Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowa przygoda Łukasza II

Ogrodowa przygoda Łukasza II

nawigatorka 22:15, 25 kwi 2017


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Alternatywę to az bałam się otwierać i jak łopatę szykujesz?
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
AsiaK_Z 07:53, 26 kwi 2017


Dołączył: 18 sie 2014
Posty: 11771
malgorzata_szewczyk napisał(a)


Spray jeszcze co roku trzeba bo zmieniają kolor na przezroczysto żółtawy Widziałam przed jakimś sklepem takie cuda

Hahahahaaa
____________________
Asia - Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa
Luki 15:27, 26 kwi 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Małgosiu z tymi kwiatkami też dobry pomysł, chociaż jak mówisz, że sztuczne buksy żółkną to ja sobie moje suchoty lepiej sprayem trzasnę

Asiu co mi pozostało poza żartowaniem, okres rozpaczy już minął. Teraz raczej główkuję co dalej.
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Luki 15:28, 26 kwi 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
nawigatorka napisał(a)
Alternatywę to az bałam się otwierać i jak łopatę szykujesz?

Wiesz ja mam teraz różne głupie pomysły
Łopata już czekała a tu inny kierunek podróży mi zlecono
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
AgataP 20:21, 26 kwi 2017


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774
Iwk4 napisał(a)
Łuki, z tartaku najlepiej kupic surowe deski. Tylko na szerokosc rowną się umówić. Ja prosilam dluzycę, po 5 metrow cięte. Za struganie liczą sobie jeszcze raz tyle, co za surowe. Lepiej u zaprzyjaźnionego stolarza je sobie przestrugać. Rok temu kupowalam na dach i na warzywnik. Teraz wiesz, co mi finanse pozarło.
M chciał krociaki, bo tansze. Ale policzylam, ze jak dostanę w dlugosciach po 2 i 3 metry, to będą odpady na opal. Potrzebowalam dlugosci 2,5 metra srednio. Bez sensu wyrzucac. Więc taniej wyszla mi dluzyca po 5 metrów.
Aaaa, kupowalam na sztuki.
Na warzywnik surowiec 12 sztuk 5 m dlugi wyszedl mi ok. 200 zl.
M cos przez telefon wspomnial o tzw. podbitce ( deski z falsem na gotowo strugane czterostronnie). Chcieli 800 zl. Musialam wszystko odkręcać w zamówieniu.


Popieram Iwonkę, ja nawet nie szlifowałam, może ślimaki nie będą włazić
Zamawiałam w tartaku, wszystkie równe na szerokość i po 3-4 metry długie, ale na 4 cm grube. Skrzynie mam na dwie deski w górę. Inne po jednej.
Koszty to coś koło 800 zł. A jeszcze mi zostało na to co wymyślę sobie
Przywiozłam sobie sama, mąż skręcał. Liczę że na kilka lat wystarczą.
Komostownik będzie z palet, mega duży, taki bym mogła wjechać taczką a nie wyciągać łopatą do kompostownika. Trzeba sobie ułatwiać robotę
____________________
Z Pszenicznej...
nawigatorka 20:26, 26 kwi 2017


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Luki przecie zdolny. Przeszlifuje. Jeśli ja to robię to co to dla Niego. W koncu M mi obiecał szlifierkę kupić bo nakładka na wiertarkę już mnie meczy a trochę drewna w planach jest
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
Kindzia 08:54, 27 kwi 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
U mnie na wsi też "rosną" plastikowe buksy I raczej na szaro-zielony się wybarwiają Ale listki im nie brązowieją...i bez roboty są....może pomyślimy Luki???

P.S. Jednak będzie z nimi robota...malowanie na zielono

Jedno już mi odpadło, Ircia ma dla mnie Moudry
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kawa 14:34, 27 kwi 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
macham Łukasz
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
admete 16:37, 27 kwi 2017


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Łukasz ściskam mocno z powodu buksów
____________________
Mój powstający ogród Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi
Luki 11:31, 30 kwi 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Agato tak zrobię, ale już nie w tym roku bo za późno, a czasu mi brak
Kompostownik muszę mieć co do centymetra bo miejsce bardzo ograniczone, a trzeba przestrzeń wykorzystać

Asiu najlepsze jest to, że mam wielką piłę stołową i wielką strugarkę, do tego kilka szlifierek i strugarkę ręczną jak człowiekowi czasu brak to chce iść na łatwiznę, ale niestety nie zawsze go stać.

Kasiu zanotowane, zakodowane Buksy z bylinowej jutro wywalam bo nie mogę na nie patrzeć, psują mi humor za każdym razem jak wyjdę tylko do ogrodu.
Dzisiaj też chciałem zdjęcia zrobić, ale jak je zobaczyłem to się wróciłem do domu z fochem

Kamilcia odmachuję

Agnieszko już się pogodziłem ze stratą, ratuję resztę, która jeszcze jakotako się trzyma. Teraz się tylko zastanawiam co zrobić z tym fantem, ale dopiero po ich wyrwaniu muszę na to spojrzeć bo róż nie mam zamiaru przesadzać, tak jak są bardzo mi się podobają.
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies