o skalniak się szykuje ? opowiadaj koniecznie

Aniu i Aurelio skalniak rozkopałam, to jest taka skarpa dosyć wysoka ponad metr myślę,że ma a długośc może ze 3-4 metry.
Wszystko zdarłam, kamienie odrzuciłam, prawie ich nie było widać już. Wszystko przerosło mi rogownicą i trawą trochę, której nie mogłam wyrwać, bo się uszczypywała.
Robiłam kilka ostatnich popołudni, a dziś miałam biegi w Kole- dla zdrowia biegam.
Po południu przesadziłam morelę i wiśnię takie 7 letnie, naszarpałam się z korzeniami. Wykopałam, bo robię szerszy przejazd, skoro mam zlikwidować drugi wjazd na działkę.
O oborniku nie będę pisała,że na warzywnik wywoziłam bo tam jest z górki, więc nie tak ciężko.
Patyczki hortensji dostałam duuużo więc jeszcze popikowałam.
Czuję już ogromne zmęczenie i idę spać

Nad skalniakiem jeszcze mi zejdzie długo, bo nawymyślałam sobie różnych pierdół do zrobienia, zobaczymy jak to mi wyjdzie.

I muszę zrobić na zamówienie dekoracje bo Pani już czeka i nie wiem kiedy... Mniej więcej pokażę co robię. Z tej dziedziny zdjęć mam chyba tysiące.

Piękne te Twoje dekoracje

Lubię wszelkie dekoracje i zawsze chwalę zdolne łapki

Moniu i Aniu dziękuję.
Lubię takie robótki.
To mnie relaksuje. Pokażę jeszcze parę.

oj cuda faktycznie dopiero teraz zajrzałam Masz cierpliwość Ja w tym roku bombki koronkowe robiłam z robótek ręcznych, ale nie te z szydełka tylko po prostu na bombkę szklaną naklejałam powycinane wzory koronkowe a Ty sama takie piekności tworzysz

Piękne ozdóbki i avatarek też

Ja też robię różne ozdóbki ale większość na Święta Bożego Narodzenia.
Jestem wtedy bardziej dyspozycyjna.
Teraz przed Świętami Wielkanocnymi czasu jakoś brakuje to tym bardziej podziwiam Twoje

Aurelia Powiedzmy tak,że pasję do rękodzieła odkryłam, gdy musiałam zrezygnowac z pracy zawodowej cztery lata temu.
Mam cierpliwość , uwielbiam takie dłubanie, daje mi to dużo satysfakcji, no i korzyść $ też.
Ale faktycznie dużo dziewczyn mówi,że nie cierpią takiej roboty, wychodzą z siebie jak mają dziecku pomóc zrobić coś do szkoły.
Ty też mówisz,że robisz no to fajnie, może masz jakieś zdjęcia, chętnie zobaczę- uwielbiam koronki

Patrycja dziękuję za komplementy. No zmieniłam awatarek, trochę się ujawniłam

Aniu Dokładnie, wiem jak to jest. Jesień i zima to dobra pora,żeby tworzyc dekoracje, bo wieczory są długie.
Latem to ja nic nie robię z dekoracji, bo cały wolny czas spędzam na dworze.
Tak naprawdę nie mam dużo rabat kwiatowych więc pielenia mam mało. Mam sporo żwirku i agrowłóknine pod spodem i tam zawsze się trzyma porządek (lincz ).
Ale cos zawsze jest do zrobienia,np. mam miejsce gdzie zbieram kamienie jasny łupek.
Po trochu odkrywają się te kamyczki i co jakiś czas wyzbieram. Taki kamień kupowała właśnie chyba ElaFranka, ale nie wiedziała co to jest za kamień.
W tym roku już byłam tam dwa razy.
Ziemia tam jest piaszczysto gliniasta.
Pokażę może wiecie co to za kamienie?

Daria żeby nie spamowac u Ciebie to wkleilam zdjęcia bombek u mnie