Gosiniak napisał(a)

Danusiu- masz ciężki orzech do zgryzienia, mi też się zdaje, że tam za sucho będzie, to może te cisy jednak?

tylko ciągle bije się myslami jak to sie bedzie komponowac?

Ymma- To może i lepiej, przynajmniej przeżyją te mrozy, a moje....trzeba jeszcze bardziej czarować

Łał...nie wiem na co patrzeć najpierw i co chwalić, sporo się tego nazbierało, hortensja piękna, widać że jej dobrze i kwiaty już niedługo na święta pewnie będą, warzywnik i szklarnia dużo pracy włożyłaś, ale będzie rewelacyjnie, a ten iglaczek u fryzjera to już zupełnie mnie z nóg zwalił, sekatorek cię kocha, a ty jego

Ymma napisał(a)

wstawiam kwiatek wiosenny, bardzo mi się zdjęcie udało

Wygląda jakby w powietrzu fruwał, ekstra

Zbyszku świetny wierszyk, ja też mam wszystko w pogotowiu, choć mam nadzieję, że nie będę musiała użyć, pozdrawiam

Dzięki za rady, ale to chyba dla mnie za duże wyzwanie jak na pierwszy raz
Trzmielinki śliczne

ZbigniewG napisał(a)

Gosia miałaś wstawić zdjęcia po "delikatnym cięciu" a to dopiero była gra wstępna a nawet przedwstępna
możesz śmiało pojechać w dolnej części 30cm środek 20cm
one mają roczne przyrosty w bok 15-30cm tak że nic nie zyskałaś poza zagęszczeniem i tak już gęstego


trudno czasami muszę robić za złego glinę

Czuję się obserwowana...hihi
Chciałam zrobić tak, żeby nie było aż tak bardzo widać, i jak widać efekt uzyskałam
Obcięłam praktycznie wszystkie przewodniki, ja wiem Zbyszku na co cię stać, bo widziałam,
ale to moje pierwsze cięcie, więc pozwól mi się uczyć powoli, co nie znaczy, że nie masz stać na straży,
może jeszcze co nieco skoryguję, ale te 30....oj chyba nie dam rady

Gosiniak napisał(a)

Wspomnienia czarujące

Gosiu,Ty też jesteś czarująca

Mycie okien też prawie za mną, tylko czemu ta pogoda tak się pogorszyła,
a miałam tyle planów na przyszły tydzień, a tu śnieg w prognozach, makabra;(
Pozdrawiam

Super wiosna u ciebie, wiele roślin ruszyło, śniadki piękne- zapisuję
A z tą pogodą to nigdy nic nie wiadomo, my z Madżen czarujemy, zapisujesz się na sabat?

Gosiniak napisał(a)

Asia a co tak cichutko tutaj?
Pokaż te horti jak podrosły,
a wiosnę już masz?
Buziaki i słonecznego dnia

Mam na swoje usprawiedliwienie tylko tyle, że jest czas wielkiego postu a co za tym idzie czas rekolekcji.
Moja rodzinka posługuje na nich muzycznie i mało mamy ostatnio wolnego czasu ale już odrabiam zaległości. Dziękuję, że mnie wywołałaś do odpowiedzi
Hortensje maja się bardzo dobrze, są już takie duże, aż obawiam się, że się nie zmieszczą przed drzwiami

Danusiu- masz ciężki orzech do zgryzienia, mi też się zdaje, że tam za sucho będzie, to może te cisy jednak?

Gosiniak napisał(a)

To było raczej delikatne cięcie, głównie z góry i przewodniki boczne,....

Gosia miałaś wstawić zdjęcia po "delikatnym cięciu" a to dopiero była gra wstępna a nawet przedwstępna
możesz śmiało pojechać w dolnej części 30cm środek 20cm
one mają roczne przyrosty w bok 15-30cm tak że nic nie zyskałaś poza zagęszczeniem i tak już gęstego


trudno czasami muszę robić za złego glinę

Nie mogły się nie spodobać

Irenko- skoro tak twierdzicie

Ela- wypuść w butach i obserwuj...ciekawa jestem czy zasłuży, w końcu nie ma nic za darmo

Aga- wiosna była i się zmyła, dziś już ponuro i wiatr mocno wieje, ogólnie odczuwalna dość niska, a ma być coraz gorzej- nie chcę sobie nawet tego wyobrażać.

Agata- ja się cieszę na jutrzejszy dzień w końcu nasze święto
Ja z tej okazji kupiłam sobie latarenkę białą będzie stała koło ławeczki i już mam dobry humor

Danusiu- za pierwszym razem to chyba każdy się trochę obawia, ale jak widać że nie szkodzi, a wręcz przeciwnie, to już machanko sekatorem na całego

Madżen- za Uralem i wszyscy zadowoleni będą, ja też czaruję, musimy jakiś sabat czarownic zorganizować, oj jest nas tu wiele takich z czarami obeznanych

Gosia- czyli u mnie podobnie, a miałam tyle zaplanowane, w zeszłym roku dokładnie 17 marca areację trawnika robił Żon, ciekawe w tym roku kiedy się uda.

Julita- u mnie jeszcze nie, ale prognozy mówią, że jutro mnie przywita deszcz

Gosiniak napisał(a)

Kokoszki superaśne

Dzięki, to prototypy hehehe ale spodobały się Szwagierce i zamówiła na dekoracje sklepu 10 szt.

Wspomnienia czarujące

Marta7 napisał(a)

Kasiu,do południa troszkę w ogrodku,potem obiadek i do pracy
Wiesz za stodołą mamy wysypany piasek taki do remontów,ma on wysokość z 1m i popatrz się że na nim kwitną kwiatki - jakim cudem ! przeciez to sam,suchy piach !

To ja widzę, że u ciebie wszystko chce rosnąć, nawet na piachu i jakie ładne

Kokoszki superaśne

Oczar czaruje
U mnie nie pada i dość ciepło, choć wiaterek trochę daje popalić,
Aniu ja ciągle czaruję, już wszystko przyrzekam, będę grzeczna....
tylko niech ktoś zabierze chmury i ten cały mróz co nim ciągle straszą w pogodzie,
wiosnę chcę z powrotem,