Dobrze że Tu trafiłaś bo masz jeszcze szanse uniknąć wielu kosztownych błędów.
Ja mam od północnej i wschodniej strony domu do płota tylko 4 m. Po północnej stronie mam tuje, przed nimi rabatkę z rododendronami. Zmieściłam ścieżkę trawnikową i mam opadke z kamyków wkoło domu. Szeroką jak okap.
Po wchodniej stronie ścieźka jest nieco szersza i w nóżkach tuj mam hosty i żurawki.
Uznałam że to za wąsko na jakiekolwiek drzewa.
Tuje już mi przerastają płot. Nie bede ich cieła z wysokości.
Zobacz
Jest czysto i w miarę elegancko.
Pokazuje Ci to żebyś zobaczyła że może wcale niekoniecznie musisz mieć drzewa skoro od ściany do płotu jest wąsko.
Wjazd dwiema gondolkami na Tuxer Fernererhouse (2660) w całorocznym ośrodku narciarskim Hintertux. W lecie jeździ się na nartach powyżej tego miejsca. Prejscie przez przełęcz Friesenbergscharte (2904) i zejście do zapory Schlegeisspeicher przez schronisko Friesenberghous.
Trochę zdjęć z doliny Stillup. Pogoda mniej widokowa.
Malutkim busikiem na 11 osób można dojechać do Grüne-Wand-Hütte i pójść do schroniska
Kasseler Hütte.
Dzieki!
Trawnik nówka( tylko pomiędzy "skrzyniami") z późnej jesieni ubiegłego roku. Deszczu sporo w tym sezonie, więc mam nadzieję,że się dobrze ukorzenił i będzie się spisywał!
Cynie siałam wiosną wprost do gruntu. Leję w dołek sporo wody , jak wsiąknie wysiewam, cienko przykrywam ziemią, przyklepuję , podlewam lekko i przykrywam włókniną, podlewam do wschodów-jak sucho.
Drugie miejsce. Wjazd kolejką Penkenbahn. Tu trochę inny mikroklimat. Bardziej sucho, otwarty teren. Trzeba wejść wyżej, żeby wrócił miły górski chłodek. Warto wejść na Rastkogel. Rozglądasz się, a we wszystkich kierunkach góry. Wspaniały widok.
Tego dnia mieliśmy piękną pogodę. Dopiero na zakończenie złapał nas deszcz i grad.
Jeżeli chcielibyście pojechać do doliny Zillertal to Mayrhofen jest bardzo dobrym miejscem wypadowym, bo z niego wyjeżdzają autobusy do poszczególnych dolin. Jednocześnie z Mayhofen startują dwie kolejki, o których wcześniej napisałam.
Jedno z miejsc z atrakcjami dla dzieci. Wjazd kolejką Ahornbahn. Na górze jest wypłaszczenie. Można wejść na Filzenkogel, zejść kawałek i pójść do schroniska Edelhüttel albo pójść do schroniska przez Filzenschneid i Toreggenkopf. My poszliśmy tym drugim dłuższym wariantem.
Trochę zdjęć z tych okolic.
Dziś wypad na awarie z mężem do zaprzyjaźnionej szkółki i jako zapłatę przywiozłam kolejne rozplenice , berberysa i mój pierwszy klon palmowy , napatrzyłam się u TAR i oto jest
Poza ogrodem moja pasja to grzybobranie , a że czasu mało to zazwyczaj zbieram w Brzózkach samosiejkach niedaleko domu dziś wypad przed śniadaniem 20 minut .
A dzień wcześniej byłam po trawy i kwiaty do bukietu do kościoła i znalazłam pięknego koźlarza zaraz koło drogi jak szłam z wózkiem .
Tak więc sezon się zaczyna .
Dziękuję! Ma się czasami wrażenie, że tam więcej kwiatów niż warzyw Ale zapewniam, że warzyw dla nas wystarczająco. Truskawy się rozrosły, że rządków nie widać, mus się za to wziąć. Sałata i koper tak się wysiały, że też trzeba ograniczyć, maliny, jeżyny do zerwania, cukinie przerastają,pomidory i papryki dojrzewają, fasolkę zerwałam i znowu nie kończaca się praca w warzywniaku i przetwarzanie plonów, a w ozdobnym kolejne doniczki do wysadzenia, a miałam nadzieję na luzik po nagraniu, bo ogarnięte! Ale dziś świętuję, a jutro dalsze upały, więc nie za wiele pewnie się zrobi