Małgosiu, dziękuję za aspirynkę
Dziękuję wszystkim zostawiającym wpisy i tym co nie zostawiają także bardzo dziękuję
Nowiny takie, że do mojego ogrodu zaglądają skrzydlaci zbrodniarze. Pod azalią znalazłam szczątki rybitwy - na pewno nie jest to robota kota. Została tylko głowa, nie nadaje się do publikowania w zbliżeniu...
Przywieziono do moich sąsiadów ziemię pod trawnik,zbadałam ją kwasomierzem ma 7 ph,ale kompletnie nie umiem ocenić czy w zmieszaniu z moim piaskiem będzie na tym rosła trawa...ma inną barwę,bardziej glinkową...potrzebuję 2 wywrotki i obawiam się nietrafionego zakupu.Kogo zapytać?
Z mojej obserwacji, z nowych odmian tulipanów właśnie EE mnożą się jak dawne zwykłe tulipany a nie zanikają jak pozostałe.
Ja wykopuję zawsze cebulki ale i tak te nowo kupione przestawały kwitnąć, prócz Exotik. Zimą wsadziłam do donic wszystkie i zasiliłam sporo obornikiem, teraz zasiliłam znów nawozem, zobaczę czy te inne zakwitną, jeśli nie to wylatują.
Bardzo piękną wczesną wiosnę już masz U mnie jeszcze bardzo zimno.
Zaczął się sezon i zaczęło się wymyślanie A to wszystko przez słabo rosnące różaneczniki. Pewnie za niedługi czas będę musiała je przesadzić i planuję im nowe lokum
I teraz mam dylemat Oto ta rabata
I teraz tak... z lewej strony rośnie hortensja Magical Moonlight i następnie rododendrony. W miejsce różaneczników chcę wsadzić jakieś niższe hortensje 3 sztuki, żeby za bardzo nie zasłaniały trzmielin.
Chodzi mi po głowie, żeby przesadzić tą hortensję, która już rośnie. W jej miejsce marzy mi się magnolia Genie i do niej wspomniane wcześniej niższe hortensje.
Co o tym myślicie? Doradzicie coś? Zostawiać tą hortensję czy kupić magnolię?
Na pocieszenie, żeby nie myśleć o robalach wstawiam zdjęcia mojego eksperymentu ukorzeniania
Wszystko się ukorzeniło i przepięknie rośnie
Jeszcze raz zdjęcia wcześniejsze dla porównania
kilka dnie po oberwaniu maleńkich pędów z patyczków Strong Anabel
10.03 2019
tu widać że już prawdopodobnie się ukorzeniły bo zaczęły rosnąć,
26.03 2019
a tu dzisiejsze zdjęcia, widać że się ukorzeniły, rosną, korzonki są widoczne
04.04 2019
Cierpliwie poczekam na Tajgę
O ciekawa jestem jak poszło z dereniem?
A hortensji nigdy dość
Ja zaczęłam pracę nad warzywniakiem i wprowadzaniem jako takiego ładu na tej działce łąkowej,oj powoli to idzie bo czasu nie ma
A wiosna pędzi mimo że kapryśna.Nie lubię jak tak wieje!!!
Ale wszelkie kwiatuchy cieszą
Ach jak już przyjemnie, krzewy przybierają różne kolory i tworzą barwny obraz, dla niektórych pewnie pstrokaty, ale ja uwielbiam kiedy jest tęczowo. Tylko las pozornie wydaje się uśpiony, lecz gdyby zdjęcie miało dźwięk to usłyszelibyście głośny świergot ptaków. Powoli zwalniam z pracami, siadam pod brzozami i zwyczajnie cieszę się tym co mnie otacza. 0