Danusiu- masz ciężki orzech do zgryzienia, mi też się zdaje, że tam za sucho będzie, to może te cisy jednak?

Danusiu ! mam taki sam problem jak Twój z sosnami i to z przodu działki wjazdowej. Kiedyś były zwykłe świerki , teraz są podcięte . posadziłam cisy ale słabo rosną podłoże sam piach. podsypałam tylko w dołek dobrej ziemi cisom. mają mało wody .było podlewanie, ale zmieniłam układ wody i tam nie dochodzi.jest od północnej strony , cisy znoszą cień ale nie suszę. ścielę tam skoszoną trawą , ale nie powinno się cisa korzeni podsypywać nie przerastają do wierzchu podobnie jak rododendrony.
Tawułę van Houtte'a mam na długości 50 m .kiedyś rósł szpaler nie strzyżony a teraz strzygę ,za to słabo kwitną. To był mój pierwszy żywopłot na działce. ale rozpisałam się nie w swoim wątku.

A może pod tymi sosnami rozłaożyć linię kroplującą? Ja mam w warzywniku i szklarni rozłozone takie węże z dziurkami. Woda do nich jest doprowadzona zwykłym weżem ogrodowym i co kilka dni włączam wodę i się samo podlewa. Tylko na zime trzeba zbierać albo chociaż wodę wypompować.