Kłopoty - problemy z trawnikiem
22:11, 24 maj 2019
Mam cos podobnego jak Jasia. Nawoziłem w sobotę, od razu podlałem trawnik, w niedzielę poprawiłem. Wtorek i środa ciągłe opady i mam takie oto coś? Zgniła trawa? Za sucha?
W tym roku jakoś wgl mi ciężko dojść do ładu z trawą, a zaczęło się po wertykulacji. Dosiałem trawę w pustę miejsca, ale że koszę co 4-5 dni to pewnie te siewki zanim wyrosły to już zostały wyrwane i nadal łyso, mimo, że przysypane były ziemią.
Męczy mnie też nawożenie " z ręki". Myślałem nad jakimś siewnikiem ręcznym, ale znowu jak to właściwie wyliczyć tego nawozu, żeby ani nie zabrakło ani nie przedobrzyć. Macie może jakiś filmik instruktażowy?
W tym roku jakoś wgl mi ciężko dojść do ładu z trawą, a zaczęło się po wertykulacji. Dosiałem trawę w pustę miejsca, ale że koszę co 4-5 dni to pewnie te siewki zanim wyrosły to już zostały wyrwane i nadal łyso, mimo, że przysypane były ziemią.
Męczy mnie też nawożenie " z ręki". Myślałem nad jakimś siewnikiem ręcznym, ale znowu jak to właściwie wyliczyć tego nawozu, żeby ani nie zabrakło ani nie przedobrzyć. Macie może jakiś filmik instruktażowy?