Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Podmiejski ogródek

Pokaż wątki Pokaż posty

Podmiejski ogródek

makadamia 14:24, 17 wrz 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
tulucy napisał(a)
Ja moją przycięłam na 20 cm mniej więcej, na 2 oczka gdzieś... i co z tego, jak wielka znowu urosła a dodam, że mam wsadzone parami... to już w ogóle... Do tego uprzedzam, że się sieje i rozmnaża przed odkłady również D:


Uparłaś się, żeby mnie do niej zniechęcić, co?
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
mrokasia 14:25, 17 wrz 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17981
Nie no, słuchajcie, moja barbula nie może tak urosnąć!!!
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
galgAsia 14:31, 17 wrz 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Ty lepiej o thujach pisz, a nie o barbulkach Się dzieje?
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
makadamia 14:34, 17 wrz 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Toszka napisał(a)
Asiu dołączę do chóru i powiem "wariatka". I mam dylemat moralny czy pisać ci, że ja bym bardziej ciachnęła. Znaczy się niżej. I tak za moment wytworzy przewodnik i zacznie udawadniać ci, kto lepszy


Nie ma problemu, mogę ciąć (choć już raczej na wiosnę), tylko jak utnę jeszcze z wysokości, to i na szerokość powinnam, co?
A nie dam rady ciąć tak daleko od pnia.

czekaj, narysuję Ci:

Czerwone linie pokazują ile jestem w stanie przyciąć z drabiny (a mówię o takiej wysokiej, rozkładanej).
Niebieskie linie pokazują ile bym była w stanie przyciąć stojąc przy pniu.
Trochę mało, co? Wiem, że to żywotne bydle pewnie przeżyje taką operację, ale jak będzie wyglądać? I czy nie będę musiała potem ciąć tej tui co parę lat?

Żółta linia pokazuje drugą tuję, co bym ją chciała skrócić, ale na nią naprawdę nie da się wejść
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
makadamia 14:36, 17 wrz 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
mrokasia napisał(a)
Nie no, słuchajcie, moja barbula nie może tak urosnąć!!!


Co marudzisz? Teraz to miejsce masz!
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
makadamia 14:37, 17 wrz 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Brzozowadziewczyna napisał(a)

A ja zacytuję, bo warto Mój typ to wrześniowe Cudo.


Wolisz rozchodniki niż floksy?
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
galgAsia 14:39, 17 wrz 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Wiecie, że dzięki Wam jestem szczęśliwa ? bo nie posiadam tuj! Z tego, co widzę, to albo cięcie po przeszkoleniu w Julinku, albo przesadzanie na spółę z p. koparkowym, albo trzepanie...O nie, postoję... i popatrzę...
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Toszka 14:45, 17 wrz 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Asiu, cóż mogę napisać? Chcesz mieć zgrabną choinkę i słońce na rabatach.

Oczywiście, na zdjęciu wszystko jest łatwe, ale ja bym ją bardziej skróciła, to i mniej bocznych gałęzi będzie do wyprofilowania. I nawet nie próbuję pytać się ile ta tuja ma wzrostu...
Asiu, oceń sytuację. Znam takiego jednego co to spadł i sobie nadgarstki połamał i miał je w stelażach. Karmienie przez żonę zniósł, ale pomoc żony w sikaniu była traumatycznym przeżyciem

Skracanie naszej tui (tej przy altanie) zaczęliśmy od mocnego obniżenia wzrostu. Potem kilka lat boki skracaliśmy i finalnie mamy cylinder. Ale aż tak wielka jak twoja nie była. Mała też nie była, to fakt.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Makusia 14:47, 17 wrz 2019


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Ja zacznę od tego, że nigdy, ale to nigdy nie wpadłabym na to, że to tuja! Myślałam, że jakiś świerk jest! To tuje dorastają do takich rozmiarów?!

Wspomnienia z dzieciństwa zapewne wróciły, jak po tej tuji łaziłaś ("styrmałaś")?
Kurczę, muszę sprawdzić, co to ta barbula, bo dyskusja taka zacięta, a ja nawet wizualizacji nie mam
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
makadamia 14:52, 17 wrz 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
galgAsia napisał(a)
Wiecie, że dzięki Wam jestem szczęśliwa ? bo nie posiadam tuj! Z tego, co widzę, to albo cięcie po przeszkoleniu w Julinku, albo przesadzanie na spółę z p. koparkowym, albo trzepanie...O nie, postoję... i popatrzę...


A wiesz co jest najśmieszniejsze? Obok tego potwora rośnie sobie szmaragd (kiedyś nie było takiej wiedzy o odmianach - tata sadził szpaler takich samych, a wyszło że każda inna, a jedna to nawet nie tuja).
I ten szmaragd jest po prostu idealny: wąziutki, jasnozielony i jak stoję na tarasie to akurat dom zasłania. Jakby wszystkie takie były, to bym nie miała problemu
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies