Nie ma problemu, mogę ciąć (choć już raczej na wiosnę), tylko jak utnę jeszcze z wysokości, to i na szerokość powinnam, co?
A nie dam rady ciąć tak daleko od pnia.
czekaj, narysuję Ci:
Czerwone linie pokazują ile jestem w stanie przyciąć z drabiny (a mówię o takiej wysokiej, rozkładanej).
Niebieskie linie pokazują ile bym była w stanie przyciąć stojąc przy pniu.
Trochę mało, co? Wiem, że to żywotne bydle pewnie przeżyje taką operację, ale jak będzie wyglądać? I czy nie będę musiała potem ciąć tej tui co parę lat?
Żółta linia pokazuje drugą tuję, co bym ją chciała skrócić, ale na nią naprawdę nie da się wejść
A jak już pomachałam wszystkim moim chłopakom na do widzenia, usiadłam sobie na schodach o tej 7.20 i widziałam takie światło:
I przed domem, tradycyjnie:
I z drugiej strony:
Widzisz Asiu, podoba Ci się fragment z dojrzałym roślinami Tam rośnie Palibin cięty w kulę - lat 6, i Toszkowa hakone i śliwy lat 7 Dlatego reszta potrzebuje uruchomienia wyobraźni
A co do śliw - no to Ci powiem, że ja specjalnie rankiem idę obok nich od strony tarasu - to miękkie światło ze wschodu tworzy nierzeczywistą niemal poświatę.
W ogóle - uzmysłowiłam sobie ostatnio, że mnie w ogrodzie wcale najbardziej nie pociągają rośliny, tylko właśnie to światło. I jego przeróżne odmiany, poblaski, łuny, cienie.
Dzisiaj też łapałam przez okno przy robieniu kanapek
Taki żart będziemy dzisiaj montować Aż się prosi postawić na każdym niską i szeroką donicę z błyszczę i jakąś trawą wyższą typu rozplenica. Co myślicie?
Aniu, raz w miesiącu starałam się podlewać. Do dużej konewki dodawałam 1/2 szklanki florovitu.
Wiesz Aniu, o nazwę tej hortensji najbardziej mi zależy, podoba mi się bardzo. Zaraz poszukam jej zdjęcie.
O tej myślałam, że Magical Candle.
Pozdrawiam ciepło.
Jaki ładny ten duecik! To Moudry?? Ostatnio w moim ulubionym ogrodniczym widziałam rozplenicę wyższą z kwiatostanami ode mnie, aż stanęłam, była tylko smuklejsza. W głowę zachodzę, co to była za odmiana.
Trzymaj się ciepło! Dobre myśli ślę!
Właśnie, ona naprawdę jest niesamowita, nie widziałam jej na żywo ale na zdjęciach zachwyca. Mój mąz mówi, żeby ją wsadzić zamiast hortki Polar Bear bo te drugie jesienią brzydkie się robią, brązowieją. Kombinuję mocno gdzie by je posadzić na obwódkę są jednak chyba za wysokie, o tutaj myślałam żeby je dac na front zamiast żurawek poszerzając dla nich rabatę o ok. 50 cm: