) 11:15, 15 cze 2012


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Do góry
magnolia napisał(a)
Wg mnie ten jałowiec tam bardzo się nie klei.


ok, tylko teraz gdzie go wcisnąć? może iść w donicę na taras np?
Ogródkowe perypetie:) 11:14, 15 cze 2012


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Do góry
magnolia napisał(a)
a przed samym kamieniem, coś z metką= zdjęciem? To nie hort?


nie..nie mam hortensji, to azalia, chanel..taka wypasiona
Ogródkowe perypetie:) 11:14, 15 cze 2012


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Do góry
magnolia napisał(a)
wiesz, tu juz jak lubisz, jakie połączenia Ci odpowiadają. Dla mnie trochę wściekły ten kontrast.
Już chyba bym bardziej w pomarańczowe poszła niż w takie borowo- różowe, albo w ciemny bordo, spokojniejszy, nawet taki jak Palace Purple ( ja akurat ja lubię za kolor, odporność, kontarsywoe kwiatki i ostro wycinane listki).
Sashay mozna tez jako plamkę w małej ilości, taki smaczek
no dobra..kompromis.. a jakby dać tam tylko L.R i jako smaczeka jak mówisz Sashay??
Ogródkowe perypetie:) 11:13, 15 cze 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
mogę kupić, tylko nie wiem jak z transportem. Może jakiś kurier? Trzeba zgłebić temat. Masz doświadczenia? Ja jak wysyłałam to tylko jakieś maluchy, kępki.
Ogródkowe perypetie:) 11:12, 15 cze 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
Wg mnie ten jałowiec tam bardzo się nie klei.
Ogródkowe perypetie:) 11:11, 15 cze 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
a przed samym kamieniem, coś z metką= zdjęciem? To nie hort?
Ogródkowe perypetie:) 11:10, 15 cze 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
wiesz, tu juz jak lubisz, jakie połączenia Ci odpowiadają. Dla mnie trochę wściekły ten kontrast.
Już chyba bym bardziej w pomarańczowe poszła niż w takie borowo- różowe, albo w ciemny bordo, spokojniejszy, nawet taki jak Palace Purple ( ja akurat ja lubię za kolor, odporność, kontarsywoe kwiatki i ostro wycinane listki).
Sashay mozna tez jako plamkę w małej ilości, taki smaczek
Ogródkowe perypetie:) 11:09, 15 cze 2012


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Do góry
magnolia napisał(a)
tylko L. R jest po 8.5 ale nie takie duże sadzonki- ładne, zdrowe, ale nie jakieś wielkie. Mam nadzieję że są , bo te widziałam w sklepie, kultowym Melonie.


te co miałam były malutkie, ale leję florowitem i rosną..więc mogą być małe..
aż nie śmiem prosić.. mogłabyś mi je wysłać?? byłaby w ogóle taka możliwość..?

bo fajnie to wygląda, jak bedzi ich dużo, i jeszcze dosadziłam tam begonie, ale te z ciemnymi kwiatami czerwone i wygląda fajnie, .. z pokoju synka
Ogródkowe perypetie:) 11:06, 15 cze 2012


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Do góry
magnolia napisał(a)
Zdjecie- dzięki. Zanim odpowiem, podrążę troszeczkę.
Hortensja i jałowiec tam rosną?
Czasowo, czy na stałe?
Bo jesli tego jałowca tam nie bedzie, to wyjdzie więcej miejsca na hosty i wrzośće.
I jeszcze ile na oko jest miejsca od rhododendrona do czegoś w linii przed cisami?


Magnolio.. hortensji tam nie ma ..są tylko rh i azalie.. ale temu jałowcowi tam chyba dobrze..ładnie rośnie, i nie bardzo wiem gdzie by go przesadzić
wrzosy są rozrzucone, a ja je chcę właśnie ułożyć..

to coś w lini przed cisami to róże i tam jest ok. 2,5 m
Ogródkowe perypetie:) 11:06, 15 cze 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
tylko L. R jest po 8.5 ale nie takie duże sadzonki- ładne, zdrowe, ale nie jakieś wielkie. Mam nadzieję że są , bo te widziałam w sklepie, kultowym Melonie.
Ogródkowe perypetie:) 10:58, 15 cze 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
Zdjecie- dzięki. Zanim odpowiem, podrążę troszeczkę.
Hortensja i jałowiec tam rosną?
Czasowo, czy na stałe?
Bo jesli tego jałowca tam nie bedzie, to wyjdzie więcej miejsca na hosty i wrzośće.
I jeszcze ile na oko jest miejsca od rhododendrona do czegoś w linii przed cisami?
Ogródkowe perypetie:) 10:57, 15 cze 2012


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Do góry
magnolia napisał(a)
Abiko niestety nie widziałam nigdzie u siebie akurat Lime Marmelade.
Widziałam Lime Ricky, ona uchodzi za najtralszą z cytrynowych, jest ładna bardzo.
No i citronelle, ale te chyba nie są tak podobne do Lime M., bo bardziej owłosione, nie karbowane.
No i te Toffi o których pisałam,
z czerwonych Regina, Georgia Peach i coś co mnie zachwyciła- Heuchera Sashay- ciemnozielona , a spód liści bordowy, mocno karbowany brzeg- śliczna że dech zapiera. Podobno dobra w uprawie.
Może nadałaby się do Ciebie jako kontrast z cytrynowymi, co?

ja mam chyba z tych jasnych Lime Marmolade i Lime ricky..obu nie ma więc może być L.R. tym bardziej, że chyba mocniejsza. Któreś mi przypala słońce jak zauważyłam..
Już szukam tej Sashay..
Ogródkowe perypetie:) 10:55, 15 cze 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
Abiko niestety nie widziałam nigdzie u siebie akurat Lime Marmelade.
Widziałam Lime Ricky, ona uchodzi za najtralszą z cytrynowych, jest ładna bardzo.
No i citronelle, ale te chyba nie są tak podobne do Lime M., bo bardziej owłosione, nie karbowane.
No i te Toffi o których pisałam,
z czerwonych Regina, Georgia Peach i coś co mnie zachwyciła- Heuchera Sashay- ciemnozielona , a spód liści bordowy, mocno karbowany brzeg- śliczna że dech zapiera. Podobno dobra w uprawie.
Może nadałaby się do Ciebie jako kontrast z cytrynowymi, co?

Miniaturowy ogródek 10:35, 15 cze 2012

Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 3376
Do góry
Tess, sporo udało się wkomponować. Prawie wszytko poszło, dosłownie 5-6 sztuk nie weszło. Jeszcze dokupiłam.
Zostały tylko Palace Purple w dużej ilości, bo to były pierwsze, posadzone przez urządzających ogród.
Danusia ich nie lubi zbytnio, ja też je przeznaczyłam na wydanie, ale Danusia mówi, że są wyjątkowo ładne jak na tę odmianę i je wsadzimy do donic tarasowych. Danusia kocha rośliny i stara się znaleźć miejsce wszystkiemu, co ładnie rośnie.

Marzenko, Ty kupowałaś Palace Purple. Przywiozłabym Ci, ale z bagażami nie wejdą. Pół tarasu mi zajmują.

Karolino, właśnie myślałam, że Danusia będzie bezlitośniejsza dla roślin, których nie było w projekcie. Ale projekt został zmodyfikowany.
Jak widziałaś perukowiec zagospodarowany, świerk na nóżce też, wiąz też. Red Baron też będzie posadzona. Większość żurawek, mimo różnych odmian. Te ciemne odmiany wyglądają bardzo podobnie niektóre. Nawet bluszcz i hortensje pnące na płocie zostają. I miskant Afryka, który jest piękną mocną kępą.
Sosna, pieris i modrzew i 2 budleje same podziękowały za współpracę.
Dwa zabiedzone po zimie rh, oddałam w najlepsze ręce, Bogdzi, na święcie róż.

Tak naprawdę została więc Hakuro, której nie warto by było wozić do Ciebie, bergenie, 3 kosodrzewiny (jedną wyłysiałą przed domem podmieniamy), trochę podmarzniętej trzmieliny, 1 budleja, 3 lilaki Meyera i magnolia Susan z chlorozą (strasznie zjaśniały jej liście).
Wszystko zabrała opiekunka Laura, która jak się okazało ma ogródek działkowy prawie bez roślin. To sobie posadzi u siebie, jak nas nie będzie.
Ogródkowe perypetie:) 10:20, 15 cze 2012


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Do góry
Abstrahując od innych mniej przyjemnych dla mnie rzeczy..swoją drogą 12 lat to sporo... nie mogę patrzeć na ten mój bajzel przedogródkowy ponieważ nie mogę znaleźć u siebie Lime Marmolade - chyba, że ma Magnolia może wymieszać te żurawki w kulkach w dwóch kolorach. Tylko jakimś ładnym czerwonym np. fire coś tam..

Teraz jest tak, nie patrzcie na wiśnię, dałam jej szansę, bo chyba ją zmroziło i marnie, ale coś tam odbija..
Teraz wstawiłam tak na próbę żurawki bordowe, ale one pójdą do funkiowego zakątka.. ale jakby tak jakieś bardziej czerwone...?





Początki w Kruklandii 23:39, 14 cze 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Ja też tam zamawiałam wczesną wiosną i wszystko bez zarzutów.

A Bociek dobrze klekocze, moja kłosówka też tak poszła w górę i wg mnie szykuje się do kwitnienia. Magnolia pisała, żeby ścinać jej kwiatostany, bo za bardzo się wysili i krzewić się nie będzie.
Ogród zmyślony 16:57, 14 cze 2012


Dołączył: 18 cze 2011
Posty: 883
Do góry
myszorek napisał(a)
Magnolia masz rację.

Sebku -Maja kiedyś pokazywała, że to ściółkowanie jest korzystne np dla róż.

Olciu, jak się wezmę w końcu i skończę to olejowanie to Ci pokażę jak wyszło



Ok, czekam
Ogród zmyślony 15:57, 14 cze 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
Magnolia masz rację.

Sebku -Maja kiedyś pokazywała, że to ściółkowanie jest korzystne np dla róż.

Olciu, jak się wezmę w końcu i skończę to olejowanie to Ci pokażę jak wyszło

Ogródkowe perypetie:) 10:47, 14 cze 2012


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Do góry
butterfly napisał(a)
Agnieszko, wyczytałam u GabiK, że zainteresowałaś się żurawkami, o których pisała tam Magnolia; i ze chcesz ją w tym celu "wykorzystać".
Chcesz kupić te żurawki (przez Magnolię)? Jeśli tak to jak załatwisz sprawę wysyłki? Czy może jest jakaś inna opcja?

Sorki, że molestuję ciebie (i żeby Magnolia nie odebrała tego źle...) ale cena jak dla mnie też kusząca.


no kombinuję... ale nie myślałam jeszcze jak rozwiązać transport i muszę poprosić Magnolię..

na razie mam doła, szykuje się, że stracę pracę, więc cóż.. dół a raczej lej..
Miniaturowy ogródek 08:22, 14 cze 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Do góry
Właśnie, dobry pomysł Kraaniu, może Danusia może Ci zostawić jakąś dużą donicę plastikową. Albo 2 duże. Posadź i postaw gdzieś w cieniu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies