Forum ogrodnicze - Ogrodowisko

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 09:22, 02 sie 2023

Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 13044
Do góry

ElzbietaFranka napisał(a)

Judyta a dlaczego ty robisz te ścieżki w trawniku.
Przyznam,że byłam bliska takich ścieżek po trawniku. W obi oglądałam aby kupić płyty, co kolwiek na ścieżkę przestraszyłam się ceny.
Od 9 lat ścieżki/żek nie mam i trawa w miejscach chodzenia ma się bardzo dobrze.
Raz na tydzień przejadę kosiarka i ścieżka wytoczona.
Ale to ty już wiesz lepiej co ci potrzebne, aby się poczuć dobrze w ogrodzie.

Pozdrawiam

Ścieżki z płyt powstały równolegle z trawnikiem i założeniem było przemieścić się przez młody trawniczek bez uszkodzenia go. Obwialiśmy się także, że w przyszłości powycierają się ścieżki w często (codziennie) uczęszczanych trasach. I mogę stwierdzić, że obawy były słuszne - tam, gdzie skracamy sobie drogę omijając płyty, trawnik jest wydeptany i brzydki. A płyty wybraliśmy, by ścieżka była, ale nie rzucała się w oczy

.
U Ciebie jest inna sytuacja, bo nie mieszkasz przy swoim ogrodzie i codzienne deptanie nie występuje

Ptasi gaj 08:39, 02 sie 2023

Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 8396
Do góry

ElzbietaFranka napisał(a)

Aniu tak deszcz to dobrodziejstwo teraz.
Dzisiaj taż przeszła ulew więc się cieszę. W nocy prognozy też mówią o opadach, aby jak najwięcej padało.

A co z twoim wodospadem tak dobrze się zapowiadało.
Były jaka kałuża dużo robi w ogrodzie.

No ścianę wodną mam. Od kilku lat. Tylko w tym sezonie nie uruchomiona za względu na prace przy elewacji. Pełno styropianu mam na rabatach i bałam się żeby pompki nie uszkodził. Ale wystarczy że pstryknę guziczek i ruszy.

Ogród Muszelki 08:33, 02 sie 2023

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14918
Do góry

Pan Muszelek jeszcze z takim bagażem a Muszelkowa też coś na grzbiecie niesie?
Masakra dla mnie. Nie zapomniane widoki. Opowiadania do następnego roku.

Na niektórych zdjęciach to chyba rododendrony czy dobrze widzę.

Ogród Muszelki 00:56, 02 sie 2023

Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
Do góry

ElzbietaFranka napisał(a)

Oj ja bym już tak wysoko nie weszla. Trzeba mieć końskie zdrowie.

Piękna fota kici na tle skrzynki.
Papryczki obrodziły. Jaka to papryka.

To fotka z podejścia do schroniska. Pan Muszelek nagina przodem.

Amelek rozanielony komplementem Pani Eli

Odmiana papryki to 'Poupila'. Pierwszy raz ją wysiałam. Słodka.

Ogród w Klein Kottorz 00:26, 02 sie 2023

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14918
Do góry

Bardzo się cieszę, że lilie kwitną. W ciemno urwałam dobrze, że 2 kolory. U mnie są 4 kolory.
Mam też różowy bardziej we wrzos wpadający, ale coś słabo kwitnie.
Nie miałam korków nawozowych jak czyściłam oczko wtedy zawsze daje i obficie kwitły.
W tym roku tak sobie ciepła woda może dlatego.

Ogródek pachnący -> moje miejsce na ziemi w budowie nieustającej ;) 22:12, 01 sie 2023

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14918
Do góry

TAR napisał(a)

Bo dla mnie to on tez palmowy podstawowy tylko troche z czyms zmieszany. Jedynie myla swieże przyrosty czerwone.

Tarcia też mam takiego, ale nazwę muszę z metki spisać będę to spisze. On jest zielony młode nawet czerwone wypuszcza później zielenieją. Ładnie się przebarwia.

Podaj więcej szczegółów. Od kiedy go masz czy cały sezon go obserwujesz.
Pokaż całego krzaka bo to ważne.

Ogród Muszelki 21:49, 01 sie 2023

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14918
Do góry

Muszelka napisał(a)

Taaaak, szmaragdowy kolor alpejskich jezior chwyta za serce...

Oj ja bym już tak wysoko nie weszła. Trzeba mieć końskie zdrowie. W chodzie jestem dobra, ale po płaskim

Widok przepiękny. Samotnia w Karkonoszach to był mój ostatni wyczyn czarnym szlakiem. I koniec na tym już dosyć.

Ty się ciesz, że pada u nas powinno z tydzień padać tak sucho. Na szczęście była dzisiaj ulewa i w nocy ma padać.

Piękna fota kici na tle skrzynki. Papryczki obrodziły. Jaka to papryka.
Po raz pierwszy posadziłam paprykę szok jak dobrze rosną i owocują. Jemy nawet te jeszcze nie dojrzałe - zielone.

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 21:39, 01 sie 2023

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14918
Do góry

Judyta a dlaczego ty robisz te ścieżki w trawniku.
Przyznam,że byłam bliska takich ścieżek po trawniku. W obi oglądałam aby kupić płyty, co kolwiek na ścieżkę przestraszyłam się ceny.
Od 9 lat ścieżki/żek nie mam i trawa w miejscach chodzenia ma się bardzo dobrze.
Raz na tydzień przejadę kosiarka i ścieżka wytoczona.
Ale to ty już wiesz lepiej co ci potrzebne, aby się poczuć dobrze w ogrodzie.

Pozdrawiam

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 21:22, 01 sie 2023

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14918
Do góry

anuska2507 napisał(a)

Dziewczyny, to ciekawe, że nie macie siewek, bo u mojej mamy sieją się na potęgę. Ale ona na pewno nie jest tak pilna w pieleniu, jak Wy Z miesiąc temu przeniosłam do siebie ok. metrową siewkę.

Jestem ciekawa czy ta siewka szybko zakwitnie.

Glina i zielsko 21:14, 01 sie 2023

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14918
Do góry

LIDKA napisał(a)

A) brak zdrowia żeby mi przekładac nawodnienie i zdjąć siatkę i ciężko harowac
B) ogromna miłość do murawy .
Dziś sobie polegiwał na środku.
Coś to ma wspólnego z piłką nożną chyba. Jest fanem tego sportu.
C) punkt A ma tu 98 proc znaczenia

Faceci mają pierd.. na tle trawnika. Ja też mam tak samo nie da ruszyć/ zawłaszczyć nawet jednego metra. Taż mamy siatkę, i nawodnienie. Siatki nie rusz bo krety będą harcować.
Dwa razy w tygodniu chociaż mamy nawodnienie to jeszcze lata z wężem i sika w każdym kącie.

Mam tulipanowca piękne drewko. Maj ma ok 10 lat i czekam na kwitnienie jest smukły wąski i wysoki.
Widzę że twój też workowaty ale wysoki i ma rozgałęzienia. Zobaczysz jak będzie szybko rósł a boków nie będzie to przytniesz czubek.

Gladiola uwielbiam ale nie sądzę wkurzają mnie te wysokości i przewrotki pod ciężarem. Lubię je w wazonie.

Jak się nazywają te hosty ładnie kwitna

Ptasi gaj 20:51, 01 sie 2023

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14918
Do góry

Makao napisał(a)

Pięknie wszystko wygląda. Oczko wodne jest obłędne.
Deszcz chyba i u Ciebie padał bo wszystko takie zielone, nie wysuszone

Aniu tak deszcz to dobrodziejstwo teraz.
Dzisiaj taż przeszła ulew więc się cieszę. W nocy prognozy też mówią o opadach, aby jak najwięcej padało.

A co z twoim wodospadem tak dobrze się zapowiadało.
Były jaka kałuża dużo robi w ogrodzie.

Ptasi gaj 20:48, 01 sie 2023

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14918
Do góry

Urszulla napisał(a)

Staw i otoczenie to super sceneria, masz dużo z nim pracy?

Oczko to duża "rabata" trzeba o nie dbać. Zaczyna się wiosna oczyszczeniem zmieniamy wodę. Po zimie jest dużo szlamu. Później tylko kontrola czystości wody i roślin aby zdrowo rosły.

Mam blisko brzozy i śmiecą szczególnie jak spadają nasiona, ale zbieram siatka.

Aby woda była klarowna i bez glonów wlewam srodek do oczka co 2 tygodnie. W wodzie zanurzam szyszki olchowe w woreczku one też utrzymują czystość oczka.
Mam też filtr który filtruje wode. Roślin dużo które robią dobrą robotę pobierając azotany, fosforany itd

Teraz to mały pukus ale początki przez ponad 3 lata były trudne myslsłam że zakończę przygodę z oczkiem.
Lata doswiadczen robi swoje.

Ptasi gaj 20:29, 01 sie 2023

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14918
Do góry

Kim napisał(a)

Elu ,przepięknie u Ciebie zachwycam się każdym zakątkiem taki spokój bije od Twojego ogrodu
Pozdrawiam

Tak to prawda spokój i śpiew ptaków.
Ogród otoczony tujami z przymusu wydmuchow pola dookoła. Mam już sporo drzew brzozy, sosny klony i jakieś tam pojedyncze, ambrowce, dab monument, graby
Ogród stwarza wrażenie studni nie widzisz co się dzieje na zewnątrz.
Podcinalismy wiosna sosny tak aby można było przejechać traktorkiem kosiarka łyso się zrobiło. Posadziłam kilkanaście krzaków pęcherznicy różnyj.

Ptasi gaj 20:18, 01 sie 2023

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14918
Do góry

Kordina napisał(a)

Zachwycam się, jak pięknie w każdym zakątku Duży staw, to jest coś

Daria jest to większe oczko wystarczające jak dla mnie 18 M3.
Woda w ogrodzie to duży plus dla roślinności. No w te upały ok 1,5 cm dziennie wyparowało wody. Roślinność nad oczkiem z tego parowania skorzystała.

Ptasi gaj 20:11, 01 sie 2023

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14918
Do góry

Muszelka napisał(a)

Zachwycam się Twoimi trawami, są imponujące!

A w tych kadrach zakochałam się

Jak nazywa się ta piękność?

Muszelko też lubię to miejsce.

Ptasi gaj 20:10, 01 sie 2023

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14918
Do góry

LIDKA napisał(a)

Ela soczyście i kolorowo u Ciebie. Może zgapie sposób cięcia hortek.
Fajne takie piętrowe.

Jeden do trzech patykow można zostawić tak aby krzak nie stracił na wyglądzie.
Na obecnym etapie jest dobrze. Nie przycielam w lince jednego patyka na wysokości 80-100 cm. Który wypuścił boczne pedy 4-5. Z parteru pędy też wypuszczają i w różnych wysokościach zakrywają nie przycięty pęd.

Dobrze to wyglada w przyszłym roku dalej będę eksperymentować.

Ptasi gaj 15:27, 31 lip 2023

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14918
Do góry

April napisał(a)

Piękne okolice stawu. Bardzo malowniczo. Ta hortensja też śliczna. Szkoda że ogrodówki u mnie marzły.

W przerwie od robót ogrodniczych

Jolu u mnie też marznie. one marzną szczególnie nad przedwiośniu. W tym roku w marcu zawinelam ja agrowluknina i dopiero po ogrodnikach odkryłam i dlatego kwitnie.
Ona jest biała tylko dolewam jej niebieskiego nawozu i jest różowa bardzo ładny kolor. Miałam jeszcze raz podlać, ale zrezygnuje.

To idę

Ptasi gaj 00:38, 31 lip 2023