chciałam napisać (dwa razy to kasowałam), że wyczuwam ton narzekania a to pase
ale trudno się nie smucić jak takie szkody są... mój stożek z donicy po dwóch latach też do wywalenia...
Nie wiem jak u Ciebie ale u mnie nie było az tak zimno choc zimno było. Magnolie jakos wytrzymały choc żólta chyba mniejsze kwiaty bedzie miała bo czubki jakby przypalone a u Małgosi zmarzł jeden kwiatek Piruettki.Ana Twoje dzieci coraz wieksze , plac zabaw niedługo nie bedzie potrzebny i wtedy nie zapomnij o tym klonie.
były, ale jakie nie wiem bo ja dzisiaj miałam wolny dzień i nie musiałam wstawać o 6, wstałam o 7,40 i wtedy na termometrze było już 4st, ale kwiaty bergeni leżały, czosnki też w spoczynku.W ciągu dnia czosnki powstały, ale kwiaty bergeni trzeba ściąć. Reszta raczej ok, piwonie i lilie były okryte.
Za to co ciekawe, podczas robienia kantów zauważyłam że ruszyły niektóre rozplenice i miskanty.
W zeszłym roku kwiatów miała więcej, a w tym mało Obok rosła rozplenica Halemeln i chyba ona ją skutecznie zagłuszała. Przedwczoraj trawa dostałą eksmisję, a w jej miejsce posadziłam piwonie. Tzn trochę przesunęłam. Przy okazji pozbyłam się wszystkich siewek z rabaty, było ich od groma, wyciepałam stare stipy, posadziłam nowe.
Sama jestem ciekawa jak teraz rabata będzie się prezentowała po takim liftingu
Tak wygląda wysiew jeżówkowy.. trawiasty..orlikowy... to jest kosmos na rabatach
Jak się zrusza ziemie to nie ma problemu, ale jak się chowa siewki do rozdania, to się robi problem.. małe łatwo usunąć.. tak, że chyba w tym miejscu zamykam zbiórke siewek.. a było to najlepsze miejsce.. Jednak jest reprezentacyjne i szkod mi piwonii koperkowych..
Ana pytałam o liście np. przekwitniętych tulipanów czy obcinasz?
Wiem, że teraz dopiero zaczynają zakwitać na dobre, ale jak robiłaś w poprzednich latach?
niestety u mnie już nie ma miejsca natakie drzewo, bardzo nad tym ubolewam...
u nas dzisiaj też nadają -5 przy gruncie, nawet UG napisał ostrzeżenie...
oj tak piękny jest, szczególnie w takiej formie wielopiennej, dumałam nad nim ale na wielopienne nie mam miejsca a pojedynczy już nie robi takiego wrażenia...
witaj lubię śliwki
masz rację i pracy i serca, a ogród mógłby być dwa razy większy, mam tyle chciejstw że spokojnie by się zmieściły
Trawa o którą pytasz to rozplenica rubrum, w naszych warunkach niestety jednoroczna
no nie straszę, mój urząd Gminy na fb napisał, że ostrzegają przed przymrozkami do -5 poszłam przykryłam donicami plastikowymi piwonie, lilie które mają już z 30cm, na powojniki zarzuciłam agro i na róże w donicy którą teraz sadziłam z gołym korzeniem.
Mam nadzieję że nie będzie tak źle... tulipanowiec, grujecznik, umbry, kanzan, mają liście i pąki, róże, oby ich nie zmroziło... ech los ogrodnika