Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "skarpa"

Ja i mój ogródek, a może ogród 11:52, 09 mar 2017


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
Do góry
poszukam Ci odcinek Mai w ogrodzie i podrzuce co zrobic z taka skarpa, ale nie dzis
Ogród za grosze 11:37, 09 mar 2017


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
Do góry
Dominika11 napisał(a)
ano musimy

może coś sensownego wymyślimy

juz napisalam przeciez u Ciebie
Skarpa musi byc obsadzona a rosliny musza ja zarosnac i wzmocnic!
Ja i mój ogródek, a może ogród 11:27, 09 mar 2017


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Do góry
Rosa napisał(a)
a ja to polecam
https://www.ogrodowisko.pl/watek/246-skarpa-w-ogrodzie?page=12
to ciekawe, tylko u mnie bardziej stromo i kamienie takie duże w sumie głazy by się nie utrzymały, ale wyglada fajnie
Ja i mój ogródek, a może ogród 11:12, 09 mar 2017


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
Do góry
a ja to polecam
https://www.ogrodowisko.pl/watek/246-skarpa-w-ogrodzie?page=12
Co by tu posadzic.....? 10:49, 09 mar 2017


Dołączył: 31 sie 2016
Posty: 150
Do góry
Mam kłopot ze skarpą przy tarasie ktora ciagnie sie obok chodnika skręca pod kątem 90 stopni i prowadzi do ulicy z przodu domu. Jak widać na zdjeciach coś juz tam posadziłem, ale to chyba do zmiany. Szmaty tez nie bedzie. Pierwotnie chciałem zrobić żwirową scieżke obok szmaragdów, ale skarpa jest zbyt stroma. I wszystko bedzie spływac. Jesli uda mi sie ja wypłaszczyc, dowioze ziemi to co i jak ją obsadzić? Czy usunąć te cisy i posadzić trawy, irgę płożącą, laweny...., może szpaler hortensi??? Może coś na pniu. Chciałbym zostawić te 3 derenie przy tarasie. Maja stwożyć osłonę przed sąsiadami, wprowadzić trochę intymnosci. Tej furtki też w przyszłosci nie bedzie, jak już dorobimy sie ogrodzenia frontowego :-/ Bez Was nie dam rady





Ogród za grosze 10:23, 09 mar 2017


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
Do góry
Dominika11 napisał(a)
Witaj Ewuniu
duzo się dzieje w twoim ogrodzie, pozytywnie oczywiscie - efekty są a to najwazniejsze

zauwazyłam na zfjęciu, że masz kupiony kompostownik, który sama złozyłaś - czy jesteś z niego zadowolona ??? pytam, bo też się nad takowym zastanawiam

Witaj Domi
W moim ogrodzie-przechowalniku dzieje się bardzo dużo a na efekty trzeba jeszcze poczekać .
Kompostowniki dawała gmina (to te zielone) za darmo w zamian za niewyrzucanie odpadów zielonych.
Stary czarny kompostownik kupiłam, ale nie zdał egzaminu bo ścinki miał za cienkie i się wybrzuszały. Bardzo nieestetycznie to wyglądało i szparami kompost się wysypywał.
W wolnej chwili zrobię zdjęcie i Ci pokażę jak wygląda niestabilna skarpa i jak woda wymywa ziemię. Też mam z tym problem, tak jak i Ty.
Ja i mój ogródek, a może ogród 10:17, 09 mar 2017


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Do góry
Rosa napisał(a)

A kto to napisał ????
Skoro żwir się osypuje, to jeśli go usuniesz to ziemia też będzie spływać jak jej niczym nie umocujesz .
A więc logiczne, że skarpa nie jest stabilna.
ano ja
a żwir sie obsypuje, bo jest poprostu stroma
Ja i mój ogródek, a może ogród 10:07, 09 mar 2017


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
Do góry
Dominika11 napisał(a)
tylko denerwuje mnie to, że obsypuje mi się żwir

A kto to napisał ????
Skoro żwir się osypuje, to jeśli go usuniesz to ziemia też będzie spływać jak jej niczym nie umocujesz .
A więc logiczne, że skarpa nie jest stabilna.
Ja i mój ogródek, a może ogród 10:02, 09 mar 2017


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Do góry
ren133 napisał(a)


też jestem za irgami
mam własnie kilka irg dammera major - które muszę przenieść w inne miejsce i ta skarpa by mi na nie pasowała
Ja i mój ogródek, a może ogród 09:56, 09 mar 2017


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Do góry
Rosa napisał(a)
Najważniejsze jest ustabilizowanie skarp by się nie osuwała. Na resztę przyjdzie czas to na końcu.
jak na razie skarpa się nie osuneła, a ulewy już przezyła nie małe, więc powinna dać radę
Ja i mój ogródek, a może ogród 09:38, 09 mar 2017


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
Do góry
Dominika11 napisał(a)
mówisz hortensje - hmmm, a na takiej skarpie dadzą radę ??? nie będą się łamać ???

Napisz coś więcej o tej skarpie.
Ile masz tam miejsca - jak szeroki jest grzbiet skarpy tzn. odległość od ogrodzenia do tui i od tui do brzegu skarpy? Nie zapominaj, że tuje się czyści i tnie, więc musi być do nich dojście.
Czy masz tam nawadnianie?
Hortensje potrzebują sporo wody.
Jakie jest nachylenie skarpy, że żwir się osypuje? Ziemia też spłynie podczas deszczu jeśli skarpa jest zbyt pochyła. Chyba trzeba ją czymś zadarnić by korzenie utrzymały ziemię. Trawa odpada bo jak kosić? Pozostają rośliny płożące typu irga, jałowiec płożący, który można ciąć i szybko rośnie.
może tu coś fajnego znajdziesz
https://www.google.pl/search?q=ro%C5%9Bliny+p%C5%82o%C5%BC%C4%85ce+na+skarp%C4%99&client=firefox-b&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ved=0ahUKEwji5bGQgsnSAhVDCSwKHWK8D6QQsAQIGw&biw=1511&bih=934
Ja i mój ogródek, a może ogród 08:22, 09 mar 2017


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Do góry
anna_t napisał(a)
Dominika wrzuć więcej fotek tego miejsca/ co tam rośnie, słonecznie tam?
no właśnie w tym kompie nic nie mam

na górze są tuje, potem skarpa i przed nią drzewa owocowe, idac w prawo potem kilka krzaków borówki amerykańskiej i na końcu kilka kęp traw

a faktycznie zapomniałam napisać, że tam bardzo słonecznie
Zielony zielonym pogania :) 11:59, 08 mar 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Wracając do tematu
Luli, natknęłam się na stronę z propozycjami dla "sloped garden", czyli ogrodami na zboczu.
Chociaż niektóre propozycje są mocno dyskusyjne estetycznie (ekhmrabatapodzjeżdżalniąekhm), to jednak warto warto im się przyjrzeć:

http://www.homedesigninspired.com/22-amazing-ideas-to-plan-a-slope-yard-that-you-should-not-miss/

Można podpatrzeć różne sposoby na wykonanie schodów/murków i moim zdaniem z porównania tych zdjęć wyraźnie wynika, że im bardziej płaska skarpa i schody, tym lepiej wygląda.
Zielony zielonym pogania :) 08:17, 08 mar 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Naprawdę? Cieszę się bardzo!

Wersja 1 wymaga więcej nakładów, głównie ze względu na odsunięcie skarpy od placu zabaw. W wersji pierwszej, skarpa zaczyna się ok. 3 metry dalej od placyku niż obecnie. Na te 3 metry trzeba będzie nawieźć ziemi.
To jest konieczne zarówno ze względów estetycznych (proporcje) jak i funkcjonalnych (miejsce zabaw dla dzieci nie może się ograniczać jedynie do tego placyku, bo dzieci zwyczajnie nie będą się chciały tam bawić).

Co do skarp - tak, długość strzałki pokazuje gdzie skarpa się zaczyna i gdzie kończy.
Im bardziej płaska, tym lepiej - woda i ziemia mniej spływa i łatwiej będzie po niej chodzić, żeby zrobić porządek w rabatach.
Ogólnie rzecz biorąc, skarpa nie powinna być bardziej stroma niż 30 st.
Czyli na każdy 1 metr wysokości skarpy powinno przypadać min. 2 metry długości skarpy a najlepiej więcej.
Jeżeli skarpa jest wyższa niż 1,5 metra, to trzeba byłoby zrobić mały murek na dole skarpy, bo wyjdzie bardzo duża (murek swoją drogą to w ogóle dobry pomysł, bo ułatwi pielęgnację i skarpy i trawnika)

Posłużę się rysunkiem

Zielony zielonym pogania :) 20:36, 07 mar 2017


Dołączył: 05 lut 2016
Posty: 801
Do góry
Asieńko
Ale mi sprawiłaś niespodziankę
Obie wersje są super ale chyba bardziej obstawiam 1. Pokazałam projekty eMowi i ku mojemu zdumieniu (i radości) też bardziej podobała mu się pierwsza.
Nawet nie sądziłam, że z tej mojej działki można by było zrobić coś tak fajnego. Dziękuję za piękne inspiracje.

Też myślałam o murku oporowym. Skarpa jest na prawdę wysoka (ok metra w najwyższym punkcie) i w dodatku na froncie, więc chciałabym żeby to jakoś wyglądało.

Powiedz mi jeszcze proszę coś o tych wypłaszczonych skarpach ale wiesz tak łopatologicznie . Czy w tych miejscach gdzie na planie widać strzałki do dołu powinnam je uformować bardziej w łagodny spad, czy na całej długości?

Aha, lecę zaklepać ambrowca...
Zielony zielonym pogania :) 10:34, 07 mar 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Cześć Luli, fajnie że wróciłaś. Myślałam o Twojej działce w trakcie Twojej nieobecności i wymyśliłam dwie wersje

Wersja 1 zakłada oddzielenie strefy zabawy od strefy wypoczynku. Altana i placyk na ognisko/grilla byłyby otoczone kolorowymi, pachnącymi bylinami na wypłaszczonych skarpach. Na ambrowca w sam raz znalazłoby się miejsce przy podjeździe. Od schodów z tarasu do altany prowadziłyby płyty zatopione w trawniku (które wyjątkowo paskudnie mi wyszły, ale wyobraź sobie ładniejsze)


Inspiracje:
https://pl.pinterest.com/pin/285486063859477843/
https://pl.pinterest.com/pin/285486063859477842/
https://pl.pinterest.com/pin/285486063860171880/
https://pl.pinterest.com/pin/285486063859393357/
https://pl.pinterest.com/pin/285486063859337281/
https://pl.pinterest.com/pin/285486063859285755/
https://pl.pinterest.com/pin/285486063860269085/

Potem jednak stwierdziłam, że taka ilość powierzchni utwardzonych i robót ziemnych nie przejdzie przez eMa, więc wymyśliłam

wersję 2, która zakłada połączenie strefy wypoczynku i zabawy:

trawnik w tej wersji bardzo łagodnie opadałby od placu zabaw w kierunku altany. Ilość rabat bylinowych jest ograniczona ze względu na dzieci
Wzdłuż ścieżki od furtki prosta rabata, z niskim żywopłotem i szpalerem drzew.
Inspiracje:
https://pl.pinterest.com/pin/285486063860274595/

https://pl.pinterest.com/pin/285486063860274595/
https://pl.pinterest.com/pin/285486063860171882/

Dół w obu wersjach jest taki sam, więc już nie rysowałam go dwa razy.
Ta skarpa nad podjazdem jest dość wysoka i moim zdaniem bez murka oporowego się tutaj nie obejdzie.
Słoneczny Ogród 21:59, 04 mar 2017


Dołączył: 16 sty 2017
Posty: 7665
Do góry
Aniu i Aurelio skalniak rozkopałam, to jest taka skarpa dosyć wysoka ponad metr myślę,że ma a długośc może ze 3-4 metry.
Wszystko zdarłam, kamienie odrzuciłam, prawie ich nie było widać już. Wszystko przerosło mi rogownicą i trawą trochę, której nie mogłam wyrwać, bo się uszczypywała.
Robiłam kilka ostatnich popołudni, a dziś miałam biegi w Kole- dla zdrowia biegam.
Po południu przesadziłam morelę i wiśnię takie 7 letnie, naszarpałam się z korzeniami. Wykopałam, bo robię szerszy przejazd, skoro mam zlikwidować drugi wjazd na działkę.
O oborniku nie będę pisała,że na warzywnik wywoziłam bo tam jest z górki, więc nie tak ciężko.
Patyczki hortensji dostałam duuużo więc jeszcze popikowałam.
Czuję już ogromne zmęczenie i idę spać

Nad skalniakiem jeszcze mi zejdzie długo, bo nawymyślałam sobie różnych pierdół do zrobienia, zobaczymy jak to mi wyjdzie.

I muszę zrobić na zamówienie dekoracje bo Pani już czeka i nie wiem kiedy... Mniej więcej pokażę co robię. Z tej dziedziny zdjęć mam chyba tysiące.





Ogród nowoczesny w pradolinie Warty 09:15, 03 mar 2017


Dołączył: 13 maj 2015
Posty: 302
Do góry
Hej Ewo Jestem, żyję, ale widzę, że od września do czerwca (rok szkolny moich dzieci) padam na twarz, Ogrodowisko podglądam, ale nic nie publikuję W międzyczasie - nasze owce zeżarły wszystkie drzewa owocowe, bo nowe zabezpieczenia z kołków i siatki leśnej nie zadziałały (przeszły pod siatką), przygotowałam sadzonki malin i będę je przenosić, nasadziłam duuużo czosnku w skrzynki i wkopałam je w ziemię już późną jesienią (to eksperyment, czosnek kiełkuje, ciągle go oglądam), 14 lutego zasiałam stipę i trzymam siewki w salonie (w piwnicy mi pleśnieją), rusza moje "przedszkole cebulowe" - zrobiłam je, ale nie opublikowałam zdjęć, bo działałam po ciemku z czołówką (niech żyją Dziewczyny z Ogrodowiska).

Daria, Ania - fajnie, że się odezwałyście, widzę, że jest nas coraz więcej w regionie

Elu - skarpa niestety musi pozostać w takiej formie ze względów technicznych, to, co wystaje to element fundamentu domu, a nie murek oporowy Konsultowaliśmy to z kilkoma wykonawcami, pewnie tarasy wyglądałyby lepiej i byłyby praktyczniejsze, ale ich wykonanie i zabezpieczenie kosztowałoby tyle, co dobry samochód z segmentu D Obecne rozwiązanie jest kompromisem między gustem, rozsądkiem i możliwościami finansowymi. A formy nowoczesnej będę się trzymać, bo mi z tym dobrze, ale dziękuję za Twoją opinię, niewykluczone, że za jakiś czas wrócę do Twojej sugestii i zacznę przełamywać minimalizm
Ptasi gaj 23:37, 02 mar 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15053
Do góry
U mnie w domu na święta nie ma jemioły od kiedy przewróciłam sie na ulicy na owocu jemioły wiesz jakie sę śliskie ślimate.

Kasiu przyznam szczerze, jak widzę szkółkę z małym ogródkiem to nawet nie wchodzę. Świadczy to o tym, że nie są to fachowcy.

W Runowie byłam co roku kilka razy, dużo od nich brałam prawie wszystkie tuje Brabanty i Szmaragdy. Ten lasek brzozowy to nich. Skarpa z kurnikami, lawsonami przy trawach, modrzewie kręcone, lilak Polobin to od nich. Mają dobry towar ale drogi.
W Runowie to hektary dostaniesz wszystko, jak nie mają to sprowadzą. Tam mnie znają zostawiłam tam duzo forsy. Jak bierzesz dużo to dostarczają darmowo na miejsce..

W Konstancinie, byłam stamtąd mam rododendrona i kocimiętki te co tak ładnie kwitną też mają dużo roślinności.

Dużo roślin mam z Melona (tuje, ten klon czerwony przed domem, zółtą magnolię, wiele roślin przy stawie).

Z Żabieńca mam sosny czarne bardzo ładne dobry dostawca , i jakieś tam drobiazgi.
Moja codzienność - ogród Oli 13:44, 02 mar 2017


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Do góry
horcia napisał(a)


Skarpa jest szeroka na 250cm i długa na 20m. Sama irga to chyba zbyt monotonnie? Co myślisz o posadzeniu drzew( kolumnowe lub z ulistą koroną) a w nogach(skarpetki) białe róże okrywowe lub tawuła ta jasnozielona a reszta to irga?

Sama na takiej przestrzeni to nie
Kolumnowe graby, irga i róże fajnie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies