Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Skalniak"

Ogrodnik Mimo Woli cd 11:39, 07 lis 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
grupa_trzymajaca_grabie napisał(a)
Bardzo uważnie przeczytałam zamagania Ogrodowiczan z ciężką materią jaką jest ukrycie szklarni. Temat mnie ciekawi, bo mam ten sam problem. Mój mało estetyczny namiot zwany "Pomidożarnią" stoi centralnie w najbardziej reprezentacyjnej części posesji. Widać go już od bramy wjazdowej i z każdego niemalże okna. Swoją bryłą przykuwa oczy wszystkich i co gorsza mój mąż jest z tego bardzo dumny. Czeka nas przebudowa przedogródka i wtedy może uda się zasłonić namiot. Będę uważnie podglądać w jaki sposób z problemem poradzi sobie Ania. A gdybym wygrała w totka to w miejsce foliowej szkarady postawiłabym piękną angielską szklarnię i wtedy nie zasłaniałabym jej niczym. Ale nie wygrałam...jeszcze nie...


Kochane Grabulki... wiesz co ja w takim razie przeżywam z elementami ogrodowymi, które muszą być i gdzie by nie były, są nie do końca wypieszczonym ozdobnym ogrodem... Ale gdzieś muszą być.... i wszędzie będzie to nie do końca dekoracyjny element.....
Wyszliśmy z założenia, że ogród jest DLA NAS, a nie dla sporadycznych gości... Wytyczyliśmy miejsca które my najczęściej odwiedzamy... które są najbardziej widoczne z miejsc w których przebywamy...
Szklarnia jest elementem dość ładnym..... jest na pewno nietypowa..to nie buda sklecona z kilku desek i starych szyb czy folii... wiec jak będzie gdzieś na uboczu widoczna... nie będzie aż takim zgrzytem..

Odnosząc się do Eli... z ławeczki nad oczkiem będę widzieć basen.... też mało dekoracyjny element z powodu którego zrobiliśmy w tym roku wielką demolkę ogrodu, bo sterczał jak wyrzut sumienia, zasłaniał skalniak i widoczny był z każdego miejsca...

Otóż z ławeczki jednej i drugiej będę mieć widok na basen.... i na kałużę... mając te dwa widoki do wyrobu, w zależności od nastroju będziemy patrzeć na jedno lub na drugie.

Basen ma wysokość 1,5m, a szklarnia 2,0... biorąc uwagę perspektywę (cyprysy maja wysokość jakieś 2,5m minimum.. ) wiec widać z fotek, że nawet jej nie będzie widać za basenem..

Poszukałam fotek u innych.. ze spotkania, bo obcy robili zdjęcia patrząc z innej perspektywy niż ja...
czyli wstawiam głównie zdjęcia Ell.. szklarnia będzie wzdłuż cyprysów, za basenem...

Ela, żadna z nas nie ma pojęcia o projektowaniu, my jesteśmy amatorzy.....dlatego my odbieramy ogrody zmysłami.. ja jako człowiek natury ścisłej a nie humanistycznej patrzę w sposób "praktyczny"... i porównuję gabaryt. Skorzystałam z Twojego spojrzenia człowieka natury humanistycznej (piękne zdjecia robisz czyli natura estety ) i część fotek jest na pewno Twoich
Bronisz tego widoku...









Norweski ogródek... 10:20, 05 lis 2012


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 5549
Do góry
Witaj, masz ogród inny niż my najczęściej oglądamy na Ogrodowisku. I to jest fajne. Mnie najbardziej podoba się skalniak. Dom i jego otoczenie wygląda ładnie. A jak tam norweskie zimy? Rzeczywiście takie srogie? My mamy w tym roku wyjątkowo ciepłą jesień. Jeszcze wczoraj znalazłam trochę grzybów. Pogoda jak na listopad była piękna, dzisiaj jest już pochmurno i pada deszcz. Pozdrawiam.
Ogród - Moje spełnione marzenie 19:19, 03 lis 2012


Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 3224
Do góry
Witaj! Wybrałam się pozwiedzać Twój ogród,jest bardzo ładny A wiosenny skalniak szczególnie przypadł mi do gustu!
Ogród - Moje spełnione marzenie 18:43, 03 lis 2012


Dołączył: 24 paź 2012
Posty: 926
Do góry
Witajcie... Pogoda u mnie dziś piękna była, spędziłam prawie cały dzień w ogrodzie... Czuję wszystkie kości i mięśnie i nie powiem,co jeszcze... Dobrze, że mnie palce nie bolą, bo pisać bym nie mogła... Tak się wczoraj zachwyciłam robieniem bonsai z Sosen, że wykopałam i przesadziłam dziś małą sosenkę i lekko ją uformowałam... Mam nadzieję, że to będzie ta 10, bo ponoć tak się trudno przyjmują... Ano, zobaczymy... Ale fotki pokażę innym razem...
Teraz jeszcze te wcześniejsze, którymi chcę się z Wami podzielić... Po zmianach, ogród miał być przede wszystkim, mało wymagający... Posadziłam więc dużo iglaków, Barwinków i Tojeści zielonej i żółtej, żeby nie trzeba było pielić... No, ale... Pomimo różnych kolorów iglastych, ciągle brakowało w nim duszy... Moje kolejne nasadzenia, to były Tawuły, Tawułki i cebulowe... Tych cebulowych było mnóstwo... I znowu, jak widziałam rośliny skalne, to nie mogłam się oprzeć pokusie i założyłam, taki niewielki, skalniak... Z czasem, na skalniaku było już wszystko... Nawet trawy... Kamieni też troszkę zostało... Jedyną osobą, która widziała sens, w tym co robię, byłam ja sama... Rodzina stukała się po głowie, mówiąc, po co mi to wszystko... Wtedy, kilkanaście lat temu, były małe dzieci, roboty huk, przy nich... A praca w ogrodzie dawała wytchnienie... I dzisiaj, jak coś powiększam, zmieniam, czy przesadzam, jest zainteresowanie... Bo, będzie miło posiedzieć, kawkę wypić, grill zrobić, przyjaciół zaprosić... Jest ławeczka, są krzesełka, jest huśtawka... Jest cisza, spokój, cudny zapach i nie ma ludzi... Słychać śpiew ptaków, koty biegają... I każdy chętnie odpoczywa, ładuje akumulatory... Bo to miejsce, to wytchnienie od nauki, od zgiełku, od ciszy... Bo w ogrodzie nawet cisza mówi... Tu człowiek jest na swoim miejscu, rośliny dzielą się z nami swoimi kolorami, zapachem... To, by było na tyle... Zapraszam do ogrodu...
2008

2009

2010

2010


Ogród zamknięty w skrzyniach 00:02, 02 lis 2012


Dołączył: 17 sie 2012
Posty: 133
Do góry
Gabriela napisał(a)

Prawdziwa ceramika jest zawsze szlachetna. Ja bym jeszcze wsypała ziemię w te wolne dziurki na obrzeżach i wsadziła tam rojniki albo drobny rozchodnik. Mój "kompaktowy skalniak" mieści się w dzbanie z dziurami, drugi, większy czeka na zagospodarowanie na wiosnę.


Dobry pomysł! (zabawne ale zawsze mi się myli rozchodnik z rojnikiem)

W takim razie będę obserwować wiosną co tam wykoncypujesz)))
Ogród zamknięty w skrzyniach 19:02, 01 lis 2012


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry
figa napisał(a)
Po budowie zostało nam parę przewodów kominowych. Próbowałam je wykorzystać do uprawy truskawek, ale niestety nie czuły się w nich dobrze. Posadziłam więc rośliny, które wytrzymują trudne warunki. Co jakiś czas dokupuję parę takich donic bo moja kolekcja cały czas się powiększa...


Prawdziwa ceramika jest zawsze szlachetna. Ja bym jeszcze wsypała ziemię w te wolne dziurki na obrzeżach i wsadziła tam rojniki albo drobny rozchodnik. Mój "kompaktowy skalniak" mieści się w dzbanie z dziurami, drugi, większy czeka na zagospodarowanie na wiosnę.
Moja największa pasja - ogród 08:42, 01 lis 2012


Dołączył: 24 lip 2012
Posty: 2376
Do góry
Urszulla napisał(a)
Twój M. zdolny przecież, może elementy skalniaka jakoś by miał pomysł wykorzystać


Ula ten skalniak to na razie gruz powstały ze zdarcia starego betonu, który był u nas chyba od 30 lat... nie ma właśnie za bardzo jak to wykorzystać

czasem bym chciała mieć nowy dom i dziewicze podwórko, a tak to wiecznie coś przeszkadza i najczęściej nie ma jak tego usunąć...
Moja największa pasja - ogród 18:36, 31 paź 2012


Dołączył: 24 lip 2012
Posty: 2376
Do góry
anna_studio napisał(a)
Cześć Kasiu,
rewolucja ze skalniakiem to naprawdę..... duży kaliber
Czekam na Twoje opracowanie...choć jak patrzę na ten skalniak to mi trochę żal...bo zapowiadał się ciekawie.....no i pracy też już trochę kosztował...
pozdrawiam


Aniu skalniak to był mój wymysł, bo jakoś nic ciekawego tu nie mogłam ale to było przed erą Ogrodowiska, teraz gusta mi się pozmieniały i już skalniak mi się nie podoba

ale jeszcze może zostać, jak mój M się nie zgodzi na demontaż...
Moja największa pasja - ogród 18:33, 31 paź 2012


Dołączył: 24 lip 2012
Posty: 2376
Do góry
Urszulla napisał(a)
Skalniak będziesz likwidować...to będzie rewolucja!


oby jak mój M się zgodzi, bo na razie jest nastawiony wybitnie nieżyczliwie do likwidacji skalniaka
Moja największa pasja - ogród 17:58, 31 paź 2012


Dołączył: 07 kwi 2012
Posty: 3548
Do góry
Cześć Kasiu,
rewolucja ze skalniakiem to naprawdę..... duży kaliber
Czekam na Twoje opracowanie...choć jak patrzę na ten skalniak to mi trochę żal...bo zapowiadał się ciekawie.....no i pracy też już trochę kosztował...
pozdrawiam
Moja największa pasja - ogród 15:54, 31 paź 2012


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Skalniak będziesz likwidować...to będzie rewolucja!
Ogród - Moje spełnione marzenie 22:38, 30 paź 2012


Dołączył: 24 paź 2012
Posty: 926
Do góry
monitka napisał(a)
Wpadłam z rewizytą, popodziwiałm roślinki i widoczki. Szczególnie urzekły mnie te wiosenne widoki. Tyle kolorów pięknych na twojej rabacie.
Widzę że i u Ciebie malinówka poszła w ruch ja do wiosny ze swoją nie wytrzymam ...jest tak dobra że wysączyłam już pół butelki


Dzięki za odwiedziny, Moniko... Ten wiosenny skalniak, to moje oczko w głowie... Jakiś sentyment mam do niego... Może dlatego, że to jedno z nielicznych nasadzeń, które pomagał wykonać mój M... Lubi siedzieć w ogrodzie, robić grill, przyjmować gości, ale uczestniczyć w tworzeniu ogrodu, już nie bardzo... Dlatego, każda, nawet mizerna pomoc cieszy mnie niesamowicie... Choć teraz, po wielu latach, muszę sprawiedliwie powiedzieć, że lubi mój ogród... To chyba dobrze o nim świadczy... ???
Moja największa pasja - ogród 22:08, 30 paź 2012


Dołączył: 24 lip 2012
Posty: 2376
Do góry
alinak napisał(a)
hahah - podpisuję się obiema rekami . dziecko NIE MOŻE być czyste , bo to znaczy ze jest chorei sie ie rusza . Kasia , masz racje ze skalniakiem .przenieś go gdzieś w róg . może do tyłu ogrodu.
zima u ciebie chyba troche mniejsza niż u mnie , u nas masakra - miasto sparaliżowane


Alinko skalniak chcę całkowicie zlikwidować, zobaczymy jak mi pójdzie przekonanie mojego M do tego pomysłu
Ogród zamknięty w skrzyniach 15:19, 29 paź 2012


Dołączył: 17 sie 2012
Posty: 133
Do góry
Mój KOMPAKTOWY SKALNIAK.

Moja największa pasja - ogród 16:24, 28 paź 2012


Dołączył: 11 lip 2012
Posty: 3194
Do góry
kasik778 napisał(a)

Kasiu, mogę się pod Twoimi słowami podpisać obiema rękami To samo zrobię z moim skalniaczkiem, tylko mój M jeszcze nic o tym nie wie


ja się zbierałam kilka tygodni, by mu o tym powiedzieć musi mieć teraz czas na przemyślenie, ponarzekanie na moją zmienność ale cóż ten skalniak musi zniknąć

widzę tu piękne bukszpany i inne formowańce...

a o którym miejscu mówisz? muszę zobaczyć u ciebie


Mój już nawet nie narzeka, wie, że ze mną ruch w interesie musi być , ale u mnie to maleństwo w porownaniu z Twoim skalniakiem. Nie lubię mojego odkąd mi mama powiedziala, że przypomina jej ...grób
Moja największa pasja - ogród 20:54, 27 paź 2012


Dołączył: 24 lip 2012
Posty: 2376
Do góry
ka1sia napisał(a)
Kasiu, mogę się pod Twoimi słowami podpisać obiema rękami To samo zrobię z moim skalniaczkiem, tylko mój M jeszcze nic o tym nie wie


ja się zbierałam kilka tygodni, by mu o tym powiedzieć musi mieć teraz czas na przemyślenie, ponarzekanie na moją zmienność ale cóż ten skalniak musi zniknąć

widzę tu piękne bukszpany i inne formowańce...

a o którym miejscu mówisz? muszę zobaczyć u ciebie
Moja największa pasja - ogród 20:40, 27 paź 2012


Dołączył: 24 lip 2012
Posty: 2376
Do góry
Moi drodzy, lista planów na przyszły rok jest bardzo długa
i tak pierwsze i najważniejsze to przed chwilą oświadczyłam M, że już nie chcę skalniaka przed domem, prawie dostał zawału

musi się oswoić z myślą, ze kilkanaście ton gruzu, który leży i straszy przed domem trzeba będzie wywieźć

a i te tony ręcznie nosił, bo mi się zachciało skalniaka...

a teraz doszłam do wniosku, że skalniak zupełnie nie pasuje przed domem, wygląda trochę jak jakiś kurhan
Ogród zamknięty w skrzyniach 23:29, 25 paź 2012


Dołączył: 17 sie 2012
Posty: 133
Do góry
Chciałam jeszcze dzisiaj wrzucić mój kompaktowy skalniak ale niestety sprzęt odmawia posłuszeństwa...
Mały mój świat - zielona dolinka 22:04, 24 paź 2012


Dołączył: 06 wrz 2012
Posty: 44
Do góry
To mnie pocieszyłaś Bogusiu, myślałam, że coś złego dzieje się z moim różanecznikiem.

Beatko, taras jest drewniany pokryty płytą falistą PET( mamy nadzieję, że dużego gradu nie będzie przez co najmniej 10 lat) To jest nasz drugi taras, pierwsza wersja była nie zadaszona i deski szybko przegniły pomimo malowania( przetrwały 7 lat). Wówczas strasznie chciałam mieć wisterię na pergoli i nie daliśmy dachu. Teraz jednak mamy kompromis, dach i wisterię 15 cm pod nim, mam nadzieję że w lecie nie będzie jej za gorąco.
Nie wiem jak bliskie to nasze sąsiectwo- ja jestem z okolic Dębicy, a Ty?

konstrukcja tarasu zaraz po budowie, kilkuletnia wisteria jeszcze nie rozpięta ponownie.

Bożenko dziękuję za miłe słowa- mam na imię Dorota, skalniak trochę teraz zaniedbany, ponieważ ostatnie 2 sezony zajmowałam się głównie nową cześcią ogrodu- od północy- z powodu utwardzenia podjazdu i nawiezienia dużej ilości ziemi. Trzeba to było zagospodarować, a na wszystko brakuje mi po prostu czasu
Mały mój świat - zielona dolinka 20:37, 23 paź 2012


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 5549
Do góry
Aniu witaj na Ogrodowisku. Pięknie u ciebie. Mnie bardzo podoba się skalniak otoczony murkiem. Widać, że ogród jest dojrzały, rośliny już duże i dobrze utrzymane. Ciesz się że mas mieszkańców w ogrodzie, to znaczy że ogród jest przyjazny zwierzętom.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies