Francja? Blisko, bo ogrody na pewno inspirowane Wersalem. To Wilanów, ogrody po modernizacji czy też restauracji. Powrót do czasów Jana III Sobieskiego.
____________________
Ewa ;
Ogród Ewy G. ; blog http://www.ogrodyewy.pl/
Ostatnio w Pradze też się nie mogłam opanować. Chciałam zrobić zdj. rzeźbie nagiego mężczyzny ale z wyraźnie często obmacywaną charakterystyczną dla tej płci częścią ciała (kolor wyraźnie się różnił od reszty "ciała"). Ale mój M mnie opanował!
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Ewo pomóż ... nie mogę znaleźć inspiracji z hortensjami limelight , którą zamieściłaś u kogoś w wątku projektowym ... same hortensje z hakone ...a w środku był placyk z tarasem? ... było coś takiego prawda?
No i przeczytałam Twój wątek Dzięki za piekna ogrodowiskową lekcję. Dla takiego laika jak ja to jak greka i łacina ale powolutku moja wiedza ogrodnicza się uzupełnia. Gratuluje ogrodu
Ewo, obejrzałam sobie ogród Hannah Peschar. Wspaniały. Pod słowem ogród, prawdę mówiąc raczej zawsze widzę coś takiego. Bardziej dziki niż uporządkowany, elementy, które dodał człowiek nie przytłaczają, ale współgrają z naturą. Na pewno trzeba to zobaczyć!
I chciałam się zrewanżować. Jest w Holandii taki park narodowy Hoge Veluwe, a w nim bardzo dobre Muzeum Kroller-Muller. częścią tego muzeum jest Ogród Rzeźb. Jest tam sporo na prawdę wielkich nazwisk i sporo młodych artystów. Na wielkim obszarze leśno-parkowym jest co oglądać. Podsyłam Ci link do parku http://www.hogeveluwe.nl/ i do samego ogrodu http://www.kmm.nl/statue-garden. Ta strona ogrodowa nie jest niestety tak dobra jak ta, którą przysłałaś, ale coś tam można juz zobaczyć. A w sieci jest sporo zdjęć z tego miejsca. Na prawdę bardzo polecam Pozdrawiam serdecznie.
Kajam się bardzo, zupełnie zaniedbałam swój "wirtualny" ogród. Syla, Laura dzięki za znaki, Agato - dzieki za linki - pooglądam sobie.
Ostatnio była u mnie ogrodowiskowa czereda. Tu jest relacja https://www.ogrodowisko.pl/watek/2292-spotkanie-wrzesien-2012-u-ewyg
Ogród bez słońca - wydaje mi się na tych zdjęciach trochę płaski i bez wyrazu. Ale od dawna myślę, że większość ogrodów wygląda lepiej na żywo niż na fotografiach. Bez fałszywej skromności mogę napisać, że tak jest i w tym wypadku.
A więc trochę opowieści. Przygotowałam instalację ogrodową ze starego materaca i tego co miałam pod ręką (elementy drewniane w postaci bambusowych tyczek i jakiś gałęzi pomazanych na czerwono). Oczywiście z materaca zostały już tylko sprężyny. Instalacja ma tytuł (jeszcze stoi, choć chyba wzbudza sensację na działkach swoim nieprzystosowaniem do okoliczności) "Arbor cosmica var. Panufnikiana" i jest wariacją na temat poematu symfonicznego Andrzeja Panufnika "Arbor cosmica".
Bluszcze, którymi już od pewnego czasu usiłuję zadarnić pewien fragment rabaty oprawiłam w złotą ramkę po dawno zużytej "Damie z łasiczką". Nadałam temu fragmentowi ogrodu dedykacje nazywając to wszystko "Zakątkiem van Gogha". Bo nie wiem czy wiecie, że ulubioną rośliną malarza wcale nie były słoneczniki.
A ostatnio posadzoną brzozą "zaopiekowałam się" w sposób szczególny przydając jej zielony włóczkowy szaliczek. Szaliczek jest właściwie tunelem i pierwotnie miała służyć zupełnie do czego innego (tu mała dygresja; oglądałam ostatnio zdjęcia prac pewnej artystki zajmującej się tkaninami; na zdjęciach tych były śliczne bokserki męskie wydziergane na drutach z pieczołowicie wydzierganymi "woreczkami" na pewną męską część ciała).
Moja mama też miała udział w tym pokazie ogrodu w ciągłej dekonstrukcji. Zdarzyło się, że po prostu wrzuciła do konewki zerwany kwiat dalii. Aby go zobaczyć trzeba było do nie zajrzeć.Ot taki mały "wgłębnik". Po tygodniu zostały tylko resztki. Czas zmienić kwiatka.
Nikt niestety nie sfotografował żabiej sadzawki. Jak to się stało?
I zielonego skalniaka (składa się tylko z macierzanki i berberysów 'Kobold')
____________________
Ewa ;
Ogród Ewy G. ; blog http://www.ogrodyewy.pl/