Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Tam, gdzie jeże mówią dobranoc.

Pokaż wątki Pokaż posty

Tam, gdzie jeże mówią dobranoc.

waldek727 01:08, 03 lis 2019


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587







Początek formowania niwaki z 40-sto letniego jałowca chińskiego.
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
deszczowymaj 19:19, 03 lis 2019


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
waldek727 napisał(a)



Piękne białe gwiazdeczki a ten zapach to aż u mnie czuć
____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka
Ania111 19:29, 03 lis 2019


Dołączył: 03 wrz 2019
Posty: 4633
waldek727 napisał(a)

[img

Waldku ,

Jaka piękna ,
Ciekawe czy u mnie zakwitnie ,
Ale chyba masz więcej niż jedną sadzonkę ?
____________________
Ania Spelnione marzenie
greg66 17:19, 04 lis 2019


Dołączył: 03 kwi 2018
Posty: 4566
waldek727 napisał(a)






A to i sam zarządca zieleni.


Trawiasto u Ciebie o i ładnie perovska wygląda, ja mam też cztery posadzone na tle miskantów ale moje są tegoroczne, czekam na wybujanie

Miło cię poznać
____________________
Serdeczności, Grzesiek :). https://www.ogrodowisko.pl/watek/8391-pamietajcie-o-ogrodach
waldek727 20:22, 04 lis 2019


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
greg66 napisał(a)

Trawiasto u Ciebie o i ładnie perovska wygląda, ja mam też cztery posadzone na tle miskantów ale moje są tegoroczne, czekam na wybujanie
Miło cię poznać


Trawiasto-różniasto. Zależy z której strony spojrzeć. Perovskia to ma taką magię w sobie. Jak patrzę z daleka na rabatę na której rośnie, to najpierw widzę ją, a dopiero później pozostałe rośliny.
Witaj Grzegorz!
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
greg66 21:12, 04 lis 2019


Dołączył: 03 kwi 2018
Posty: 4566
Masz rację, moje Perovskie tworzą taką zwiewną mgiełkę mam nadzieję, że jak podrosną i rozrosna się to będzie piękny widok.
____________________
Serdeczności, Grzesiek :). https://www.ogrodowisko.pl/watek/8391-pamietajcie-o-ogrodach
eda 16:17, 05 lis 2019


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 13690
Witaj Waldku nacieszyłam oczy kolorami dzięki bo dziś blado, ponuro i deszczowo ale ciepło widzę u ciebie dużo ciekawostek i miło cię zobaczyć
pozdrawiam jesiennie
____________________
Ranczo Edy *** Wizytówka
ewsyg 16:42, 05 lis 2019


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
Też tak się staram, bez chemii. W tym roku bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie przyroda i podpowiedziała, że za szybko i za łatwo sięgamy po chemię. Mam drzewo śliwki węgierki i wczesnym latem zaatakowały go mszyce. Okropny widok, myślałam że strace to drzewo. Takiej inwazji jeszcze na żadnej roślinie nie miałam. z bólem serca pojechałam po preparat na te małe zielone stworki. Uzbroiłam się w opryskiwacz i udałam się pod nieszczęśliwe drzewo w celu oszacowania ile tej mikstury mam przyrządzić. Jakież było moje zdziwienie kiedy zobaczyłam całą armię biedronek wraz z larwami. Mszyce nie miały szans. Zastanawiająca i bardzo zaskakująca była dla mnie ich ilość. Gdzie one wszystkie wcześniej były ? Czasami widywałam pojedyncze sztuki. Teraz kiedy przygotowywałam ogród do snu widzę je ukryte pod korą, przygotowane do snu zimowego.



____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
waldek727 21:10, 05 lis 2019


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
eda napisał(a)
Witaj Waldku nacieszyłam oczy kolorami dzięki bo dziś blado, ponuro i deszczowo ale ciepło widzę u ciebie dużo ciekawostek i miło cię zobaczyć
pozdrawiam jesiennie


U Ciebie to już widzę przymrozki. Warszawa jeszcze ciepła i aż miło popracować teraz w ogrodzie.
Przypomniałem się ponownie po latach, bo mi nie sprawia problemu pokazanie swoich zdjęć na tle zieleni. Nie wiem czy pamiętasz, ale ja od razu na wstępie, na pierwszej stronie pokazałem kto będzie właścicielem wątku ,,Tam, gdzie jeże mówią dobranoc". Wydaje mi się, że taka forma pokazania własnego wizerunku jest okazaniem szacunku dla moich miłych gości.
Pozdrawiam.
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
waldek727 23:12, 05 lis 2019


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
ewsyg napisał(a)
Też tak się staram, bez chemii. W tym roku bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie przyroda i podpowiedziała, że za szybko i za łatwo sięgamy po chemię. Mam drzewo śliwki węgierki i wczesnym latem zaatakowały go mszyce. Okropny widok, myślałam że strace to drzewo. Takiej inwazji jeszcze na żadnej roślinie nie miałam. z bólem serca pojechałam po preparat na te małe zielone stworki. Uzbroiłam się w opryskiwacz i udałam się pod nieszczęśliwe drzewo w celu oszacowania ile tej mikstury mam przyrządzić. Jakież było moje zdziwienie kiedy zobaczyłam całą armię biedronek wraz z larwami. Mszyce nie miały szans. Zastanawiająca i bardzo zaskakująca była dla mnie ich ilość. Gdzie one wszystkie wcześniej były ? Czasami widywałam pojedyncze sztuki. Teraz kiedy przygotowywałam ogród do snu widzę je ukryte pod korą, przygotowane do snu zimowego.


Ewo.
Odpowiem krótko.
Pięknie to ujęłaś.
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies