Dzień dobry wszystkim.
Mam wielką prośbę i ważne pytanie. Czy ktoś spotkał się z takim problemem u powojnika?:
Już drugi rok z rzędu, w pełni rozkwitu kwiatów pojawia się taki problem, że kwiaty zaczynają być zniekształcone, na pąkach pojawiają się dziurki a całe pręciki kwiatów, kiedy się otwierają są czarne i zasuszone, zamiast jasno-żółte. W środku kwiatu, wśród tych zasuszonych, czarnych pręcików są natomiast takie malutkie, dziwne brązowe jajeczka, twarde, a jak je zgniatam to pancerzyk pęka i ze środka wylewa się do miekkiego i białego. Cały clematis mam zniszczony. W zeszłym roku nie poradziłam sobie z tym. Przeszukałam wiele stron po polsku i angielsku i nic podobnego nie znalazłam.
Bardzo proszę o pomoc.