Moja barbula zdominowana przez sąsiadów... obawiam sieze padła.. ona kocha słońce ..
Róża którą miałam wywalić... wiec pozbierała się i wiosna cudnie kwitła, a teraz pomimo trochę czarnych plamek zaczyna pokazywać kwiaty.
Muszę częściej straszyć
Kupiłam kiedyś jednasadzonke..a teraz mam tego wszędzie pełno... floks nie do zdarcia, ale go lubię, ma małe kwiaty w formie kuli i cudnie pachnie. Tu ju.z powoli kończy kwitnienie, a zapomniałam część przyciąć by dłużej kwitły.
Dorotka, ładnie jest z daleka.. dlatego blisko nie podchodzę
Trawnik skoszony robi dobrą robotę. Jak zielono to i rabaty lepiej wyglądają. No i niestety u mnie zaczęły dominować krzaki.. a krzak zawsze jakoś wygląda
No i hosty które po wiosennych deszczach urosły do gigantycznych rozmiarów..
U mnie jak podlewałam samą wodą zamierały storczykom korzenie, a wiadomo jak korzenie w złej kondycji to i reszta padnie.
Dziękuję za pochwałę ogrodu. W tym roku to nawet trawkę mam prawie cały czas zieloną. Czasem przelatywały deszcze to i roślinki miały łatwiej, za to krety strasznie podrywają mi rośliny.
Świetne te Wasze podróże, te dalekie i bliskie... Przeczytałam całą relację z ostatnich tygodni. Piękne klimaty zagraniczne, ale też nasze wojsławickie, szczególnie trawy i hortensje w sierpniu czarują - dziękuję za fotki Czytałam u Katki o nurkowaniu w stawie, kawał roboty pewnie zrobiłeś. Ja też czyściłam moje oczko z nadmiaru roślin, ale u mnie to kropelka przy twojej
Uwielbiam ten twój widoczek, poranna kawka w takiej miejscówce najlepsza
W wolnej chwili zrób zbliżenia na te dwie długie rabaty, kwitną hortensje, trawy są tak bujne, całość wygląda oszałamiająco!!!
U mnie znów dziś rower, tylko 40 km, ale z wieloma postojami, pogoda była fantastyczna.
Coś czuję, że to sklep na A Ożankę mam od Aganii, w rok na mojej glinie rozrosła się razy 4, już nawet podzieliłam się nią z Anpi Jest śliczna, długo kwitnie. Odętkę białą kupiłam na targu od pana bylinowego Jedną mam z ciemnymi listkami, drugą białą z jasno-zielonymi. Obie cudne, też długo kwitną. Rdest mnie kusi ale Golden arrow i Superbum. W ogóle jak człowiek się wkręci jest tyle genialnych bylin, że obłędu można dostać. Gaura, gillenia, tiarella, rutewki... Potrzebuję czegoś lekkiego stąd teraz faza na zwiewności
Przedogródek Effcia idealny, minimalistyczny, wygodny. uwielbiam te limonkowe kuleczki. Super miałaś pomysł. Moje przycięłam ze trzy tygodnie temu, są teraz idealne - jak limonkowe żaróweczki
I na koniec widok na ogród spod wiśni, gdzie kawkę piliśmy.
Muszę Wam powiedzieć, że Renata ma bardzo fajnego pro-ogrodowego Męża - jak większość z nas tu na O
Zatem można stwierdzić, że Mężowie nasi również zakręceni ogrodowo są. I to się chwali!
Jeszcze raz dziękuję za gościnę, a jeżówki niech zdrowo rosną!