Magnolia, nie zabijaj mnie

ale posłuchałam Sylwii i kupiłam serby no name

jak zobaczyłam te 'Nana' to śmiech i rozpacz zarazem mnie ogarnął - w porywach miały może z 25 cm.
I od razu kulka sie z nich robiła...
ja tego normalnie nie rozumiem - w sieci jak szukałam zdjęć 'nana' to fajne małe kształtne stożki były, a na żywo to one wyglądają zupełnie inaczej...wg mnie to jak jest jest jakaś odmiana i jest jej odpowiednik 'nana' to powinna ona być miniaturą "pierwotnej" odmiany.... no tak na chłopski rozum...
ALe nic, mam 3 "zwykłe" serby i są ładne.
Kupiłam tez 30 szt pachysandry - dzieki, ze Sylwia tak mnie do niej namawiała bo jest sliczna
Zdjęcia wieczorem to teraz jeszcze wrzucę coś na ruszt i coś poprzesadzam