Sebek napisał(a)

Boska donica Aż się prosi by posadzić w niej pomarańczowe śmierdziuchy Albo pelargonie


Pytałaś o kanty u Tosi - u Ciebie jest kostka, więc podpowiadam, że najłatwiejszą wersją jest klęknąć na kolanach i wycinać je zwykłym sekatorem - ciąć darń i od razu wyjmować. Idzie nawet szybciej niż nożem do kantów I wg moich doświadczeń wychodzą one równiej

Jak powiesz M'owi, że na kancikorobie mnóstwo kasy zaoszczędziłaś to Ci pewnie odpali jakieś super drzewko do donicy Wierzbę Iwę np.

Coś mam dzisiaj cięty humor... A na kawkę nie przyszłaś, w osiedlowym też Cię nie spotkałem

Sebuś, mam w czwartek kolejną dawkę chemii więc wybacz ale wręcz biegam z językiem do kostek aby ogarnąć wszystko.Lekko spięta już chodzę. Tydzień będę jakby nieobecna i ledwo nóżki będę ciągła …

Mam nożyce takie sprytne z obrotową głowicą nożyce do przycinania trawy, no ale chciałam te sławne kanciki robić…

Śmierdziuchy to nawet by nie najgorzej wyglądały tylko one hmm… nie są moimi ulubieńcami

ewakatowice napisał(a)

Tośka, czyli będziesz kanciki robić a czym ?

Tak będę, a nawet już zaczęłam ale jakoś z prostych linii fale zaczęły się tworzyć i postanowiłam szukać porady Sebek przybył z pomocą
Kupiłam szpadelek czarno- pomarańczowy z Fi chciałam bentleya ale Danusia zamknęła mi sklep

Alicja169 napisał(a)

W podzięce wysyłam link z poszukiwanymi nożycami

https://www.youtube.com/watch?v=m25-rtCsgjg

No ta maszyna do kształtowania kulek buksikowych rewelacyjna!!!

Sebek, zainspirowałeś mnie do zrobienia kancika w trawie od sznurka, i cóż to było za zaskoczenie, jak z mojego wcześniejszego kancika o linii podobnej do prostej z "pewnymi" odchyleniami od linii zamierzonej, powstał idealny kancik, aż M otworzył buzię ze zdziwienia A ja mu na to, że nie na darmo włóczę się po cudzych ogrodach ogrodowiskowych no i że bycie na Ogrodowisku do czegoś zobowiązuje pozdrawiam

Alicjo, przydreptałam z rewizytą (sorki że dopiero teraz, ale w strasznym niedoczasie jestem i jak widzisz tylko w nocy mam chwilkę dłuższe zamarudzenie na forum).

W sprawie cięcia cisów. Zgadzam się z Sebkiem co do drugiego cisa. Straszny anorektyk jakiś...lepiej będzie wyglądał dosadzony do żywopłotu. Co do pierwszego cisa to wszystko zależy od tego jaki chcesz nadać mu kształt. Jeśli ma być stożkiem to Sebek ci narysował jak go ciąć. Jeśli ma mieć pokrój bardziej rozłożysty to ja bym go ciachnęła nieco inaczej...


W sprawie znienawidzonego muru. Widzę, że już rozwiązałaś ten problem...duże iglaki powinny być ok. Ja u siebie też mam dwa niechciane mury (czytaj: wstrętne, ohydne, paskudne, przeokropne, koszmarne, obrzydliwe mury). Problem w tym, że nie mogę nic konkretnego przy nich posadzić bowiem stoją tuż przy drodze dojazdowej do garażu. Ale na to też jest sposób...tylko dłużej trzeba było czekać na efekt.
Najpierw na tych wstrętnych, ohydnych, paskudnych...itd. murach powiesiłam zwykłe kratki drewniane (takie gotowe, kupione w promocji w NOMI panele drewniane). Były wsparciem dla posadzonego wkrótce winobluszczu (bo bardzo szybko rośnie i pięknie się przebarwia jesienią) oraz dla zwykłego bluszczu (bo jest zimozielony i zasłania niechciany mur przez cały rok).
Pozwolę sobie u ciebie wkleić fotki.Tak wyglądał jeden z murów w 2009 roku.


A tak po 4 latach, w 2013 roku...(drewniane kratki ledwo widoczne wśród liści). Roku temu był już calutki zarośnięty.


I jeszcze jedna fotka..."mój" mur piętrowego domu sąsiada...Też porośnięty bluszczem i winobluszczem.


Mam nadzieję, że ci co nieco pomogłam. Teraz już idę spać, bo budzik mam nastawiony na 6 rano. Będę do ciebie zaglądała. Pa, pa

PS. Jeszcze jedna sprawa, w podpisie masz dwa wątki. Gdyby był tylko jeden łatwiej byłoby odnaleźć ostatnie wpisy. Tworzy się lekki chaos. Proponuję wybrać jeden wątek, a w drugim zamieścić info, że wątek został zamknięty i uprasza się wszystkich odwiedzających do zaglądnięcia do drugiego (aktualnego) wątku.

Sebek napisał(a)

Ale zmiana - super Teraz jest o wiele lepiej

Tulipanów szkoda, ale sama nie jesteś... Na mojej głównej rabacie chyba cebulek w tym roku nie będzie Może reszta się jakoś ogarnie...

Seba dziękuję tam pod brzozą wyjaśniam A duże turzyce to z Gardenii

Nie cieszy mnie to, że u Ciebie podobna historia, a to były nowo posadzone tulipany ?

Świetnie ta brzoza wygląda na ciemnym tle Wierzę, że będzie dobrze rosnąć - choć rzeczywiście trudno tam dobrać odpowiednią roślinę...

Ale zmiana - super Teraz jest o wiele lepiej

Tulipanów szkoda, ale sama nie jesteś... Na mojej głównej rabacie chyba cebulek w tym roku nie będzie Może reszta się jakoś ogarnie...

Pszczołko - moje bukszpany tez na to chorowaly, najbardziej dotkliwy dla nich był zeszły rok... Pryskalem je raz w tygodniu topsinem, o ile się nie mylę na zmianę z Dithane. Starałem się też usuwać wszystkie martwe liście spod nich. Pomogło Bukszpany juz w sierpniu zaczęły się zabudowywać Myślę, że tej wiosny o ile od nowa nie zachorują po ich chorobie nie będzie śladu

Marta - zdjęcia lubię robić, ale czasem na świetne ujęcia trzeba poświęcić dużo czasu - a ostatnio tylko się za mną kurzy

Tosiu, polecam się na przyszłość

Ensata, leję zwykły florovit - lubię go używać, bo wiem, że nawet jak dam go więcej niż zalecają to nie przesadzę i rośliny będą żyć Kandydatka na żonę ma męża, jeszcze

Aniu, 4, a nawet 3 lata temu mówiłem to samo - trzymam za Ciebie kciuki i za Twój ogród również Ogród to pracochłonne miejsce, ale daje ogrom satysfakcji

Ewa, podpisuję się pod tym co napisała Juzia Cudzymi rękoma myślę, że do maja możesz trawy podzielić - ale jeśli mam być szczery to intuicja podpowiada mi, że to najlepszy czas na dzielenie traw.

Alicjo, jak widać snapchat może posłużyć nie tylko do wysyłania zdjęć, ale nawet do narysowania gdzie co uciąć

Ewelina, bukszpany to były krzaki - dorodne, ale niezbyt foremne... Teraz to ładne kuleczki

Madzenka napisał(a)

Sebek, Magda, Wodzyn, Butterfly widzę że polowanie czas zacząć
Nawet kuzynka, ktora sie nie przyznaje do podczytywania forum mowiła mi, ze kupiła przez nas jesienią w Lidlu cebulki na kilogramy Siła forum jest olbrzymia, kulek w biedrze juz nie bedzie

Jak przeczytałam tą wiadomość w Twoim wątku to to samo pomyślałam.
Pamiętam jak Danusia kiedyś pisała, że 95% to niezalogowani podglądacze (sama takim wtedy byłam).

Ale u nas kulek po prostu nie było wcale

Sebek, Magda, Wodzyn, Butterfly widzę że polowanie czas zacząć
Nawet kuzynka, ktora sie nie przyznaje do podczytywania forum mowiła mi, ze kupiła przez nas jesienią w Lidlu cebulki na kilogramy Siła forum jest olbrzymia, kulek w biedrze juz nie bedzie

Zapadniemy na zespół niespokojnych nóg od tego przebierania nimi Ale jak mus czekać to mus Z Ortodontą końcem tygodnia się widzę- zdążysz? Może wtedy doklei mi szczękę, bo na widok donicy wypadnie mi z pewnością

Sebek - dobrez, ze sobie donice przypinsowałeś bo jak mnie znasz to niedługo znow rewolucje przejdą Czrana donica taka sama jak u EwyKatowice. Czeka na zakup bonzaja, muszę do ZC podjechać coby nabyć drogą kupna

Syla - czarne donice z białymi stokrotkami zapewne obłędne, jeszcze chyba nie fociłaś, bo ja nic nie widziałam!!!! moje brzozy to doorenbos odmiana Long Trunk......

Kamajla zapomniany tatarak to ewidenty znak, że jeszcze nie czas na rewolucje przy kuchennej rabacie.... Najpierw wylewka pod nogi pergoli a potem przesadzanie.... Deski zamowione tylko czy M sie ugnie pod wylewka......


Gabisia ja nawet wiem, ze ten tatarak obok hakone stoi... Na szczęscie nie zapłacony
Moje kule od dwóch lat leża w carex frosted cursl i tylko dzieki temu nie grają same w boole po ogrodzie Gdybym je położyła przy konwalnikach to zwłaszcza ta szkliwiona kula by sobie po nim powalcowala.....

Zielona Marto - wiosna to najpiekniejsza pora roku. Czekam az pIssardi rozkwitną na całego a kiku shidare dołączy do nich oj będzie sie działo pod koniec tygodnia , zapraszam do klubokawiarni na 5 kwitnacych kiku-shidare. M mi wyjazdu do Kraju kwitnacych wisni nie zafundował to sobie zapożyczony krajobraz zafundowałam bonzaja chyab zmieni lokalizacje i wtedy go pokaze ale jeszcze koncepcji nie mam gdzie....

Rench ja konwalnika bede tuczyć Florovitem

Agnieszko kula mam ale ich jakos szczegolnie nie eksponuje. Mam och łacznie 6 szt od 27 do 4 cm

Ensata - konwalnika chyba trezba dolistnie zasilić ale i tak spodziewam sie efektu jak z carexami w 3 sezonie. Może liscie nie maja moje duzo ale korzenie ładne, bo je w poszukiwaniu krewetek porzadnie obejrzałam

Sebek napisał(a)

Ojjj mus lecieć do Janiny jutro Mam dwie niedaleko, to jakoś ogarnę

PS - skoro donica przyszła to może jakaś fotka? Ja też wstawię chyba fotkę moich lokatorów, choć niezbyt urodziwi

Daj znać jak łowy
Ja już dziś byłam w dwóch i nie było kulek. Pani mi powiedziała, że jak są w innym rejonie to nie znaczy, że i tu będą.

Zobaczymy jak u ciebie

Ojjj mus lecieć do Janiny jutro Mam dwie niedaleko, to jakoś ogarnę

PS - skoro donica przyszła to może jakaś fotka? Ja też wstawię chyba fotkę moich lokatorów, choć niezbyt urodziwi

Boska donica Aż się prosi by posadzić w niej pomarańczowe śmierdziuchy Albo pelargonie


Pytałaś o kanty u Tosi - u Ciebie jest kostka, więc podpowiadam, że najłatwiejszą wersją jest klęknąć na kolanach i wycinać je zwykłym sekatorem - ciąć darń i od razu wyjmować. Idzie nawet szybciej niż nożem do kantów I wg moich doświadczeń wychodzą one równiej

Jak powiesz M'owi, że na kancikorobie mnóstwo kasy zaoszczędziłaś to Ci pewnie odpali jakieś super drzewko do donicy Wierzbę Iwę np.

Coś mam dzisiaj cięty humor... A na kawkę nie przyszłaś, w osiedlowym też Cię nie spotkałem

Tego drugiego najlepiej włącz w żywopłot, bo strasznie chudy jest... Albo podsadz go mniejszymi i formuj w stożek.

Drugiego tnij tak



Możesz związać te górne pędy, by nie został mu jeden przewodnik po cięciu, a kilka które szybciej się zabudują.

Myślę, że dość czytelne?

Ensata napisał(a)

Piękny, dziękuję. Wiem juz dlaczego Sebek chce pojąć za żonę osobę

ewakatowice napisał(a)

Jazzy, uwielbiam Twoje piny
a na wtorek też coś będzie?

A nóż...
:-*

jazzy napisał(a)

Pin poniedziałkowy
https://www.pinterest.com/pin/349803096033561119/
Miłego dnia

Piękny, dziękuję. Wiem juz dlaczego Sebek chce pojąć za żonę osobę

Sebek napisał(a)

Nawet Myszorka z zimowego snu bukszpany zbudziły Ja bym sobie chętnie pojeździl po ogrodach, ale we wtorek to ja jeszcze ogród po zimie sprzątałem A być może teraz znów mnie dwa tygodnie nie będzie... Ogród chwastami zarośnie

Dajesz florovit dla zielonych, czy ten ogólny? Kulki piękne, kandydatka na żonę, ma chyba męża, czy ja coś mylę? Ale skoro się kuzynem chcecie wymienić, to pewnie i żoną też...