Dziękuję Beatko Jak je zobaczyłam, to tak też czułam, że będą fajnie pasować do "mojej" kolorystyki ogrodu.
Ten zakątek to tak naprawdę jest podest tarasowy pod basen i leżaki. Póki co, czekamy na słonko i cieplejsze dni Mam tam właśnie te donice z oleandrami (te ciemno brązowe także), niestety oleandry mi się przesuszyły przez zimę w garażu i teraz dopiero odbijają nowe liście. Są też krzewy z białymi hibiskusami. To wszystko jak bujnie, bardzo fajnie zasłania basen i lecie w ogóle go nie widać.
Pytanie - jaka kolorystyka kwitnących roślin pasuje do takich brązów? Wiecznie mam z tym problem, nie potrafię dobrać Co posadzić "w nogach" tej trzmieliny na pniu? Może iść w coś mocno fioletowego (szałwia?), żeby wyszło kolorystycznie jak na tym zdjęciu z galerii Danusi dot. irysów? Z resztą posadziłam tam już takie brązowe irysy, ale w tym roku, żaden nie zakwitł, czekam na przyszły rok
Ewa, prześlicznie! Stipa i szałwia wyglądają zjawiskowo! Moje stipy są chyba za bardzo w cieniu i zanim się rozkręcą, to pól lata minie... Jak długo kwitną u Ciebie szałwie? I czy je się ścina i potem potarzają kwitnienie? Na czosnki (wszystkie!) już zachorowałam, czekam na jesień Główkowe genialnie ukryte w tawułach! Kawał pięknego ogrodu
Moje miały takie same metki wiec mam nadzieję, ze nie będzie niespodzianki
Widziałam Twoje fotki z jesieni Na forum niewiele osób ją ma. Strasznie jestem jej ciekawa
Kamienie powiadasz? Nie ogarniam na razie rozumem, jakbym to mogła poprowadzić...tego jest zdecydowanie za dużo, żebym mogła to wszystko jakimiś pięterkami ogarnąć Jak szmaty nie było, to wszystko spływało, woda podmywała. Oczywiście opcja z jakimiś piętrami jak najbardziej mi się podoba tyle tylko, ze pochłonęłoby to masę kasy, ale pomyślę.... jeszcze mam właściwie ze 3 razy tyle do ogarnięcia.
Makusia dzięki, też je lubię Asiu to popularna na forum szałwia deep blue
A hortki jeszcze malutkie, teraz wyglądają tak
Sadziłam je na jesień zeszłego roku i były całe w kwiatach, więc mam przynajmniej pewność, że to one
Asia No powiem to!
Wywal że tę szmatę i zainwestuj w jakieś kamienie oporowe.
Szałwia co do zasady wysiewa się jak gooopia.
A Ty masz taki szmato-plastik, że za cholibkę Ci się nie przebije
Ja walczyłam z moją skarpą dwa lata. Pamiętasz? Wrzosowisko miało być
I dopiero zrobienie pięterek dało normalność.
Są w marketach budowlanych całkiem niedrogo różne kratki, korytka i inne cuda.
Albo chociaż kamienie dla powstrzymania.
Byłabyś szczęśliwsza
A co do drugiego obrazka - fajne siedziska mają te Wasze huśtawki.
Wybacz Kasiu, ja rzadko włączam kompa Po wypowiedziach dziewczyn, tak myślę, że moja może oszukana ta niska szałwia? W każdym razie jest całkiem w porządku, nie pokłada się. pod karaganą cudo! Buźka!!!
Fortegila staruje od kwiatów, potem wypuszcza liście. Twoja kwitła?
Moja piwonia powoli przekwita, za to róże szaleją I szałwia też, uwielbiam jej fiolet.