Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "siakowa"

Typografia ogrodu 22:37, 18 sie 2018


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
siakowa napisał(a)
A mi przyszedl do glowy łan stipy i pubktowo wystajace czarne klosy molini ed
molinia byłaby Ok bo tam niedaleko jest ten pas ED pod murem. Ale ze stipa nie zaryzykuje i sieć tez nie będę. A co Ty masz ostatecznie na froncie tam gdzie szambo? Muszę tez odszukać tez twoje ed z sesleria
Typografia ogrodu 22:11, 18 sie 2018


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
siakowa napisał(a)
A mi przyszedl do glowy łan stipy i pubktowo wystajace czarne klosy molini ed


Sesleria z molinią też fajnie
Typografia ogrodu 21:23, 18 sie 2018


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
A mi przyszedl do glowy łan stipy i pubktowo wystajace czarne klosy molini ed
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 10:10, 17 sie 2018


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
polinka napisał(a)
Kasiek, powiedz coś o śmieceniu Doorenbosów. Zbieram info czy duży bałagan robią w ciągu całego sezonu?
jedynie na jesień jak każde lisciaste.
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 20:52, 12 sie 2018


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 8777
Do góry
siakowa napisał(a)
jest tam piwonia jarzmiabki i wysoka szalwia caradonna oraz naparstnica i smialek. W trakcie kwitnienia jestem zadowolona ale u mnie zawsze jarzmianki łapią po przekwitnieciu grzyba chyba i teraz tez zlapala piwonia. Szalwia przekwitła wiec obecnie jest tam smialek i chore liacie wiec efekt łał dla mnie jest ale krótki. Mysle ze jeżówki moglyby wydluzyc atrakvyjnosc tej rabatki.


Dzięki wielkie buziaki
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 10:01, 11 sie 2018


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
Monia81 napisał(a)
Kasiu powiedz mi, bo masz przy ognisku za ławką tą rabatkę z piwoniami, widziałam że masz tam chyba połączenie piwoni z jarzmiankami, szałwią i cosik jeszcze??? chodzi mi po głowie podobna rabatka i jeszcze myślę o jeżówkach??? jesteś zadowolona u siebie z efektu, czy coś byś zmieniła??? buziaki
jest tam piwonia jarzmiabki i wysoka szalwia caradonna oraz naparstnica i smialek. W trakcie kwitnienia jestem zadowolona ale u mnie zawsze jarzmianki łapią po przekwitnieciu grzyba chyba i teraz tez zlapala piwonia. Szalwia przekwitła wiec obecnie jest tam smialek i chore liacie wiec efekt łał dla mnie jest ale krótki. Mysle ze jeżówki moglyby wydluzyc atrakvyjnosc tej rabatki.
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 09:57, 11 sie 2018


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
ren133 napisał(a)
A propos trawnika ... ja bym zrobiła wertykulację we wrześniu i sypnęła nawóz jesienny
wygrabilismy porządnie trawnik i dostal nawóz. Jest lepiej.
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 09:55, 11 sie 2018


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
ren133 napisał(a)


Jak patrzę na to zdjęcie to tak bardzo chcę śmiałka ale jak rdza szpeci mojego to nie wiem co zrobić ...ech

U Ciebie pięknie
zrobię Ci zdjecie z bliska mojego.
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 09:53, 11 sie 2018


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
Jagodaa napisał(a)
I co z tą frontową rabatą? Skończona?

Cały ogród boski!

U mnie też sesleria częściowo "powalona", taka co rośnie w cieniu. W zeszłym roku też tak miała i wypadły dwie kępy. Niezbyt często ją obserwuję, bo też wydawało mi się, że tylko cięcie i o niczym poza tym nie trzeba myśleć.:/ kuuurdeee, a planowałam z niej zrobić przedogródek, żeby mieć święty spokój .
frontowa skończona choc to dosc nietrafne okreslenie hehehe pewnie będzie jeszcze meblowana dosadzana itd.
W zeszlym roku sesleria byla u mnie wzorowa. Hmmm. Mimo wszystko bym z niej nie rezygnowala.
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 09:50, 11 sie 2018


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
nicol21 napisał(a)
Fantastico i basta!
hehehe dziekuje
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 09:49, 11 sie 2018


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
lindsay80 napisał(a)
świetne lipcowe pstryczki!

Czytam o zamieraniu seslerii, mam podobnie - kilka szt przed płotem już w zeszłym roku w połowie lata miało takie objawy, ale wiosną wystartowały normalnie, teraz znowu to obserwuję.
no bardzo ciekawe to zwlaszc, a ze nikt w ubiegltch latach z posiadaczy seslerii nie wspominal o takich objawach... Hmmmm... Moje malenkie podzielone nie beda mialy z czego odbic na wiosne bo padaja zupełnie
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 09:45, 11 sie 2018


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
amelia_b napisał(a)
40 postów do przeczytania to musi się coś dziać, tak sobie pomyślałam no i jestem i się dzieje. Lubie tą porę u Ciebie.
ja też lubie ta pore roku zwlaszcza ze to wakacje buziaki
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 13:49, 09 sie 2018


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
siakowa napisał(a)
oj na takie zabawy yo zupelnie czasu nie mam. Musi sobie radzić sam. Jedtnie profilaktyka wiosenna a w ttm toku nawet ortus na graby odpuscilam. Wiadomo ze jesli cos wartościowego nam choruje to trzeba powalczyc ale jesli to tylko powoduje utrate urody to zdrowie wazniejsze.


Masz rację
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 22:17, 08 sie 2018


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
siakowa napisał(a)
trawa zaatakowana przez grzyba :/

a najgorsze ze zaczynają padac mi seslerie.... zwłaszcza na nowej rabacie przed domem...juz chyba 5 wywaliłam zdechłych, nic pod korzeniami nie mają...poprostu usychają....




Jak patrzę na to zdjęcie to tak bardzo chcę śmiałka ale jak rdza szpeci mojego to nie wiem co zrobić ...ech

U Ciebie pięknie
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 17:04, 03 sie 2018


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
ren133 napisał(a)


A stosujesz KAsia jakieś opryski eko?
oj na takie zabawy yo zupelnie czasu nie mam. Musi sobie radzić sam. Jedtnie profilaktyka wiosenna a w ttm toku nawet ortus na graby odpuscilam. Wiadomo ze jesli cos wartościowego nam choruje to trzeba powalczyc ale jesli to tylko powoduje utrate urody to zdrowie wazniejsze.
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 09:43, 01 sie 2018


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
siakowa napisał(a)
A ja powiem. Ze moj smialek tez ma teoche rdzy ale zupelnie mi to nie przeszkadza... Nic mu nie robi nie oslabia nie kwitnie mniej jedynie nie jest taki zielony jak na wiosne co w masie klosow i tak nie rzuca soe w oczy. Nawet mi przez mysl nie przeszlo zeby xhemi urzyc. Przrtaczniki tez maja maczniaka ale tak jak justyna trwierdze ze mialy swoje 5 minut i tersz je obcielam. A smialek zima i tak częściowo suchy wiec rdzy nie widac zima
.


A stosujesz KAsia jakieś opryski eko?
Ogród z rzeźbą 22:17, 30 lip 2018


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Do góry
Agatka bardzo Cię mało w tym roku na O., tym bardziej dziękuję, że zawitałaś do mnie i to z tak miłymi słowami. Do bajki to jednak jeszcze spoooro brakuje!

Kasiu pytasz o molinie a napisałam u Ciebie o trzcinnikach. Teraz doczytałam dokładniej. Ale molinii poza tegoroczna Heidezwerg nie mam żadnej innej, tak więc i tak nie mam na ich temat nic do napisania z własnego doświadczenia.

Agnieszka instrukcję budowy ścieżki sama też ściągnęłam. Jest prosta w wykonaniu i to mnie przekonało do tego pomysłu. Mam nadzieję, że będzie również wytrzymała.

Kasia Siakowa a ja u Ciebie na bieżąco jestem, chociaż ostatnio nic nie pisałam. Jakoś w tym sezonie nie jest trudno być u Ciebie na bieżąco.

Basiu to fakt, że te kwitnące żurawki stworzyły fajny efekt wokół Lady, aż kombinuję, jak je wkomponować po zmianie miejscówki "królowej". Mam już inny plan i żurawki nie są w nim ujęte, ale kwitną tak ładnie, że może coś przekombinuję.
Ogród z rzeźbą 22:11, 28 lip 2018


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
Łoł ale mam zaleglosci. Ale pismo obrazkowe nadrobilam cydne zdjecia jak zwykle widzialam i sciezka wypaśna!
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 21:47, 28 lip 2018


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
A ja powiem. Ze moj smialek tez ma teoche rdzy ale zupelnie mi to nie przeszkadza... Nic mu nie robi nie oslabia nie kwitnie mniej jedynie nie jest taki zielony jak na wiosne co w masie klosow i tak nie rzuca soe w oczy. Nawet mi przez mysl nie przeszlo zeby xhemi urzyc. Przrtaczniki tez maja maczniaka ale tak jak justyna trwierdze ze mialy swoje 5 minut i tersz je obcielam. A smialek zima i tak częściowo suchy wiec rdzy nie widac zima
.
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 21:32, 25 lip 2018


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
babka napisał(a)
A jeszcze o tym grzybie słówko, powiedz kiedy podlewasz trawnik, rano czy wieczorem ?
z grzybem zaczelo sie w zeszlym. Sezonie we wrzesniu bo xaly calusienki wrzesien u nas padalo... I wtedy nie zareagowalam... Po zimie bylo pelno plesni posniegowej ktora tyljo. Wygrabilismy grabiami bez porzadnej wertykulacji.... I jak widac samo nie przeszlo.... A podlewam zwykle rano i zeszly sezon bylo to idealne bo trawnik byl jak zyleta.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies