Pomału zaczynaja przekwitac a późne dopiero zakwitają , nie lubie tego okresu bo nie można robic szerokich kadrów by nie było czegos co przekwita ale pokażę jedna z moich ,,perełek"
I tu trafiłaś w sedno Bardzo chciałam żeby murki były ozdobą cały rok. Nawet zimą sprawiają, że ogród jest pełny.
Już miałam nie sadzić róż, bo tamten rok rozczarował mnie nowymi nasadzeniami. Cały rok były mizerne, mimo pielęgnacji i nawożenia. Najczęściej miały tylko jeden kwiat. Ale w tym roku pięknie się rozkrzewiły, i znowu skusiło mnie na zakupy. Uzupełniłam dwie okrywowe i dokupiłam pnące.
Ślicznotki
Ja też mam zawsze problem z fotografowaniem MW i purpury ogólnie.
Powiem, że te wszystkie 3 u mnie nadal jeszcze w pąkach, pomimo że u nas cieplej Ale to zapewne kwestia cięcia - swoje ciachałam naprawdę mocno, bo za duze i gęste urosły, trzeba było przświetlić i odmłodzić.
Myślę, też już o rabacie przy gabionie - widocznej z tarasu.
Chciałam tutaj zrobić szpaler z hortensji lime light, ale zastanawiam się czy będą tutaj miały wystarczająco słońca...
To strona wschodnia, muszę poobserwować jak długo jest tutaj słoneczko..
Na 2,30 metra szerokości myślałam żeby posadzić następująco : żywopłot z cisa Hicksii, miskant ML lub gracilimus, hortensja LL i coś niższego np. carexy.. gdyby jeszcze zostało miejsce posadziłabym jeżówki..
Była też w mojej głowie wersja żeby tutaj zrobić kulkowisko z jakimś wyższym drzewkiem..
w tle rabata z planowanymi hortensjami, a na pierwszym planie wąska rabata - na niej jest większość dnia cień i strasznie sucho bo część jest pod dachem niestety
Mój eM pewnie wolałby bardziej naturalistyczny układ bo podobają mu się takie "leśne" ogrody.. Muszę sobie przemyśleć żeby i on był zadowolony i ja
Wrzucam jeszcze rzut kolorem różowym (ramka) zaznaczony obszar z tymi dwiema rabatami
Ależ ruch u ciebie, nie próżnujesz Prześlij trochę tej energii w okolice Krakowa
Buczek ma piękną miejscówkę! A co to za klon? Obłędne listeczki
Zdjęcia z szerszej perspektywy pokazują jak fajne przestrzenie tworzycie. Wygląda to niesamowicie spójnie, nowocześnie a zarazem romantycznie. Jak ja ci zazdroszczę tak płaskiego terenu!!!
Wydaje mi się, że na razie nie rób nic i zobaczysz jak hortensja da sobie radę sama. Ja miałam przy altanie, bardzo fajnie trzymała się kamiennej ściany. Zazdroszczę, że możesz coś po tynku puścić, obłędnie wyglądają takie ściany w zieleni... Mój mąż ma obsesję na punkcie suchości tynku, lata z sekatorem i jeśli tylko gałązka się zbliża do ściany domu czy garażu działa natychmiast
Nowy klon powala na kolana, jest taki piękny Nie wiem, czy mój nowy nie ma podobnych liści...
I jeszcze oczko... jedziecie z koksem w tempie pendolino Gdyby było bliżej dałabym ci fajną roślinkę do oczka. Dostałam w zeszłym roku od Kondzia, z jednej gwiazdy mam 6 Będzie cieszyć oko to oczko bo jest blisko tarasu - super!
Dziewczyny, musiałam eksmitować palbin krzaczasty. Nadal mam palbin na nóżce i to jego lepsza wersja nie rozłazi się i kwitnie bo ten cięty co roku niestety ograniczył kwitnienie tylko do swojego środka W związku z tym muszę tu coś wsadzić. I nie wiem co. Korci mnie rozplenica jakaś mniejsza ale nie wiem jaka. Taka 50 x 50 cm by się przydała. Poradźcie proszę co zakupić bo ja na trawach mi w ząb się nie znam. Na razie przeglądam katalogi trawiaste.
Tam można spokojnie przetasowania zrobić. Druga opcja jaka mi przyszła do głowy to kulka roślinna - z cisa, berberysy. To musi być coś co da się albo formować albo będzie na lato/jesień się rozwijało.
Kasiu to zdjęcie utwierdza mnie w przekonaniu, że czasem warto iść na całość i po prostu stworzyć coś od nowa Choćbyś nie wiem jak kombinowała z tymi conicami, ciężko byłoby... Do takich przemyśleń dochodzę w swoim ogródku i w jednym kąciku będę działać od nowa bo próby łączenia starego - ogromnego z nowym - małym wyglądają komicznie
Twoja nowa rabatka wygląda elegancko, graby są jednak majestatyczne i pasują zarówno do nowoczesnych elewacji jak i bardziej klasycznych. Super przemiana