Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "projekt"

...uDany ogród 12:26, 17 wrz 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 6278
Do góry
marba napisał(a)
Jesteś czarodziejką, Danusiu? Bo Twój ogród jak zaczarowany.


Basiu raczej czarownicą Mam nadzieję,że kiedyś zasłuży na miano zaczarowanego ogrodu. Dziękuję!

Mimo, że urząd nas studzi to ja dalej marzę o tym,że kiedyś postawię tam dom. Myślałam, żeby urządzić ogród u Mamy ale tak mnie ciągnie na działkę że stale myślę nad projektem i grzebię w necie. Ponieważ oddali się w czasie będzie to dom na emeryturę, czyli przytulne maleństwo.
Miłków od lat mnie urzeka i chyba wreszcie znalazłam projekt moich marzeń .
o taki



Tylko elewacja się zmieni oczywiście na ceglaną
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 10:07, 17 wrz 2017


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
leon60 napisał(a)

Może to złudzenie ale wydaje mi się, ze masz za wąskie rabaty w stosunku do trawnika. Na pierwszej fotce widzę pergolę otuloną rabatami po co w koło niej kosić trawę ? Na drugiej po długości przed tujami masz śmiałki jak dobrze pamiętam. Tą rabatę zdecydowanie bym poszerzyła dosadzając pośrednie piętro ale to tylko takie moje dumanie


Ola, dobrze widzisz.
Rok temu gdy zakładaliśmy ogród nie planowałam w ogóle rabat. A raczej nie znałam się na tym

Wokół pergoli właśnie powstaje rabata. Z obu stron.
Kilkanaście stron temu była na ten temat ostra dyskusja. https://www.ogrodowisko.pl/watek/7059-ogrod-pierwszy-nie-wielki-projekt?page=197
Te dwie limki podsypane trawą właśnie tam rosną. To te rabaty, na których będą rozchodniki i rozplenice.

Przed jalowcami i śmiałkami też już myślałam o poszerzeniu w przyszłości. Bo rozmiar i poładanie się kwitnących śmiałków zabiło mnie w tym roku...
Jak widać rozwijam się
Ale tych rabat do zrobienia, poszerzenia i założenia mam jeszcze na prawdę sporo...
To raczej plan dwuletni
Anna i Ogród 10:01, 15 wrz 2017


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
Do góry
MirellaB napisał(a)
A co z koncepcją zmiany? Z tego planowania masz konkretny projekt, który Ci odpowiada?

Myśli zebrane do kupy?
Ogród pod Górą 20:40, 13 wrz 2017


Dołączył: 18 sie 2014
Posty: 11771
Do góry
pawel_snopek napisał(a)
Takie drobnostki a cieszą

To ważne aby umieć się cieszyć z małych rzeczy choć projekt taką drobnostką nie jest
Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa 20:28, 13 wrz 2017


Dołączył: 18 sie 2014
Posty: 11771
Do góry
pawel_snopek napisał(a)
Na pocieszenie kupiłem sobie buty a zapomniałem napisać mam juz projekt

Super to idę do Ciebie loooooknąć
Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa 20:25, 13 wrz 2017


Dołączył: 14 paź 2012
Posty: 4509
Do góry
Na pocieszenie kupiłem sobie buty a zapomniałem napisać mam juz projekt
Anna i Ogród 19:20, 13 wrz 2017


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Do góry
A co z koncepcją zmiany? Z tego planowania masz konkretny projekt, który Ci odpowiada?
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 17:16, 12 wrz 2017


Dołączył: 06 cze 2017
Posty: 188
Do góry
Toszka napisał(a)
Adison, widzisz, gapa jesteś, bo założyłaś wątek w "naszych ogrodach"... a ty masz 10m szerokości, a ja mam 6...wąski ogród to orgazm dla zmysłów projektowych i super zabawa z optyką.... czaisz blusa?

Już byś projekt miała... dopiero dziś cię "odkryłam"


Szkoda ale zawsze można to jakoś naprawić! Szczerze nie wiedziałam że jest wątek projektowanie dopóki nie założyłam wątku
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 17:02, 12 wrz 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
Adison, widzisz, gapa jesteś, bo założyłaś wątek w "naszych ogrodach"... a ty masz 10m szerokości, a ja mam 6...wąski ogród to orgazm dla zmysłów projektowych i super zabawa z optyką.... czaisz blusa?

Już byś projekt miała... dopiero dziś cię "odkryłam"
Ogropole- jeszcze nie ogród, ale już nie pole 13:48, 12 wrz 2017


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
Do góry
makadamia napisał(a)
Wiesz co? Nie, nie prysł

Powiedziałabym że wręcz odwrotnie: mimo tych skłonności do skąpstwa, Holendrzy najwyraźniej uważają, że wydatek na zrobienie projektu nie jest zbędny. Czyli doceniają wartość umiejętnego dobrania proporcji, funkcjonalnego zaprojektowanie przestrzeni i wszystkiego, co w moim przekonaniu wiąże się z profesjonalnie zrobionym projektem.
Zupełnie odwrotnie niż w Polsce, gdzie wydatek na projekt jest uważany za fanaberię, bo przecież każdy sam najlepiej wie, co i gdzie chce mieć w ogrodzie. I nie zawsze jest to kwestia pieniędzy, bo jednocześnie często wydaje się dużo pieniędzy na zakup roślin.

Zupełnie odrębną kwestią jest to, że poziom rodzimych projektantów często niewiele ma wspólnego z profesjonalizmem.


Edit:
Napisałam cos wcześniej i źle sie z tym czułam. Miałam osobiscie do czynienia raptem z 3 projektantami...nie było to fajne przeżycie, zwłaszcza ze ceny były dla mnie nie do przejścia....
Mam nadzieje, ze nie zdążyłam nikogo obrazić.
Jestem tu na O. bo szukałam pomocy i wsparcia pozytywnie zakreconych ogrodomaniaków. Taką pomoc otrzymałam juz nie jeden raz a o krzepieniu serca nie wspomnę.
Ja Was kocham miłością wielką

ps.możecie mnie przełożyć przez kolano

Ogropole- jeszcze nie ogród, ale już nie pole 12:59, 12 wrz 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Wiesz co? Nie, nie prysł

Powiedziałabym że wręcz odwrotnie: mimo tych skłonności do skąpstwa, Holendrzy najwyraźniej uważają, że wydatek na zrobienie projektu nie jest zbędny. Czyli doceniają wartość umiejętnego dobrania proporcji, funkcjonalnego zaprojektowanie przestrzeni i wszystkiego, co w moim przekonaniu wiąże się z profesjonalnie zrobionym projektem.
Zupełnie odwrotnie niż w Polsce, gdzie wydatek na projekt jest uważany za fanaberię, bo przecież każdy sam najlepiej wie, co i gdzie chce mieć w ogrodzie. I nie zawsze jest to kwestia pieniędzy, bo jednocześnie często wydaje się dużo pieniędzy na zakup roślin.

Zupełnie odrębną kwestią jest to, że poziom rodzimych projektantów często niewiele ma wspólnego z profesjonalizmem.
Ogropole- jeszcze nie ogród, ale już nie pole 12:30, 12 wrz 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
makadamia napisał(a)
Jupiii!
Na pintereście jest mnóstwo tych "holenderskich" ogrodów (faktycznie są dość łatwo rozpoznawalne) i po krótkotrwałym zachwycie też stwierdziłam, że nudne.
Myślałam że jestem odosobniona w tej opinii

(Toszko, piny wrzucała wczoraj Misia - pewnie z nią Ci się pomyliło)


Zdradzę ci jeszcze jeden sekret - holendrzy są tak oszczędni, że to już skąpstwo się nazywa. Jest masę dowcipów na ich temat
I to skąpstwo przejawia się także w ogrodach, czyli bezobsługowość, łatwość w pielęgnacji tak by co najwyżej płacić ogrodnikowi raz w miesiącu (za wizytę), a najlepiej raz w roku. I oni w tej Holandii mieszkają chyba tylko po to, aby oszczędzać na wodzie, za którą by musieli płacić używając do podlewania

I już na koniec podsumuję styl nasadzeń - projekt kosztuje, to tzw oczywista oczywistość, ale oszczędzają na roślinach poprzez monolityczne nasadzenia. Po prostu kupują hurtem i płacą cenę hurtową, a jeszcze i zniżki dostają.

Czar prysł?
W drodze do zieleni 01:20, 12 wrz 2017


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5414
Do góry
Nie tylko wrażenie, bo to solidna porcja informacji.

Kiedyś zaprojektowałam u siebie wrzosowisko w oparciu o to co doczytałam u Wolskiego. Nie zrealizowałam, bo mi się sporo w ogrodzie pozmieniało. Teraz znowu zaczynam o tym myśleć. Muszę znaleźć projekt i listę krzewinek
Ogrodowa przygoda Łukasza II 22:39, 11 wrz 2017


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Luki napisał(a)
Aniu Priorytet to całkowite ukrycie wszelakich kabelków, rur, mocowań itp. mam już wszystko obmyślone poza dwoma detalami

Projekt bardzo mi się podoba i tego się u Ciebie spodziewałam, hi, hi.
Jesteś mistrz perfekcji.
Ogród pod lasem 13:30, 11 wrz 2017


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9456
Do góry
kachat napisał(a)
Ojjj, no weź, pokaż jakieś fotki ogrodu a nie tylko poszczególnych kwiatków Widziałam zdjęcia z 2015 jak rabaty wytyczaliście i baaaardzo mi się podobały. Tylko wtedy goła ziemia na nich była, a teraz?? No? Poka! Telefonem możesz zrobić Albo tosterem, wszystko jedno U mnie po tylu latach jest wciąż jeden wielki pierdzielnik roślinny, kwiatki zamiast rosnąć to karłowacieją i znikają, wysiewają mi się te co ich więcej nie chcę i tam gdzie bym chciała całkiem inne, więc u ciebie gorzej być nie może :] A gołej ziemi i dziur to ja mam więcej niż nie dziur, więc daj no się trochę poinspirować, wiem że ci Danusia pomagała rabaty planować więc muszą być super.

Jarzmianki widziałam, że sadzisz. To jedne z moich ulubionych roślin, niestety kocham je bez wzajemności Pod moimi sosnami nie chcą rosnąć, stoją, i część nawet w ogóle nie raczyła zakwitnąć A taką dobrą ziemię im dałam...


Anula robiła fotki, więc niebawem będą. Rabaty mam niedokończone, więc sama się nimi nie chwalę. Projekt zweryfikowało życie i warunki. W tej chwili coś tam sadzę, próbuję, sprawdzam które rośliny dają radę. Mam nadzieję, że jarzmianki się na mnie jednak nie wypną, bo pasują mi bardzo na nowej rabacie.
Ogród pod Górą 19:19, 10 wrz 2017


Dołączył: 25 mar 2015
Posty: 3203
Do góry
Widok cudowny i projekt domu fajny. Lubię domy parterowe i duże okna. Ja bym mogła znowu budować, tym razem już "dla przyjaciela", jak to się mówi.
Ogród pod Górą 17:29, 10 wrz 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Do góry
Projekt marzenie ... ech ... Będzie pięknie !
Mąż nie musi o wszystkim wiedzie haaaa To jesteśmy umówieni na wiosnę
Ogród pod Górą 15:05, 10 wrz 2017


Dołączył: 14 paź 2012
Posty: 4509
Do góry
Ewa fajnie że się tobie projekt podoba dość długo się zastanawiałem czego oczekuję od projektu a co chcę mieć w nim. Jest jeszcze takie coś jak fanaberia to też jest zagrożenie przy wyborze projektu. Muszę być pozytywnie nastawiony do budowy bo inaczej by było średnio ciekawie
Ogród pod Górą 14:48, 10 wrz 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34418
Do góry
Wspaniale widoki. Taras z takimi widokami to juz cos Projekt tez swietny.
Jestes bardzo pozytywnie nastawiony do budowy. Tak trzymaj
Ogród pod Górą 13:56, 10 wrz 2017


Dołączył: 14 paź 2012
Posty: 4509
Do góry
babka napisał(a)
O ranyyyyy jak masz piękny ten teren!!!!!!!
Normalnie spełniasz sobie moje marzenia !! W takim właśnie miejscu chciałabym mieszkać ... że też jesteś taki młody a ja zajęta

Realizacja planów stawia przed Tobą olbrzymie wyzwanie ale zaczątek już jest i nie wątpię, że zrobisz z tego miejsca perełkę. Będę Ci kibicować z całych sił
A wiosną na piknik pod górą się wproszę Nie ma lekko, babki już się nie pozbędziesz
To kokoryczkę teraz chcesz czy na wiosnę przywieźć ?

PS. na który projekt się zdecydowałeś ??

Wiosną poproszę Tylko oby EM twój tego nie przeczytał Ale zapraszam na piknik kiedy tylko będziesz chciała i miała na to ochotę z taką babką to na koniec świata i dalej
Wybór padł na Pliszkę 5, będzie parę zmian ale to jest już pikuś, w poniedziałek lub we wtorek będę miał go już w domu.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies