Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "kompostownik"

Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku 22:28, 17 mar 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Do góry
pawel_snopek napisał(a)
Trzeba się było zapytać iglaste części roślin nigdy na kompostownik nie wyrzucamy ale teraz juz wiesz


trochę późno ale lepiej późno niż narobić szkód w ogrodzie. Dzięki za ostrzeżenie
Mój ogród, czyli Skandynawia po krzyżacku 22:08, 17 mar 2017


Dołączył: 27 sty 2013
Posty: 6078
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Jak kompost wyszedł po opróżnieniu kompostownika?
Pewnie część się nadaje na rabaty
Pegasus fajnie wygląda. Też będę go siała


Za wiele go nie mam może z 1/4. Pozostałą część przekopałam, więc za dwa lata będę miała czarne 'złoto'. Pogoda nie dopisuje, silny wiatr i deszcz przerywają mi pracę. Kompostownik czeka na ponowny montaż.
Pegassus wschodzi, naliczyłam 40 sztuk.
Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku 22:00, 17 mar 2017


Dołączył: 14 paź 2012
Posty: 4509
Do góry
Trzeba się było zapytać iglaste części roślin nigdy na kompostownik nie wyrzucamy ale teraz juz wiesz
Zielony zielonym pogania :) 14:24, 17 mar 2017


Dołączył: 05 lut 2016
Posty: 801
Do góry
Asiu nie chodziło mi o skarpę, tylko o to, że w tej okolicy gdzie mają być rabaty, teren od tuj w kierunku domu lekko się obniża (tylko dopiero teraz mnie oświeciło, że jak będzie koparka do skarp to mogłaby i to wyrównać - szybko, nie ma co ).

Ale i tak pierwszy projekt wygrał

makadamia napisał(a)
Kompostownik zrobić w warzywniku, w samym rogu. Posadzić obok jabłonkę, żeby go ocieniała

Mam takie miejsce pomiędzy warzywnikiem a wiatą. Rośnie tam brzoza(na razie jest jeszcze mała) ale daje troszkę cienia, może tam było by dobrze. Tylko, że będzie go widać z części "kostki" która kiedyś będzie między domem a wiatą...

Zielony zielonym pogania :) 13:55, 17 mar 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Kompostownik zrobić w warzywniku, w samym rogu. Posadzić obok jabłonkę, żeby go ocieniała

O co chodzi z tym spadkiem w wersji drugiej? W obu wersjach ta skarpa przy placu zabaw jest odsunięta od niego, żeby dzieci miały miejsce do zabawy.
Tylko w wersji pierwszej jest stromsza, oddzielona od strefy zabaw żywopłotem i jest na niej rabata, a w drugiej - jest płaska (zgodnie z rysunkiem - 6 metrów zamiast obecnych 2) i jest na niej trawnik, tak jak na ostatniej inspiracji (dzieci będą miały górkę do zjeżdżania na sankach)
Zielony zielonym pogania :) 13:25, 17 mar 2017


Dołączył: 05 lut 2016
Posty: 801
Do góry
anna_t napisał(a)
cześć ja też od Asi
wersja 2 fajniejsza bo lepsze baczenie na dzieci z miejsca wypoczynkowego


U nas i tak prawie każda impreza zaczyna się w altance a kończy na placu zabaw. Wtedy zawsze są "zmiany" w pilnowaniu dzieci

Mi też podoba się druga wersja, wszystko tak prosto, od linijki... ale koło części z placem zabaw jest mały spadek terenu i jakoś nie widzę tam prostej rabaty. A przy pierwszej wersji projektu myślę, że ten mały spadek się zgubi

A co do moich poczynań ogrodowych to uwaga.... mam palety na kompostownik I mało tego, M był chętny już go zrobić tylko, że nie mam pojęcia gdzie go postawić. Czytałam że najlepiej w zacienionym i niewidocznym miejscu tylko, że w tym momencie prawie wszystkie miejsca na działce są widoczne . Może macie jakieś propozycje?

Zaczęłam też działać w temacie skarp. Musimy zorganizować jakąś małą kopareczkę, i pana który ładnie wyrówna te skarpy (zgodnie z rysunkiem Asi, gdzie się da to wersja "A" )

Muszę się pochwalić, że kilka moich tulipanów zeszło. Oby tylko te poranne przymrozki im nie zaszkodziły, bo cieszę się z nich jak dziecko... (zresztą moje dziecko też się cieszy bo codziennie biega i podgląda ile urosły )
Doświadczalnia bylinowo-różana 06:24, 16 mar 2017


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
HanaK napisał(a)
E ... sama nie dałaby rady wskoczyć to tej gustownej donicy Wygląda cudownie, mam nadzieję, że moje przezimowały. Trzymałam je na dworze i obawiam się, że mogły nie przetrwać, nie odbijają, mają tylko suche ogigle. Chowasz je na zimę ?

Ewo, ścinałaś już kocimiętki i szałwie omszone ? Moje ruszają i nie wiem czy już je ścinać czy jeszcze czekać. Mam nowy, własnoręcznie złożony kompostownik i chciałabym go zacząć zapełniać


U mnie kocimiętka2 pięknie się krzewi. A szałwie coś marnie, ale dychają.
Ogród nowoczesny w pradolinie Warty 22:19, 15 mar 2017


Dołączył: 22 sty 2016
Posty: 5010
Do góry
Anda napisał(a)
Kompostownik powinien stać na glebie, mikroorganizmy i inne żyjątka powinny mieć dostęp do niego, powietrze powinno dochodzić z boków. Poza tym woda mogłaby wtedy lepiej odpływać, gdyby miało być jej za dużo.

u mnie tak jest, a mimo to nie będzie jeszcze z niego pozytku w tym roku
Ogród nowoczesny w pradolinie Warty 21:52, 15 mar 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Do góry
Kompostownik powinien stać na glebie, mikroorganizmy i inne żyjątka powinny mieć dostęp do niego, powietrze powinno dochodzić z boków. Poza tym woda mogłaby wtedy lepiej odpływać, gdyby miało być jej za dużo.
Doświadczalnia bylinowo-różana 21:44, 15 mar 2017


Dołączył: 13 maj 2015
Posty: 302
Do góry
Dzięki za info, od jutra będę zapełniać kompostownik
Ogród nowoczesny w pradolinie Warty 21:39, 15 mar 2017


Dołączył: 13 maj 2015
Posty: 302
Do góry
Elu, masz rację, postawię kompostownik na czymś, może na palecie ? A piwonie cóż, to uzbrajam się w cierpliwość

Violu - ja zaczęłam przesiewać, ale też okazało się, że jeszcze nie przerobione, muszę przerzucić i do następnej wiosny poczekać, bo niestety przy jednym kompostowniku dorzucaliśmy cały czas odpadki i klops Ale kupiłam dżdżownice kalifornijskie i zimą odpadki będą przerabiane w piwnicy w skrzyniach.
Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku. 14:07, 15 mar 2017


Dołączył: 12 cze 2016
Posty: 1795
Do góry
Metal też się impregnuje. A tak naprawdę to dobry pomysł kompostownik z paneli ogrodzeniowych ocynkowanych. Estetyczne, trwałe i dobry dostęp powietrza.
Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku. 13:28, 15 mar 2017


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Do góry
profil metalowy przeżre rdza, drewno można impregnować. Aby ochronić drewno przed gniciem można w środku kompostownika zamocować siatkę tak by kompost opierał się na ściankach z siatki i nie dotykał drewna. Ale to trochę skomplikowane. Można zrobić kompostownik betonowy
Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku. 11:23, 15 mar 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Do góry
Kompostownik Gosiu następny na liście do reanimacji. To, co z niego zostało (w sensie konstrukcji drewnianej) jest jakąś masakrą. Zastanawiam się, czy nie zrobić z profili metalowych (takich ogrodzeniowych)
Doświadczalnia bylinowo-różana 08:28, 15 mar 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Do góry
HanaK napisał(a)
E ... sama nie dałaby rady wskoczyć to tej gustownej donicy Wygląda cudownie, mam nadzieję, że moje przezimowały. Trzymałam je na dworze i obawiam się, że mogły nie przetrwać, nie odbijają, mają tylko suche ogigle. Chowasz je na zimę ?

Ewo, ścinałaś już kocimiętki i szałwie omszone ? Moje ruszają i nie wiem czy już je ścinać czy jeszcze czekać. Mam nowy, własnoręcznie złożony kompostownik i chciałabym go zacząć zapełniać



Zima moich nie chowam, tzn. stoja w rogu na tarasie razem z rozami owiniete matami kokosowymi. Poczekaj jeszcze troche, moze sie jednak obudza.

Kocimietki i szalwie przycinalam juz chyba ze 3 tygodnie temu Zapelniaj kompostownik
Doświadczalnia bylinowo-różana 08:18, 15 mar 2017


Dołączył: 13 maj 2015
Posty: 302
Do góry
E ... sama nie dałaby rady wskoczyć to tej gustownej donicy Wygląda cudownie, mam nadzieję, że moje przezimowały. Trzymałam je na dworze i obawiam się, że mogły nie przetrwać, nie odbijają, mają tylko suche ogigle. Chowasz je na zimę ?

Ewo, ścinałaś już kocimiętki i szałwie omszone ? Moje ruszają i nie wiem czy już je ścinać czy jeszcze czekać. Mam nowy, własnoręcznie złożony kompostownik i chciałabym go zacząć zapełniać

Anda napisał(a)


Dzięki, ona sama taki efekt robi
Mój ogród, czyli Skandynawia po krzyżacku 06:28, 15 mar 2017


Dołączył: 27 sty 2013
Posty: 6078
Do góry
Co zrobiłam w minionym tygodniu w ogrodzie. Rozłożyłam na czynniki pierwsze kompostownik i aby nie 'kolił' moim nowym sąsiadom w oczy przenoszę go w inne miejsce. Opróżniłam wszystkie drewniane donice. Jeszcze chwila i pojawia się w nich bratki. Cięcie traw i róż w wekend.

Bratek samosiejka, pierwszy kwitnący kwiat w moim ogródku

Co i jak? Nowicjuszka 23:21, 14 mar 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Jeżeli chodzi o kompostownik.
Jak wrzucasz liście to popatrz czy nie są chore czy nie mają grzyba. Bo truskawka za zwyczaj ma plamistość liści, żebyś sobie nie zafaj... działki jakimś grzybem.
Tak samo liście nie każde nadają się do kompostownika np. dębu, zobacz w internecie rozkładanie liści z drzew w kompostowniku.
Jakbyś kupiła taki preparat do kompostowania i posypała to też dobrze robi.
Przewracać kompost co parę tygodni.

Tak prawdę mówiąc ja to przewracam dwa razy do roku, bo mam bardzo duży. Nigdy nie przesiewam wywożę taczką taki jaki jest samo w ziemi zgnije.
Co i jak? Nowicjuszka 21:40, 14 mar 2017


Dołączył: 13 mar 2015
Posty: 1919
Do góry
Kompostownik, takie coś mam, niby się kompostuje, ale to już 2 lata no ok liście truskawek wrzuciłam niedawno


mój mąż dostał zadanie i jakoś pomału, powstaje wędzarnia
Ogród złudzeń i niespodzianek cz.II 21:15, 14 mar 2017


Dołączył: 29 kwi 2015
Posty: 885
Do góry
kasiek napisał(a)


Pomysły często biorą mi się z przypadku - tak jak tu, miało być inaczej - miał być tu dalej kompostownik lecz poprawiony, na szczęście po zdjęciu kratek okazało sie że piekne są tu drzewa i szkoda takiego miejsca marnować...
Dziś kupiłam matę i powstało ładne tło dla lasku

I jak to wygląda od strony domu


Bardzo ładnie a jak przymocowałaś te kratki? Bo nie widzę aby były zakotwiczone w ziemi.Z tyłu miałas siatkę czy płot ? bo nie pamiętam
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies