Aniu, dziękuję za pochwały
Fioletowa roślina to szałwia caradonna. Bardzo sztywno stoi, pięknie rośnie i jest uwielbiana przez różne bzyczki polecam

U nas dzisiaj pochmurno, ale bez deszczu, chociaż zapowiadali na cały dzień
Foty niesłoneczne, ale i tak cieszą
Maciejka i naparstnica

gaury

jarzmianka jak diament

Jeżówki zaczynają

a czosnki kończą

Róże całe w kwiatach i pąkach a lawenda zaczyna

szałwia i dzwonki poszarskiego

końcówka kwitnienia mieczyka bizantyjskiego, hortki zaraz zaczną i kalaminta

Ostróżki wyższe niż ja, jedna roślina a kwiaty inne i jeszcze raz jeżówka blackberry trufle

judaszowiec rośnie w siłę a hortka stoi na baczność

hortensja polestar i groszek zielony

tzw. takie tamy

gilenia - miała rosnąć do metra, ma może 40 cm

nemezja i jezcze raz czosnek

Ale kwiecia A jak piatkową pogodę zniósł ogród? Podobno nieźle Poznań pozalewało.

Helen napisał(a)

jarzmianka jak diament

Piękna jest!!!

antracyt napisał(a)

Ale kwiecia A jak piatkową pogodę zniósł ogród? Podobno nieźle Poznań pozalewało.

Teraz wszystko pięknie zaczyna się rozrastać i tak bardzo cieszy, że zaczęłam siedzieć w ogrodzie i się gapić
U nas padało spokojnie i równo, niczego nie zalało na szczęście
Ale oglądałam zdjęcia z Poznania i faktycznie dawno tak nie padało, żeby tyle wody stało na ulicach.

P.S. Pamiętam jak po balu maturalnym wracałam wczesnym rankiem, wtedy też popadało, na dworcu kolejowym nie dało się przejść podziemnymi przejściami
Tak mnie wzięło na wspominki