Oszroniona lawenda, jak sie nachyliłam zrobic zdjęcie to poczułam jej zapach i mnie to zdziwiło, że przy takim chłodzie też pachnie.
Mam tu 6szt w rządku.
Za to, że dużo zdjęć przedogródka, to z tyłu tylko jedno na skalniak
Skalniak dziękuje
Lawenda zawsze po ścięciu powtarza kwitnienie, więc fajnie ale jak się za późno zetnie to nie zdąży zakwitnąć nim przyjdą przymrozki, więc pilnuj tego żeby jej za długo po kwitnieniu nie trzymać.
Tak, ja właśnie czekam na słońce, które w prognozach zapowiadali a od wczoraj nic a nic go nie widać.
Październikowy skalniak piękny masz. Lawenda też u mnie jeszcze kwitnie. Pierwszy raz po raz drugi zakwitła więc fajnie. Teraz każdą chwilę słońca się łapie.
Dorotko, kiedyś miałam przed domem skalniak, który z czasem przekształcił się w rabatę kwiatową i zapanował tam totalny chaos nie do uporządkowania na bieżąco. Tym bardziej, że miałam małą wiedzę ogrodniczą, małe dzieci, ful pracy i różnych zajęć oraz fioła na punkcie porządków i zmian w "wystroju" domu. Ale jak w międzyczasie łyknęłam trochę wiedzy i zobaczyłam trochę inspiracji...to już wiesz co było dalej
Obecne rabaty przed domem nasłuchały się dość komplementów od ludzi bywających u nas( tych bardziej obcych i tych swoich!). Tym bardziej zainteresowanym pokazuję dalszą część ogrodu. Nie da się nie zauważyć różnicy między tymi rabatami... Ale nikt raczej ich nie porównuje tylko chwali osobno, bądź jednocześnie!
Zuza
w sumie cała działka -stara i nowa część ma 21 ar ....dużo ? myslę ,że w sam raz
jak dojdzie wiata ,to trochę optycznie zmniejszy się ta nowa -bo przez brak zabudowy wydaje się wielka -25m na 50 m ma nowa
też mi ta zamiana się bardzo podoba ....postanowiłam na przedogródek nie żałować i kupić od razu w miarę duże ...jakbym miała wszystkie wymieniać na takie to nie na moją kieszeń ,a 9 sztuk -przeżyłam
Agatka cieszę się ,że tak odbierasz mój skalniak -nie ukrywam ,że rabaty preriowe bardzo mi się podobają ....i chcę dużo traw z kwiatami mieć
na najnowszej posadzone
świdośliwy ,sesleria jesienna ,rudbekie ,dąbrówka ,jakieś klony malutkie ....wilczomlecze od Sylwii,zebrinusy ( ścięte ,bo po dzieleniu padły ) i jeszcze jakieś drobiazgi ....narazie obserwuję ,co będzie tam rosło ....
tytuł 4 mówisz
a mi jeszcze chodzi po głowie Wilcza swoboda .....albo Wilcza sielanka co Ty na to ?
Buziaki
Aniu jest też mała odmiana-też ją mam -poszukam fotki
Piórkówka japońska 'Little Bunny
Cudna fotka... rabaty powstają jak grzyby po deszczu, co tam na najnowszej posadziłaś?
Twój skalniak przypomina teraz prerię Pieta Oudolfa
Mnie podoba się tytuł nr4
Całuski Magduś
na razie bez szału i efektu, ale dopracujemy to miejsce w przyszłym roku
a i tak ładniej niż gajowiec. Tam był 6 lat temu skalniak, ale drzewa porosły cienia dużo, i skalne rośliny( rogownica, rojniki i floksy) pod gajowcem zginęły. Hosty się teraz lepiej tu sprawdząTe przy rynnie zostają bo ją ładnie maskują
tyle zrobiliśmy w zeszłą sobotę. Resztę czyli ostatnią sobotę pokażę jak zgram zdjęcia
Gosiu, moja kirengeszoma rosnie w sloncu/polcieniu pod klonami i bukiem Franken, w dosc mokrej ziemi. na razie rosnie ładnie w stosunku do małych piczek sadzonek jakie dostalam. w poblizu rosnie tez pijus brzozowy i azalie wiec lekko nie ma.
Za to rdesty totalna porazka, nie chca u mnie rosnac, sadzonki jak byly male tak sie nie powiekszyly, posadzone pod grabkiem, moze je przeniesc na skalniak bedzie lepiej? w ogole wiele roslin ktore teoretycznie mialyby u mnie jak pączki w masle rosnie tak sobie a inne bez przystosowania glebowo-slonecznego rosna wysmienicie. tak jest np. z epimedium, z 1 sadzoneczki porozdzielałam i jest juz ich z 12, niedługo beda sie łaczyc plamami. rewelacyjnie rosna runianki, ktore wrecz uwielbiam, z trawek miskanty gwiazdorza a hakonki takie sobie. ile ja bym dala zeby tak sie wypietrzały jak u Izki. no nic, trzeba polubic inne trawki.
Witaj Elu tym razem u Ciebie piękny masz ogród, gdybym miała taką przestrzeń zrezygnowałabym z symetrii, kancików i stylu nowoczesnego. Skalniak z takimi kamolami pięknymi, dużymi to moje marzenie. Nie przeczytałam jeszcze całego wątku, ale byłam na początku i na końcu W takim ogrodzie czułabym się jak na wakacjach. Choć tak mówię to wiem ile to pracy musi Cię kosztować. Pisałyśmy u mnie o wrzosowisku, faktycznie masz potencjał do zabrania trawnika
Kasiu, to parocja Persian Spire, rośnie do ok. 3 metrów i tylko 1 metr szerokości, idealna do małego ogrodu.
Aniu, dzięki, lubię ten nietypowy skalniak hostowo-paprociowo-żurawkowy
Basiu, masz rację, fajnie jest, jak stodoła sąsiada na coś się przydała
Na tę parocję Ppersian Spire trafiłam szukając wąskokolumnowego i niskiego drzewka, wcześniej nie wiedziałam o takim cudeńku.
Jest z rodziny oczarów, kwitnie w zimie i będzie mieć piękną, łaciatą korę, jak platan klonolistny.
Wydmuchalam skalniak pod brzozami wydmuchane, zagrabione i zebrane. Mam juz3 wory liści.
Fajnie to wygląda nawet w realu, ale wystarczy, że desz przyjdzie i bryndza.
Jutro jak pogoda pozwoli będę robiła przycinki irysów niebieskich i żółtych, lawenda do przycięcia i przesadzenia. Jakieś tam koszenie mam.
Deszcze nie padał.
Mam i ja rozchodniki nędzny bo mężny ale jest. Cholerniki 3 lata tam rośnie i taka nędza i to jest bardzo ładny rozchodnik. Na focie z miskantem Rosi
Super, że dzielisz się opinią, eM chciał f.ciśnieniowy, ale prosiłam, żeby się nie spieszył z decyzją, bo ja byłam za jak najbardziej biologiczną filtracją i nie raz czytałam jak co chwila czyściłaś filtr... czyli dobrze wydane pieniążki
EM jeszcze wszystko uszczelnia, coraz bliżej do odpalenia
Po uruchomieniu kaskady i strumienia przy pomocy samej pompy woda w stawiku już się oczyściła, ale ryby w końcu rosną i chcę mieć ze dwa kohaku i ze dwa showy
Widzę że kupiłyśmy identyczne filtry. Uważam że to najlepiej zainwestowane pieniadze. Wodę mam kryształ, widoczność do samego dna. Jedynie pompa co bierze wodę się zatyka i muszę ja czyścić i to będzie kolejny zakup.
Czyści się go szybko, przyjemnie i swoje robi. Lampa UV plus ten filtr i woda naprawdę czyściutka.
Niestety okazało się, że wlot wody i wpływ ma odwrotnie niż miałam i wiosną muszę zdemontować skalniak.. bo teraz dopięte ale nie uporządkowane.
Ale to był dobry zakup U mnie przydał by się jeszcze większy, ale wyczyszczenie szczotek raz na 2-3 tygodnie załatwia sprawę. Czyści się szybko, 15 minut i posprzątane .. mój koszmar czyszczenia gąbek 2 razy dziennie co zajmowało koło godziny jest już odległym koszmarem. A woda i tak byłą taka sobie