Gruszka_na_w...
21:57, 24 maj 2019
Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22004
Młode świerki są OK. Pod dużymi niestety nic nie chce rosnąć i łysieją w środku. Z atawistycznej potrzeby posiadania własnego świerka kłującego wyleczyłam się ostatecznie w grudniu. Jeden został drzewkiem świątecznym u sąsiadów, drugi rośnie u nich jako soliter, a trzeci mocno przycinany w stożek jeszcze u mnie jest. Nie wiem, czy zostanie.
Mam kilka serbów- zdecydowanie przyjemniej się je pielęgnuje- mięciutkie są.
Bez Palibin polecam. Warto go mieć. Dla kwiatów i jesiennego przebarwienia.
i najzwyklejsze orliki
Krzewuszka variegata jako pojedynczy akcent też jest fajna. Po kwitnieniu ozdobne są liście.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz