Danusiu koniecznie trzeba coś zorganizować
Iwonko najzabawniejsze jest to, że ja mam strugarkę, kilkadziesiąt lat pewnie ma, ale idzie jak burza, nawet nowy nóż zamontowane

ale nie ukrywam, że chciałem zaoszczędzić na czasie ograniczyć prace do skręcenia i pomalowania, ale wychodzi na to, że mój czas jeszcze nie jest taki cenny by tyle za niego płacić

Kompostownik zrobię sobie w czerwcu jak będę miał już luźniej z czasem (chyba

) a skrzynie na wiosnę, jesienią zakopie rurki do nawadniania, ale te na szczęście już mam od roku.